Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
WS
|
aktualizacja

Czegoś takiego rynek dawno nie widział. Grożą nam katastrofalne skutki

140
Podziel się:

Rada Polityki Pieniężnej zadecydowała, że stopy procentowe pozostaną bez zmian. Jak to wpłynie na rynek mieszkaniowy? Jarosław Jędrzyński, ekspert serwisu RynekPierwotny.pl, prognozuje, że przy dalszym zacieśnianiu polityki pieniężnej kolejne miesiące mogą przynieść niespotykany w historii rynku pierwotnego spadek podaży nowych mieszkań.

Czegoś takiego rynek dawno nie widział. Grożą nam katastrofalne skutki
Jeśli polityka NBP będzie skutkowała dalszymi zwyżkami stóp procentowych, rynek pierwotny może czekać załamanie (Agencja Wyborcza.pl, Tomasz Stańczak)

Jak wynika z danych serwisu RynekPierwotny.pl, stabilizacja coraz mocniej zaznacza swoją dominację w statystykach pierwotnego segmentu krajowej mieszkaniówki. Jarosław Jędrzyński tłumaczy, że po bardzo umiarkowanych wzrostach stawek ofertowych w sierpniu we wrześniu zapanował już niemal idealny bezruch ze wskazaniem na kosmetyczny spadek w relacji miesiąc do miesiąca.

- Wciąż jednak istotnych statystycznie przecen nie widać, choć za sprawą rozwijającej się akcji promocyjnej deweloperów ceny transakcyjne w przypadku coraz większej liczby inwestycji mogą osiągać atrakcyjne poziomy - komentuje ekspert.

Co dalej ze sprzedażą mieszkań deweloperskich

Zdaniem Jędrzyńskiego sytuacja na rynku kredytów hipotecznych nadal nie wróży dobrze perspektywom sprzedaży mieszkań od deweloperów. Wrześniowy wynik sprzedaży nowych mieszkań to zaledwie 2,6 tys. lokali na siedmiu największych rynkach. Od początku roku deweloperzy w tych lokalizacjach znaleźli klientów na tylko 25,4 tys. lokali, czyli o 37 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

- W efekcie kolejne miesiące mogą w konsekwencji przynieść niespotykany w historii rynku pierwotnego spadek podaży nowych mieszkań. Najnowsze dane GUS ws. budownictwa mieszkaniowego informują o wolumenie zaledwie 5 tys. nowo rozpoczętych budów lokali deweloperskich w sierpniu, czyli wyniku już od wielu lat nienotowanego - mówi Jędrzyński.

I dodaje, że jeśli kolejne miesiące przyniosą utrwalenie podobnego poziomu danych inwestycyjnych, katastrofalne dla podaży nowych mieszkań skutki windowania rodzimych stóp procentowych staną się faktem.

Na środowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. Główna stopa procentowa wynosi nadal 6,75 proc. w skali rocznej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(140)
Renata
2 lata temu
Jest mniej chętnych to i mieszkań buduje się mniej. Dlatego ja się cieszę że udało mi się kupić fajne dwupoziomowe mieszkanie w Otwocku od wwconstruction w dobrej cenie. Własne mieszkanie nawet na kredyt jest lepsze niż ciągłe wynajmowanie
Ale o co
2 lata temu
chodzi w socjaliźmie nie miejsca na dobrobyt dla nie pobogoslawionych.
...
2 lata temu
jak wprowadza ten podatek od 2giego mieszkania... nagle aie okarze ze homikowanie kasy w mieszkaniach to jednak zły pomysł
23313
2 lata temu
bańka na nieruchomościach rośnie bo kasa jest rozdawana, stopy procentowe poniżej inflacji i tani przez to kredyt. Ale kiedyś ta polityka odbije się nam czkawką. Stracą nie tylko posiadacze nieruchomości, ale przede wszystkim ludzie mający oszczędności. Dlatego trezba się do tego przygotować. Jak? Wiedza finansowa się przydaje. Przeczytajcie ksią.ż ke pt. Emreytura nie jest Ci potzerbna. Można się czegoś nauczyć.
vsdv
2 lata temu
Ceny nieruchomości rosną nie dlatego że zwiększa się ich wartość lecz dlatego że złotówka się osłabia. Zachodnie fundusze kupują bo jest dla nich tanio. Ludzie uciekają przed inflacją i dewaluacją złotówki, inwestują w waluty obce, złoto i nieruch., ludzie budują lub kupują pod wynajem. Na wynajmie da się zarobić, ale głównym problemem jest to, że u nas chroni się najemcę, który nie płaci - złodzieja i oszusta, a właściciel traktowany jest jak bogacz-wyzyskiwacz. Jak ktoś nie wywiązuje się z umowy i naraża innego na straty, powinien być wywalony na zbity pysk. Dlaczego nikt nie pomyśli, że ktoś wynajmujący (właściciel) może być bezrobotny, chory itd, a ma np. mieszkanie po rodzicach, które jest jego jedynym źródłem dochodu. Ma niepracującą żonę i chore dziecko. I musi do tego utrzymywać oszusta. Polecam przeczytac na lotdocelu pl artykuł pt. Jak dobrze wynająć mieszkanie i uniknąć problemów z najemcami? – są tam też dostępne dokumenty najmu
...
Następna strona