Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MWL
|

Kryzys może zablokować produkcję 7,7 mln samochodów. Gospodarki uzależnione od motoryzacji już liczą straty

22
Podziel się:

Brak chipów może zablokować produkcję nawet 7,7 mln samochodów. Mocno przez to ucierpią gospodarki uzależnione od eksportu aut, jak Czechy i Słowacja - pisze "Rzeczpospolita". Nie ulega wątpliwości, że przemysł motoryzacyjny coraz boleśniej odczuwa skutki kryzysu wywołanego przez pandemię COVID-19.

Kryzys może zablokować produkcję 7,7 mln samochodów. Gospodarki uzależnione od motoryzacji już liczą straty
Niemiecka gospodarka stoi eksportem samochodów. Ten w październiku skurczył się o prawie 40 proc. (Getty Images, Sean Gallup)

Szacuje się, że w samym 2021 r. niedobór czipów może kosztować światowy przemysł motoryzacyjny nawet 200 mld euro. Francuska agencja AFP twierdzi, że trudności w dostępie do półprzewodników mogą zablokować produkcję nawet 7,7 mln samochodów. "Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego szacuje z kolei, że tylko w 2021 r. straty w produkcji aut w Europie sięgną 3–4 mln sztuk", czytamy.

Według niemieckiego stowarzyszenia VDA w październiku produkcja w fabrykach w Niemczech spadła o 38 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Eksport samochodów z Niemiec skurczył się o 39 proc.

Zobacz także: Zmiażdżyli luksusowe auta. Służby opublikowały wideo

Problemy z dostępnością półprzewodników. Cierpią gospodarki uzależnione od eksportu samochodów

"Przed perspektywą poważnych perturbacji stoją gospodarki silnie uzależnione od przemysłu motoryzacyjnego. Przykładem jest Słowacja: w opinii Słowackiego Stowarzyszenia Przemysłu Motoryzacyjnego produkcja po 11-proc. spadku w 2020 r. nie zdoła powrócić w tym roku do poziomu sprzed pandemii" - czytamy w dzienniku.

Poza Unią Europejską nie jest lepiej. "Rz" przypomina komunikat Automotive News Europe z danymi brytyjskiego Society of Motor Manufacturers and Traders, które wyliczyło, że w październiku produkcja samochodów w Wielkiej Brytanii zmalała do poziomu 64,7 tys. sztuk- najniższego październikowego odczytu od 41 lat.

Upadłości w branży motoryzacyjnej

"Rz dodaje, że wzbiera fala upadłości w branży motoryzacyjnej. "W połowie listopada wniosek o ogłoszenie upadłości złożyła produkująca uszczelki i elementy gumowe firma TEC Produktion und Dienstleistungs. W kilku ostatnich tygodniach upadłość w Niemczech ogłosili tacy dostawcy motoryzacyjni, jak Bolta-Werke, trzy spółki zależne Boryszew Automotive Plastics, PWK Automotive Gruppe czy Henniges Automotive" - napisano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
Ser
2 lata temu
Polaku. Sprzedaj mieszkanie. Kup elektryka.
Andrzej
2 lata temu
Robić stare silniki bez zbednej elektroniki tak jak było kiedyś skończyłem
Pietro
2 lata temu
Co za bzdury!!! Jakoś nie ma problemów z chipami do smartfonów, telewizorów czy innego elektronicznego szajsu.
Ddd
2 lata temu
Problemem nie są chipy, a wyśrubowane ceny, brak klienta. Cały czas mówi się o czekaniu na nowy samochód , a przeceny, promocje coraz większe , ale i tak małe że nadal brak chętnych na zakup auta . Cwaniacy.
Manqt
2 lata temu
Chipy są. To sztuczna nagonka żeby kupować auta elektryczne. Niektóre azjatyckie koncerny realizują normalnie dostawy zamówionych samochodów. Przypuszczam, że w Unii specjalnie wywołano sztuczny kryzys ponieważ wag zainwestował kupę euro w produkcję elektryków.
...
Następna strona