Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. OPM
|

Biedronka rozda pół miliona bonów na darmowe zakupy. To kara od UOKiK

125
Podziel się:

Akcja edukacyjna i bony zakupowe dla klientów o łącznej wartości 7,5 mln złotych - do tego UOKiK zobowiązał Biedronkę. Sieć wprowadzała klientów w błąd, organizując promocje, teraz musi ponieść za to konsekwencje.

Biedronka rozda pół miliona bonów na darmowe zakupy. To kara od UOKiK
UOKiK kontra Biedronka. Będą bony dla klientów (PAP)

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zobowiązał Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci dyskontów Biedronka, do zorganizowania akcji edukacyjnej dla konsumentów, w wyniku której mogą otrzymać bony na zakupy - podaje Urząd.

Postępowanie przeciwko Jeronimo Martins Polska zostało wszczęte w marcu 2020 roku. Podstawą do podjęcia działań były skargi konsumentów dotyczące akcji promocyjnych, w których można było otrzymać voucher zniżkowy na zakupy w zamian za wydanie określonej kwoty.

Właściciel sklepów Biedronka zamieszczał regulaminy promocji z opóźnieniem, a w sytuacji, gdy nie odpowiadał na reklamacje z nimi związane w terminie, nie uznawał roszczeń konsumentów.

Zobacz także: Spirala zadłużenia. "Spłacanie jednych długów drugimi to droga donikąd"

- Informacja o zasadach promocji ma dla konsumenta bardzo duże znaczenie i bezpośrednio wpływa na jego decyzje zakupowe. Brak możliwości zweryfikowania w regulaminie zakresu promocji może przyczynić się do błędów zakupowych konsumentów - powiedział Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Jak dodał, zobowiązał Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci handlowej Biedronka, do zorganizowania akcji edukacyjnej dla konsumentów poświęconej ich prawom, w której będą oni mogli otrzymać bony na zakupy o łącznej wartości 7,5 mln złotych.

Problem z reklamacją

Zastrzeżenia Urzędu wzbudził także sposób rozpatrywania reklamacji. Odpowiedź na reklamację złożoną w związku z promocją powinna zostać udzielona w ciągu 30 dni. Prezes UOKiK ustalił, że w niektórych przypadkach konsumenci czekali o wiele dłużej.

Zgodnie z prawem, jeżeli przedsiębiorca przekracza ten termin, przyjmuje się, że uznał roszczenia klienta. Występowały jednak sytuacje, w których Jeronimo Martins Polska negatywnie rozpatrywał reklamacje po upływie 30 dni od ich złożenia. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny w wydanej decyzji zobowiązał Jeronimo Martins Polska do zorganizowania akcji edukacyjnej i quizu dla klientów.

O terminie jej rozpoczęcia poinformuje przedsiębiorca. Po zapoznaniu się z prawami klientów, obowiązującymi podczas dokonywania zakupów, konsumenci będą mogli rozwiązać test i wygrać bon na zakupy w sieci Biedronka o wartości 15 zł.

Spółka przygotuje 500 tys. voucherów o łącznej wartości 7,5 mln zł. Kod rabatowy będzie wysyłany na numer telefonu komórkowego konsumenta - dla jednego numeru będzie przyznany tylko raz.

Aktualizacja

Po publikacji tekstu swoje oświadczenie w powyższej sprawie przysłała do redakcji sieć Biedronka.

"Cieszymy się, że w tym przypadku UOKiK zaakceptował zaproponowane przez nas rozwiązanie. Kierując się co do zasady dobrem naszych klientów, zaproponowaliśmy organizację szkolenia on-line, którego celem będzie podniesienie poziomu świadomości konsumenckiej, a dodatkowym benefitem – możliwość otrzymania jednego z 500 tys. bonów na zakupy w sieci Biedronka o wartości 15 zł." - czytamy w piśmie.

Jak dodała Biedronka, "w ostatnim czasie uporządkowaliśmy nasz proces organizacji promocji, a także rozbudowaliśmy Biuro Obsługi Klienta, tak by ew. procedury reklamacyjne trwały krócej".

Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(125)
WYRÓŻNIONE
Kasia
4 lata temu
Nie chcę oczerniac Biedronki ale to prawda BARDZO często oszukują klientów I to jest chore przyjdzie czas że się obudzi z ręką w nocniku
zawiedziona
4 lata temu
tak, wczoraj tego doświadczyłam, nadal ściemniają z tymi promocjami, chciałam użyć vouchera ważnego tylko 2 dni , w kasie nie wchodził, kasjer zdenerwowany, mówił żeby pisać do marketingu biedry, hahah, dzięki za takie promocje
pozewzbiorowy
4 lata temu
Biedronka robi to non stop! Wiecie ile płaci pracownik Biedronki za zagubioną naklejkę z jednej z promocji(warzywka itd..)? 1 zł! Jeżeli więc ludzie zbierali i zbierali, uzbierali kilkadziesiąt naklejek, a potem okazywało się, że nie ma już maskotek. Wtedy właśnie Biedronka powinna zwracać konsumentom po 1 z za naklejkę! Ponieważ sprzedawali naklejki bez pokrycia! Ilość naklejek powinna odpowiadać ilością maskotek!!! Pozew zbiorowy i sprawa wygrana!
...
Następna strona