Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Dla kogo atom? Trwa "cicha wojna" w rządzie

78
Podziel się:

Rząd Donalda Tuska chce zmian w planie dla polskiej energetyki jądrowej. Problem w tym, że nadal nie wiadomo, kto miałby się zająć ich wdrażaniem. "Dziennik Gazeta Prawna" pisze o "cichej wojnie" o atom, prowadzonej między ministerstwami.

Dla kogo atom? Trwa "cicha wojna" w rządzie
Kto zajmie się zmianami w planie na polski atom? (East News, Filip Naumienko/REPORTER)

- Z sektora płyną informacje, że cele Polityki Energetycznej Polski są nierealne. Przy atomie przyjęto zbyt optymistycznie, że pierwszą elektrownię uruchomimy w 2033 r., a mamy sygnały, że bardziej realny wydaje się rok 2035 - twierdzi informator "Dziennika Gazety Prawnej" z kręgów rządowych. Szybciej niż zakładano mają też wyczerpać się zasoby węgla. "W nowej odsłonie PEP ścieżka do całkowitego wyeliminowania węgla będzie zapewne krótsza" - czytamy.

Dwa resorty chcą zmienić założenia energetyki jądrowej

Dziennik zwraca również uwagę na kwestie personalne, pisząc o "cichej wojnie w rządzie" o zagospodarowanie kwestii zmian w energetyce jądrowej. "Jak słyszymy, choć resort przemysłu dopiero się tworzy, już zgłasza aspiracje dotyczące nadzoru nad departamentem energetyki jądrowej (DEJ), który obecnie znajduje się w Ministerstwie Klimatu i Środowiska" - pisze "DGP". Premier ma rozstrzygnąć spór przed końcem stycznia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szczera rozmowa z restauratorem. Zdradza ile zarabia - Jakub Tepper - Biznes Klasa #13

Szykowana jest też decyzja o powołaniu nowego rządowego pełnomocnika ds. infrastruktury krytycznej. Wśród kandydatów wymieniany ma być bliski doradca Tuska Grzegorz Onichimowski oraz związany z Koalicją Obywatelską Andrzej Czerwiński. Niewykluczona ma być jednak również likwidacja tego stanowiska.

Wyzwaniem dla rządu pozostają odnawialne źródła energii, których temat powraca w związku z nowelizacją ustawy wiatrakowej. Projekt ma być wkrótce gotowy.

"DGP" ustaliła, że w ustawie mają się znaleźć rozwiązania dotyczące wirtualnego prosumenta. "Chodzi np. o mieszańców domów czy bloków, którzy nie mają możliwości zamontowania instalacji OZE u siebie, ale mogliby wykupić np. udział w budowanej w innym miejscu i z tego powodu obniżyliby swoje rachunki za energię" - wyjaśniono.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(78)
asker
4 miesiące temu
Za rządów PO/PSL Tusk powołał Grasia aby podjał działania w sprawie budowy elektrowni atomowej - wynik -0 . PiS rządził 8 lat ijaki wynik? ...podpisanie jakiś wstępnych przestępnych umów....Trzeba rozliczyć z tego wszystkich z takich działań....ale z koryta czerpali...
Masakrek
4 miesiące temu
Jestem za osiągnięciem sukcesu przez rządzących ale patrząc na historię to PO gospodarczo jest bardzo nieudolna dla nich to pijar dobre ciuchy i lokale no i najlepiej by mnie nikt się nie czepiał
czaskoski
4 miesiące temu
"Inwestujcie" PObywatele to was wydyma jak z OFE, a tak w ogóle po co nam elektrownie jak mamy u nazistów.
rudy sługus
4 miesiące temu
zbudujmy atom i oddajmy razem z orlenem niemcom. Wtedy bedzie praworządność i odblokują nam KPO.
rycho
4 miesiące temu
nie ma pisu i leżą
...
Następna strona