Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Biedronka nie może się dogadać z gigantem. Produkty zniknęły z półek

6
Podziel się:

Spór między Biedronką a firmą PepsiCo trwa od ponad roku. Pierwszy wyraźny sygnał, że pomiędzy firmami nie układa się najlepiej, pojawił się już pod koniec 2021 roku. Z półek zniknęły m.in. chipsy Lay's. Na konflikcie mogą skorzystać inne duże sieci - informuje portalspozywczy.pl.

Biedronka nie może się dogadać z gigantem. Produkty zniknęły z półek
Z półek sklepów Biedronka znikają produkty PepsiCo (Adobe Stock, Alexa Joy)

Biedronka i PepsiCo nie mogą porozumieć się w sprawie cen produktów. Pierwszy sygnał, że negocjacje między amerykańskim gigantem i portugalską siecią handlową, nie idą najlepiej, pojawił się w 2021 roku. Z półek Biedronki zniknęły chipsy należącej do PepsiCo marki Lay's.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: UOKiK i kara dla Biedronki. Chróstny: Nie uwziąłem się na ten dyskont

Przez prawie cały rok firmy próbowały się dogadać ws. cen popularnych przekąsek. Pod koniec 2022 roku na półki wróciły produkty PepsiCo, ale tylko na chwilę. Amerykański gigant oraz największa sieć spożywcza w Polsce nie potrafią się dogadać, co skutkuje tym, że napoje i chipsy znikają z dyskontów.

Klienci Biedronki, szukający przekąsek w sklepach sieci, mają do wyboru produkty marki własnej Top Chips, a także Monster Munch, Wiejskie Ziemniaczki - także z portfolio Lorenza, Przysnacki należące do Intersnack Poland oraz Pringles należące do Kellogg’sa.

Konkurencja korzysta na sporze

W ostatnim czasie coraz częściej słyszy się o spektakularnych sporach detalistów w Niemczech z producentami, którzy żądają podwyżek. Głośno było o konflikcie e m.in. Marsa i Mondeleza z Edeką, wycofaniu żelków Haribo z Lidla czy brakach przyprawy Maggi od Nestle w kilku sieciach - przypomina portalspozywczy.pl.

Na sporach znanych koncernów korzystają konkurencja. A to za sprawą atrakcyjnych zniżek, czy ofert specjalnych wybranych przekąsek i napojów, które pojawiają się m.in. w Lidlu czy Dino.

Jak informuje serwis, PepsiCo nie tylko w Polsce toczy twarde negocjacje cenowe. Także holenderski supermarket internetowy Picnic wycofał z początkiem roku chipsy Lay’s ze swojego asortymentu, bo nie mógł dojść do porozumienia w zakresie cen produktów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
WP Finanse
KOMENTARZE
(6)
Karolina
11 miesięcy temu
A ja zawsze wolałam to,.co było tańsze aktualnie i w promocji 😆
Kubbus
11 miesięcy temu
Tłumaczą się sytuacją międzynarodową i problemami z łańcuchami dostaw. Słabo ściemnieją, tak jak z opcją sprzedaży ilościowej w kasach samoobsługowych, która zniknęła kilka dni po tym jak się pochwalili jej wprowadzeniem. Słabe to.
Kuba
11 miesięcy temu
Całe szczęście ze w biedronce nie ma tego badziewia. I tak tego nie kupuje. Nie dość ze słabe jakościowo to jeszcze drogie. Cola cola o wiele lepsza z resztą
major
11 miesięcy temu
oglądaliście dokument o Pepsi na netliksie? dyrektor generalny, dyrektor marketingowy i kilku innych wysokich, w ślepym teście za lepsze uznało coca colę od pepsi, więc nie gadajcie, że "wolicie" coś, bo totalnie nie ma różnicy.
Ali
11 miesięcy temu
Zawsze wolałem pepsi od coca coli. Nic się nie zmieniło. Kupuję w innych sklepach. Biedronką tylko na tym traci. Ich sprawa.