Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Koronawirus. Czechy nakazują noszenie maseczek FFP2

42
Podziel się:

Od czwartku do skorzystania ze sklepów lub komunikacji Czesi będą potrzebować maseczek FFP2. Maseczki z innych materiałów nie będą akceptowane.

Koronawirus. Czechy nakazują noszenie maseczek FFP2
Koronawirus. Czesi precyzują, jakie maseczki mają nosić obywatele (zdj. ilustracyjne). (Adobe Stock)

Nowe przepisy miały pierwotnie wejść w życie już we wtorek, jednak minister zdrowia Jan Blatny poinformował o odroczeniu wejścia w życie obowiązku. A to z powodu przedłużonego posiedzenia rządu (trwało ostatecznie niemal 8 godzin), na którym podejmowano decyzję w tej sprawie.

Obowiązkowe maski FFP2

Szef resortu zdrowia tłumaczył, że wprawdzie sygnały o doprecyzowaniu, jakie maseczki mają nosić obywatele, pojawiały się już od jakiegoś czasu. W jego ocenie jednak oficjalna decyzja w tej sprawie nie powinna była być ogłaszana zaledwie parę godzin przed jej wejściem w życie.

I tak od czwartku Czesi będą zobowiązani do noszenia maski FFP2 lub podobnej jakości. Będzie ona wymagana w środkach komunikacji, na przystankach i peronach, a także na lotniskach.

Zobacz także: Wirusolog spodziewa się ponownego zamknięcia galerii handlowych i stoków

Nowy obowiązek obejmie również osoby przebywające w działających sklepach i zakładach usługowych, przychodniach oraz domach opieki społecznej. Nakaz nakładania masek tego typu dotyczy też samochodów, jeśli podróżują nimi osoby, które na co dzień nie mieszkają wspólnie.

Rząd zdecydował w poniedziałek o przekazaniu za pośrednictwem banków żywności ok. 7,5 mln masek FFP2 dla najuboższych.

Blatny poinformował również, że osoby, które już zostały zaszczepione przeciwko Covid-19, nie będą obowiązane do kwarantanny w przypadku kontaktu z osobą zakażoną. Zmiana ta - jak podkreślił minister - "ma zachęcać do poddawania się szczepieniom".

W Polsce waży się przyszłość przyłbic

Polscy politycy także zasugerowali doprecyzowanie obowiązku zasłaniania nosa i ust w miejscach publicznych. W piątek media obiegła informacja o nieskuteczności m.in. przyłbic. Najpierw prof. Andrzej Horban stwierdził, że minister zdrowia wyda rozporządzenie, które nakaże używania maseczek chirurgicznych. Kilkadziesiąt minut później nie potwierdził tego sam minister Niedzielski, który w programie "Tłit" Wirtualnej Polski zaprzeczył, jakoby takie rozporządzenie miało dzisiaj ujrzeć światło dzienne.

- Dzisiaj takiego rozporządzenia nie będzie, ale zastanawiamy się, czy te maseczki nie powinny zostać dookreślone, jeśli chodzi o standard ich noszenia, bo mamy wskazane pewne zamienniki w postaci np. szalików i trzeba będzie z tego zrezygnować - wyjaśnił Niedzielski.

Szef resortu zdrowia potwierdził, że prace nad doprecyzowaniem tego obowiązku trwają. Chodzi o to, żeby zasłanianie dróg oddechowych było jak najbardziej skutecznie.

- Także przyłbice - nie, chusty - nie, natomiast maseczki - tak. Co do rodzaju maseczek to będzie tylko w formie miękkiej rekomendacji ministerstwa - wyjaśnił Niedzielski na piątkowej konferencji.

- Będziemy rekomendowali noszenie maseczek, ale to nie oznacza, że prawnie będziemy nakazywali konkretny model maseczek. Będziemy natomiast wycofywać się z zapisów umożliwiających zasłanianie ust i nosa np. chustą owiniętą wokół twarzy - doprecyzował.

Rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz wyjaśnił, że obowiązek zasłaniania ust i nosa pojawił się w kwietniu, kiedy na rynku brakowało specjalistycznych maseczek. Dlatego właśnie resort dopuścił możliwość zasłaniania dróg oddechowych np. szalikiem, maseczką bawełnianą, czy przyłbicą właśnie.

- Dzisiaj, kiedy dostępność maseczek jest dużo większa i możemy skorzystać w wielu aptekach i sklepach z bardziej profesjonalnych masek, toczy się dyskusja, czy od tych zabezpieczeń pokroju szalika, bandany czy przyłbicy nie odejść - wyjaśnił Andrusiewicz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(42)
NEO
3 lata temu
Zaczyna być ciepło. Świeci slonko, a ludziki w maskach... Wolności i logicznego myślenia już nie ma. Zindoktrynowali nas i skłócili. Nie ma nadziei, że będzie normalnie. Panuje zobojętnienie. Ludzie robią wszystko posłusznie, żeby się tylko policji nie narazić. A mógł to być tak piękny kraj...
Johny
3 lata temu
Super. To ja już od dziś nie noszę żadnej maseczki.
Pan Demian
3 lata temu
To już przerosło wyobraźnię Orwella. Po maseczkach FFP2 zostaną już tylko worki foliowe z gumką na szyję. Nie ma żywiciela nie ma wirusa :D
Rafał
3 lata temu
Już niedługo nakażą chodzenie w maskach do nurkowania.
oszustwo
3 lata temu
nie ma rzetelnych badań naukowych wykonanych na ludziach, które potwierdzałyby sens i skuteczność noszenia szmatek przeciw wirusowi....To jest farsa, parodia....i tresura ludzi....
...
Następna strona