Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Oktawian Góral
|

Kiepskie dane z Wielkiej Brytanii. Gospodarka mocno rozczarowuje

15
Podziel się:

To nie koniec kiepskich wieści z Wielkiej Brytanii. Odpowiednik naszego Głównego Urzędu Statystycznego, czyli brytyjski ONS, opublikował w czwartek dane dotyczące wzrostu gospodarczego. Nie są one zachwycające. W III kwartale 2021 roku wzrost spowolnił do poziomu 1,3 proc.

Kiepskie dane z Wielkiej Brytanii. Gospodarka mocno rozczarowuje
Dane z Wielkiej Brytanii nie zachwycają, wzrost gospodarczy utrzymuje się na bardzo niskim poziomie (Pixabay, pixabay)

Brytyjski urząd statystyczny ONS poinformował w czwartek, że wzrost gospodarczy w III kwartale 2021 roku wciąż pozostaje na poziomie znacznie niższym niż przed wybuchem pandemii. Według danych ONS wzrost gospodarczy wyniósł 1,3 proc.

Zobacz także: Fototapety zamiast produktów w sklepach. Szokujące zdjęcia z Wielkiej Brytanii i USA

Wyniki zaprezentowane przez brytyjski urząd statystyczny są niższe niż spodziewane. Statystycy liczyli, że w okresie lipiec-wrzesień gospodarka Zjednoczonego Królestwa urośnie o 1,5 proc. Tak się jednak nie stało. Wzrost gospodarczy ponadto mocno spowolnił w stosunku do II kwartału, gdy osiągnął wynik 5,5 proc.

Bardzo słabe wyniki Wielkiej Brytanii

Wysoki wzrost w II kwartale był wynikiem poluzowania oraz znacznego zniesienia części restrykcji covidowych. Kłopoty zaczęły się jednak później. Wielka Brytania przeżywa poważny kryzys związany z brakiem rąk do pracy, a to w konsekwencji powoduje duże opóźnienia w dostawach. Kłopoty z zaopatrzeniem przełożyły się na sytuację wielu firm, które zmuszony były ograniczyć lub zawiesić produkcję.

Najwyższy wzrost - o 1,6 proc. - odnotowano w sektorze usług. Stanowi on siłę brytyjskiej gospodarki i odpowiada za aż 80 proc. PKB. Najmocniejsze odbicie zauważono w branży hotelarsko-gastronomicznej oraz związanej z kulturą i rozrywką - odpowiednio o 30 i 19,6 proc. Jak przekazuje Polska Agencja Prasowa, wynika to z ostatecznego zniesienia obostrzeń w lipcu tego roku.

Wzrost gospodarczy został mocno wyhamowany przez dużo niższe wydatki obywateli oraz spadek w sprzedaży, który z kolei został wywołany wspomnianymi kłopotami z łańcuchem dostaw.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(15)
Kowalski
2 lata temu
Trochę to dziwne , bo funt ciągle drożeje.
Życzliwy
2 lata temu
Tak, zwłaszcza do sprzątania domów jest pracy wbród, coś dla prawdziwych Polek. Pracy przy taśmie za półdarmo też. Lepsze prace zarezerwowane dla Angoli. To jest rzeczywistość, tylko wstyd się przyznać do takiego dobrobytu.
Tomek
2 lata temu
I po co kłamiecie jak po wyjściu z jewrokołchoza mamy rozwój jak nigdy wcześniej. Teraz dopiero gospodarka ruszyła, pracy w bród, w ofertach można przebierać jak w ulęgałkach, pensje wzrosły o 50 do 100% a ceny może o max. 5%, ludzie są zadowoleni. Kłamiecie bo zazdrościcie, prawda jest taka że wygraliśmy życie a wy w jełrokołchozie klepiecie biedę, możecie liczyć, że u nas będzie gorzej ale niedoczekanie
huk
2 lata temu
widzicie do czego doprowadzilo nierobstwo i rozdawnictwo i wyjscie z unii
słabo ojj sła...
2 lata temu
Słyszeliście o "GREAT RESET"? Widać nie...