Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Epidemia koronawirusa nie wymusi zmian w budżecie państwa

21
Podziel się:

Minister finansów Tadeusz Kościński przekonywał, że finanse publiczne są obecnie na "stabilnym" poziomie. Dlatego nowelizacja budżetu państwa nie jest potrzebna.

Minister finansów Tadeusz Kościński przekonuje, że finanse publiczne są na stabilnym poziomie.
Minister finansów Tadeusz Kościński przekonuje, że finanse publiczne są na stabilnym poziomie. (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

- Mogę potwierdzić, że sytuacja finansów publicznych jest stabilna - uspokoił Kościński. - Nie ma powodów, by na dzisiaj nowelizować budżet - dodał.

Szef resortu finansów wytłumaczył, że pełny stan publicznych finansów będzie znany w kwietniu. Dlatego też wtedy będzie można powrócić do rozmów nad nowelizacją.

Kościński wskazał także, że szacunki budżetowe może znacznie zmienić zwiększona sprzedaż sklepów, która doprowadzi do powiększenia wpływów do budżetu z tytułu podatku VAT. Przypomnijmy, że po ogłoszeniu przez rząd decyzji o zamknięciu szkół, Polacy wyruszyli masowo do sklepów. Wykupują na pniu wszystkie produkty sanitarne oraz żywnościowe.

Zobacz też: Galerie handlowe do zamknięcia? Szumowski: duża przestrzeń, nie jest aż tak groźnie

Minister odniósł się także do stanu sektora bankowego. Ocenił, że jego sytuacja jest "absolutnie normalna".

Uspokoił także, że obecnie nie są przewidywane żadne ograniczenia w wypłatach gotówki z bankomatów. Przypomniał apel KNF o tym, żeby Polacy przerzucili się na płatności bezgotówkowe. WHO bowiem ostrzegło, że wirus SARS-CoV-2 może przenosić się na pieniądzach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(21)
WYRÓŻNIONE
Obywatel
5 lata temu
Zobaczymy, zobaczymy Panie Ministrze. Giełda leci na łeb na szyję w tempie nie widzianym od lat. Wiele łańcuchów dostaw jest przyhamowanych albo wręcz wstrzymanych. To znaczy, że wiele firm będzie musiało ograniczyć produkcję, co zmniejszy też sprzedaż, co z kolei zmniejszy przychody państwa z tytułu rozmaitych podatków. Firmy które upadną, też nie będą płacić podatków. Więc ja bym nie był taki pewien, że wszystko jest git.
DuDaExiT
5 lata temu
Kłamcy, kłamcy, kłamcy
Vdz
5 lata temu
A co ma powiedzieć? Przecież już wymusił bo dodatkowe środki są zadysponowane na walkę z wirusem
NAJNOWSZE KOMENTARZE (21)
tak pytam
5 lata temu
Pamiętam jak drwiono z Tuska w czasie kryzysu światowego . Zobaczymy , jak wy sobie poradzicie z powolnieniem gospodarczym ?
beata
5 lata temu
Może wreszcie te durne inwestycje rządu zostaną zaniechane, np zakup Condora i budowa CPK, tam wystarczy przestać płacić tym dyrektorom ,którzy jeszcze nie mają czym kierować ,a już zarabiają grube miliony
Piotr
5 lata temu
To chyba jedynie fanatyczny elektorat PIS w to uwierzy.
kruk51
5 lata temu
Paskudny niedouczony żydzie ! Nie zabieraj głosu w sprawach na których się nie znasz !
mlot
5 lata temu
Oszusci!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wierzyc im!!!!!!!!!!!!!!!!! Adrian pajacuje w mundurku i robi kampanie na wirusie. Przegrany facecik.
...
Następna strona