Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

Amerykanie zmieniają zdanie o Chinach i Rosji. Nowe badania opinii publicznej

Podziel się:

Nastawienie Amerykanów wobec Chin nieznacznie się poprawia, choć nadal pozostaje w większości negatywne. Jednocześnie spada postrzeganie Rosji jako wroga USA, a poglądy na temat wojny w Ukrainie są coraz bardziej spolaryzowane - wynika z najnowszych badań Pew Research Center.

Amerykanie zmieniają zdanie o Chinach i Rosji. Nowe badania opinii publicznej
Amerykanie powiedzieli, co sądzą o Putinie (Licencjodawca)

Amerykanie nadal w większości negatywnie oceniają Chiny, ale po raz pierwszy od pięciu lat zaobserwowano spadek niekorzystnych opinii na temat tego kraju. Według badania 77 proc. Amerykanów ma nieprzychylne zdanie o Chinach, co oznacza spadek z 81 proc. w 2024 roku.

Handel z Chinami korzystniejszy dla Pekinu

W kwestii stosunków handlowych między USA a Chinami większość Amerykanów uważa, że to Pekin czerpie z nich więcej korzyści. Według badania 46 proc. respondentów twierdzi, że Chiny zyskują więcej na wzajemnym handlu, podczas gdy jedna czwarta ankietowanych uważa, że korzyści są rozłożone równomiernie. Tylko 10 proc. ocenia, że to Stany Zjednoczone czerpią większe profity.

Opinie na temat handlu z Chinami różnią się znacząco w zależności od przynależności partyjnej. Wśród republikanów i osób o poglądach republikańskich 60 proc. uważa, że Chiny czerpią większe korzyści z wymiany handlowej z USA. Konserwatyści wśród republikanów szczególnie często wyrażają taką opinię (69 proc.). Z kolei demokraci i osoby o poglądach demokratycznych są równo podzieleni między tych, którzy uważają, że Chiny zyskują więcej, a tych, którzy twierdzą, że oba kraje czerpią równe korzyści (po 34 proc.).

Wiek również wpływa na postrzeganie relacji handlowych. Starsi Amerykanie częściej niż młodsi dorośli widzą handel z Chinami jako korzystniejszy dla Pekinu. Większość osób w wieku 65 lat i starszych (56 proc.) twierdzi, że Chiny zyskują więcej niż USA, w porównaniu z 27 proc. osób w wieku 18-29 lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Hejtują, szczują". Rzeczniczka KO o motywach Trzaskowskiego

Amerykanie sceptyczni wobec ceł na chińskie produkty

Badanie przeprowadzono po tym, jak prezydent Donald Trump wprowadził cła na produkty z Chin w lutym i na początku marca, ale przed nałożeniem kolejnych ceł w kwietniu. Reakcja Chin obejmowała wprowadzenie własnych ceł zarówno przed, jak i po przeprowadzeniu badania.

Znacznie więcej Amerykanów uważa, że zwiększone cła na Chiny będą niekorzystne dla USA i dla nich osobiście, niż tych, którzy twierdzą, że będą one korzystne. Około 52 proc. respondentów uważa, że cła będą miały negatywny wpływ na kraj, podczas gdy około jedna czwarta twierdzi, że albo nie będą miały one żadnego wpływu na USA, albo nie jest pewna ich skutków. Podobnie ponad jedna trzecia badanych wyraża te same opinie o tym, jak cła wpłyną na nich osobiście.

Amerykanie, którzy uważają, że USA czerpią większe korzyści z handlu z Chinami niż Chiny, znacznie częściej postrzegają cła jako niekorzystne niż korzystne dla kraju (68 proc. wobec 18 proc.). To samo dotyczy osób, które uważają, że oba kraje czerpią równe korzyści z handlu - skłaniają się one ku opinii, że cła będą miały negatywny wpływ na USA (71 proc.) niż pozytywny (11 proc.).

Mniejsze zaufanie do przywódcy Chin

Amerykanie w większości nie ufają chińskiemu prezydentowi Xi Jinpingowi. Trzy czwarte dorosłych w USA ma małe zaufanie lub wcale nie ufa Xi Jinpingowi w kwestii podejmowania właściwych decyzji w sprawach światowych. Aż 39 proc. twierdzi, że w ogóle nie ma do niego zaufania. Tylko około jedna dziesiąta Amerykanów (11 proc.) deklaruje, że ma pewne zaufanie do Xi, a zaledwie 1 proc. ma do niego duże zaufanie. Kolejne 12 proc. przyznaje, że nigdy nie słyszało o chińskim prezydencie.

Podobnie jak w przypadku ogólnego postrzegania Chin, odsetek osób ufających Xi nieznacznie wzrósł od 2024 roku (o 4 punkty procentowe). Opinie o Xi również różnią się w zależności od partii politycznej. Chociaż zdecydowana większość zarówno republikanów, jak i demokratów ma małe zaufanie lub wcale nie ufa przywództwu Xi na arenie międzynarodowej, republikanie są szczególnie krytyczni.

Rosja coraz rzadziej postrzegana jako wróg USA

Połowa Amerykanów obecnie określa Rosję jako wroga USA, podczas gdy 38 proc. postrzega ją jako konkurenta, a 9 proc. jako partnera. Stanowi to spadek o 11 punktów procentowych w postrzeganiu Rosji jako wroga od ubiegłego roku i o 20 punktów od marca 2022 roku, zaledwie kilka tygodni po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Mimo to, więcej Amerykanów postrzega obecnie Rosję jako wroga niż przed inwazją (50 proc. wobec 41 proc. w styczniu 2022 roku).

Demokraci i osoby o poglądach demokratycznych częściej niż republikanie i osoby o poglądach republikańskich postrzegają Rosję jako wroga USA (62 proc. wobec 40 proc.). Republikanie są mniej więcej tak samo skłonni postrzegać Rosję jako wroga teraz, jak byli przed rozpoczęciem obecnego konfliktu w Ukrainie. W styczniu 2022 roku, tuż przed inwazją Rosji na Ukrainę, 39 proc. republikanów postrzegało Rosję jako wroga. Odsetek ten wzrósł do 69 proc. w pierwszych miesiącach wojny i od tego czasu dość systematycznie spadał.

Amerykanie nadal mają negatywne opinie o Rosji. W obecnym badaniu 13 proc. postrzega Rosję bardzo lub raczej pozytywnie, podczas gdy 85 proc. widzi ją bardzo lub raczej negatywnie. Te wyniki są zasadniczo podobne do ocen z 2024 roku.

Zaufanie do Putina pozostaje niskie

Zaufanie Amerykanów do prezydenta Rosji również pozostaje niskie. Około jedna dziesiąta (12 proc.) ma przynajmniej pewne zaufanie do Putina w kwestii podejmowania właściwych decyzji dotyczących spraw światowych, w porównaniu z 84 proc., którzy mają małe zaufanie lub wcale nie ufają jego przywództwu. Faktycznie, 57 proc. większość Amerykanów nie ma w ogóle zaufania do Putina.

Podobnie jak w przypadku poglądów na Rosję, nastawienie do Putina nieco zmieniło się w ostatnich latach. W 2024 roku 67 proc. Amerykanów nie miało w ogóle zaufania do Putina, w tym 75 proc. demokratów i 61 proc. republikanów. Jednakże w obecnym badaniu tylko 43 proc. republikanów nie ma w ogóle zaufania do Putina, co oznacza spadek o 18 punktów. Około siedmiu na dziesięciu demokratów (72 proc.) nie ma w ogóle zaufania do Putina, co stanowi niewielką zmianę w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Podzielone opinie na temat wojny w Ukrainie

Ponad czterech na dziesięciu Amerykanów (44 proc.) twierdzi, że USA mają obowiązek pomagać Ukrainie w obronie przed rosyjską inwazją, podczas gdy 53 proc. uważa, że kraj nie ma takiego obowiązku. Opinie na ten temat zmieniły się w ostatnich miesiącach. Mniej Amerykanów uważa obecnie, że USA mają obowiązek pomagać Ukrainie w jej wojnie przeciwko Rosji, niż twierdziło tak w badaniu z listopada 2024 roku przeprowadzonym po wyborach prezydenckich w USA. Wówczas 50 proc. wyrażało taką opinię.

Opinia na temat odpowiedzialności Stanów Zjednoczonych wobec Ukrainy jest podzielona według linii partyjnych. Dwie trzecie demokratów i osób o poglądach demokratycznych twierdzi, że USA mają obowiązek pomagać Ukrainie w obronie, w porównaniu z 23 proc. republikanów i osób o poglądach republikańskich. Odsetek republikanów, którzy uważają, że USA powinny pomagać w obronie Ukrainy, spadł o 13 punktów od listopada, podczas gdy odsetek demokratów, którzy tak twierdzą, pozostaje w dużej mierze niezmieniony w tym samym okresie.

Około 43 proc. dorosłych Amerykanów jest niezwykle lub bardzo zaniepokojonych możliwością pokonania i przejęcia Ukrainy przez Rosję. Niemal połowa (47 proc.) jest niezwykle lub bardzo zaniepokojona tym, że Rosja może zaatakować inne kraje w regionie. Obawy dotyczące obu sytuacji nie zmieniły się znacząco w ciągu ostatniego roku, ale są niższe niż gdy po raz pierwszy pytano o te kwestie w pierwszych miesiącach rosyjskiej inwazji.

Amerykanie ocenili Putina i Zełenskiego

Większość Amerykanów (59 proc.) twierdzi, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski jest zaangażowany na rzecz trwałego pokoju między Rosją a Ukrainą, podczas gdy 47 proc. mówi to samo o prezydencie USA Donaldzie Trumpie, a 45 proc. o francuskim prezydencie Emmanuelu Macronie. Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że rosyjski prezydent Władimir Putin nie jest zaangażowany w trwały pokój między tymi dwoma krajami, w tym 42 proc., którzy mówią, że Putin w ogóle nie jest zaangażowany w ten cel.

Amerykanie mają mieszane opinie o Zełenskim, zaledwie kilka tygodni po jego kontrowersyjnym spotkaniu w Białym Domu dotyczącym amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy w wojnie. Około połowy Amerykanów (49 proc.) ma duże lub pewne zaufanie do jego zdolności do podejmowania właściwych decyzji w sprawach światowych, w porównaniu z 42 proc., którzy mają niewielkie zaufanie lub wcale nie ufają mu w tej kwestii.

Badania Pew Research Center pokazują zmieniający się krajobraz opinii publicznej USA na temat kluczowych wyzwań międzynarodowych, odsłaniając rosnące podziały partyjne w wielu obszarach polityki zagranicznej w miarę jak administracja Trumpa kontynuuje kształtowanie amerykańskiego podejścia do globalnych spraw.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl