Bezrobocie wzrośnie. Z rynku pracy wieje pesymizmem

Bezrobotnych przybędzie, choć dane nie pokazują tego wprost. Analizy GUS i NBP pozwalają wysnuć scenariusz, że dane statystyczne mogą rozjechać się z prawdziwą liczbą osób, które utraciły pracę.

Bezrobocie w górę. Dane GUS mylnie pokazują, że jest lepiej niż faktycznie
Źródło zdjęć: © money.pl
Paweł Orlikowski

Blisko 1,2 mln pracowników w ostatnich miesiącach pracowało lub pracuje na mniejszej części etatu niż przed pandemią. Czas przywrócenia im pełni etatu i płacy będzie wpływał na dane statystyczne. Jak czytamy w biznes.interia.pl, okazać się może, że ludzie tracą pracę, nie ma podwyżek, a dane pokazywać będą poprawę na rynku pracy.

Czytaj też: Bon turystyczny. Trwają ostatnie prace. ZUS podał szczegóły

Z ostatnich danych GUS (za czerwiec) wynika, że w firmach jest o 208 tys. etatów mniej niż rok wcześniej, ale w skali miesiąca liczba pracujących zwiększyła się o niespełna 12 tys. i jest to pierwszy wzrost od lutego.

To jednak wynika nie tyle z tego, że firmy przyjmują nowych pracowników, ale z faktu, że przywracają pełen wymiar etatów sprzed pandemii. To może powtarzać się w kolejnych miesiącach - zatrudnienie przeliczane na pełne etaty (to GUS bierze pod uwagę do wyliczeń) będzie rosło, a ofert pracy nie będzie, a może nawet się okazać, że firmy nadal będą zwalniały.

Obejrzyj: Kluczowy moment w historii UE. Początek wielkich zmian

Pesymistyczne dane na temat wzrostu bezrobocia zaprezentowali analitycy NBP. Według nich, stopa bezrobocia w 2022 roku będzie wyższa o ok. 2,4 pkt proc. niż na początku tego roku.

Jak wylicza biznes.interia.pl, jeśli stopa bezrobocia BAEL (rzeczywiście niepracujących, wyklucza zarabiających na czarno) ma wynosić ok. 5,6 proc. w przyszłym roku i 5,2 proc. za dwa lata, to oznacza, że bez pracy w tym czasie wciąż będzie o ok. 400 tys. osób więcej niż na początku tego roku.

Czytaj także: Odmówili Sasinowi, czekają na Morawieckiego. Do Warszawy nie przyjadą

Analitycy NBP podkreślają, że pandemia wzmocniła problem niedopasowania na rynku pracy. Część zwalnianych pracowników nie znajdzie innej pracy, ponieważ nie ma odpowiednich kwalifikacji i nie ma jak ich zdobyć.

W raporcie znalazły się także prognozy na temat podwyżek płac. Jeśli sprawdzą się przewidywania dotyczące inflacji to w tym roku płace w całej gospodarce będą nieznacznie niższe niż w ubiegłym. W przyszłym roku i za dwa lata mają rosnąć realnie po ok. 3,5 proc. rocznie.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Wybrane dla Ciebie
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta