Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
KWY
|
aktualizacja

Czesi zdecydowali w sprawie stóp procentowych. Podobnie może być w Polsce

52
Podziel się:

Narodowy Bank Czech zakończył cykl zacieśniania polityki monetarnej. Na czwartkowym posiedzeniu po raz pierwszy od ponad roku bankierzy utrzymali stopy procentowe na niezmienionym poziomie, pomimo że inflacja jest tam największa od 1993 r. Niewykluczone, że Polska pójdzie ich śladem już od najbliższego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.

Czesi zdecydowali w sprawie stóp procentowych. Podobnie może być w Polsce
Czesi mierzą się z inflacją, jakiej nie doświadczyli od 29 lat. Pomimo tego Narodowy Bank Czech zakończył cykl podwyżek stóp procentowych, który rozpoczął w czerwcu ubiegłego roku. (Getty images, ROMAN MYKHALCHUK)

W trakcie czwartkowego posiedzenia decydenci Narodowego Banku Czech utrzymali stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Zdecydowali się na ten ruch jako pierwsi w regionie, tym samym przerywając cykl zacieśniania polityki monetarnej, który rozpoczęli w czerwcu ubiegłego roku. W tym czasie podnieśli stopy łącznie o 675 punktów bazowych.

Stopy procentowe w Czechach

U naszych południowych sąsiadów główna stopa jest obecnie na poziomie 7 proc. Za utrzymaniem kosztu pieniądza na niezmienionym poziomie zagłosowało tam 5 członków zarządu. Dwóch natomiast opowiedziało się za podwyżką o 100 punktów bazowych (czyli jeden punkt procentowy).

Co ciekawe za podwyżką o 100 punktów bazowych w maju tego roku jako jedyny członek Rady Polityki Pieniężnej Narodowego Banku Polskiego głosował Ludwik Kotecki. W Polsce główna stopa jest na poziomie 6,5 proc. W sierpniu członkowie RPP mają wolne, a kolejne posiedzenie zaplanowano na wrzesień. Niewykluczone, że wtedy ostatni raz zostanie podniesiony koszt pieniądza nad Wisłą lub, o ile inflacja wyhamuje, rozpocznie się koniec cyklu podwyżek stóp procentowych.

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego spodziewają się, że RPP nie podwyższy stóp we wrześniu.

Będzie to efekt słabnącej koniunktury gospodarczej. GUS wskazuje, że wzrost sprzedaży detalicznej osłabł w czerwcu do zaledwie 3,2 proc. Z kolei badania NBP wskazują na coraz słabsze wyniki przedsiębiorstw. Spowolnienie gospodarcze oznacza niższy wzrost PKB oraz spadek inflacji - napisali w swoim raporcie.

Czesi nie wykluczają wzrostu stóp w kolejnych miesiącach

Czesi nie wykluczają, że dalej będą zacieśniać politykę pieniężną, jeśli sytuacja gospodarcza będzie tego wymagać. Nad Wełtawą inflacja konsumencka osiągnęła poziom sprzed 29 lat.

Tamtejszy bank centralny poinformował w trakcie czwartkowej konferencji, że nadal będzie zapobiegał nadmiernym wahaniom korony czeskiej na rynku walutowym. W ostatnich miesiącach sprzedał miliardy euro, żeby zapobiec osłabieniu własnej waluty.

Inflacja w Czechach nie odpuszcza. Z projekcji banku centralnego wynika, że na przełomie lata i jesieni dynamika wzrostu cen konsumpcyjnych przekroczy 20 proc. Następnie zacznie gwałtownie spadać, ale w horyzoncie polityki pieniężnej – w pierwszej połowie 2024 r. – powróci blisko celu, który wynosi 2 proc.

Decyzję banku centralnego Czech skomentowali na Twitterze ekonomiści mBanku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(52)
Jak
2 lata temu
Pytanie która szybciej walutą odzyska ja tam sprzedaje wszystkie Dutki zyble co mam papier toaletowy nic wiecej
Lump
2 lata temu
W sierpniu mają wolne, a pensje pobierają?
Haha
2 lata temu
Kredyciarze niech bulą ,może moje oszczędności coś zyskają bo są marne
Marta
2 lata temu
Wolę martwić się o własne oszczędności niż o cudze kredyty. Stopy w górę, wyżej inflacji, może banki zwiększą oprocentowanie lokat....
Tak jest
2 lata temu
Stopy procentowe powinny być wyższe od rzeczywistej inflacji, bo po potrąceniu podatku Belki ( zdzierstwo!) oszczędności i depozyty bankowe miałyby wtedy sens. Lepiej dbać o własne oszczędności niż o cudze długi... i kredyty!
...
Następna strona