Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Konrad Bagiński
Konrad Bagiński
|

Diagności chcą podwyżki, kierowcy nie zbiednieją. Cena przeglądu raczej się nie zmieni

33
Podziel się:

Ile kosztuje przegląd techniczny samochodu? Wie to każdy kierowca – 98 złotych. Ta kwota obowiązuje od 17 lat. Diagności nieśmiało sugerują, że czas na podniesienie, ministerstwo nie umie jednak powiedzieć, czy i kiedy przegląd stanie się droższy.

Diagności chcą podwyżki, kierowcy nie zbiednieją. Cena przeglądu raczej się nie zmieni
Badanie techniczne samochodu nie podrożało od 17 lat (PAP, Marcin Bielecki)

Poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek zadał Ministerstwu Infrastruktury pytanie o to, kiedy i czy w ogóle planowane jest podniesienie cen za przegląd techniczny samochodu. Kwestia ta jest też powiązana z europejską dyrektywą. Przepisy wykonawcze do niej powinny były wejść w życie w roku 2018.

Śmiszek argumentował swoje pytanie rosnącą rozbieżnością między rzeczywistym kosztem badania, a ceną, jaką płaci kierowca. Wykonywanie przeglądów technicznych jest po prostu mało opłacalne, pojawia się więc obawa, że robienie ich "po łebkach", bez należytej staranności, może pogorszyć bezpieczeństwo na polskich drogach.

Poseł Lewicy w swoim piśmie wymienia kilka podwyżek, jakie nastąpiły na przestrzeni ostatnich 17 lat. Pensja minimalna wzrosła z 824 zł do 2800 zł, średnia cena prądu poszła w górę ze 118 zł/MWh do 245,36 zł/MWh.

Zobacz także: Zmiażdżyli luksusowe auta. Służby opublikowały wideo

Na interpelację posła Śmiszka odpowiedział sekretarz stanu Ministerstwa Infrastruktury, Rafał Weber. Stanowisko resortu jest jasne. Weber stwierdził, że diagności i tak powinni być zadowoleni, że podczas lockdownu nikt nie zamknął ich biznesów np. zwalniając kierowców z obowiązku przeprowadzania przeglądów lub wydłużając ich czas tak, jak np. dzieje się to z badaniami lekarskimi medycyny pracy.

Dodał też, że ewentualne podwyżki stawek mogą nastąpić dopiero po wdrożeniu do polskiego prawa legislacyjnego unijnej dyrektywy, nad którą obecnie toczą się prace. Tej, która powinna działać od 2018 roku. Weber stwierdził też, że ewentualne podwyżki uderzyłyby w kierowców.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(33)
bbb
10 miesięcy temu
Kwota za 15 minut lekkiej pracy jest wystarczająca .Mechanik pracuje godzinę i warsztat ma 70zł .Powinni obniżyć opłatę za gaz ,bo 60zł za wpisanie homologacji to jakiś skandal
bbb
10 miesięcy temu
Widział ktoś biednego właściciela stacji SKP ?
aaa
10 miesięcy temu
Właściciel stacji ma 2 domy i samą stację wartą kilka mln zł ,więc co to za płacz ? Kolejka na stacji na pół godziny stania ,a biora 100zł za 15 minut i to nie pracy. Za mechanika płacę 70zł za roboczo godzinę ,więc co narzekają .Stawka nie była zmieniana ,ale widocznie dawno juz była za wysoka cena .Po za tym za auto z gazem trzeba dać 160zł ,a co robi za 60 zł ? Wpisze numer homologacji ?..
aaa
10 miesięcy temu
Właściciel stacji ma 2 domy i samą stację wartą kilka mln zł ,więc co to za płacz ? Kolejka na stacji na pół godziny stania ,a biora 100zł za 15 minut i to nie pracy. Za mechanika płacę 70zł za roboczo godzinę ,więc co narzekają .Stawka nie była zmieniana ,ale widocznie dawno juz była za wysoka cena .Po za tym za auto z gazem trzeba dać 160zł ,a co robi za 60 zł ? Wpisze numer homologacji ?.
aaa
10 miesięcy temu
Właściciel stacji ma 2 domy i samą stację wartą kilka mln zł ,więc co to za płacz ? Kolejka na stacji na pół godziny stania ,a biora 100zł za 15 minut i to nie pracy. Za mechanika płacę 70zł za roboczo godzinę ,więc co narzekają .Stawka nie była zmieniana ,ale widocznie dawno juz była za wysoka cena .Po za tym za auto z gazem trzeba dać 160zł ,a co robi za 60 zł ? Wpisze numer homologacji ?
...
Następna strona