Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Mandat to za mało. Kara za przekroczenie prędkości będzie surowsza

76
Podziel się:

Ściągalność mandatów od kierowców złapanych na fotoradar jest niezadowalająca. Ministerstwo Infrastruktury szykuje więc zmiany w ściganiu wykroczeń drogowych.

Nowy bicz na kierowców z "ciężką nogą".
Nowy bicz na kierowców z "ciężką nogą". (Wikimedia Commons)

Szykują się zmiany w ściąganiu kar za przekroczenie prędkości - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Chodzi przede wszystkim o fotoradary. Jak sprawdziła NIK, z 204 tys. wykroczeń popełnionych na przestrzeni lat 2015-2017 aż 115 tys. spraw została przedawniona.

Często zdarza się, że właściciel auta nie przyjmuje mandatu i nie wskazuje kierującego. Za "niewskazanie" traktowane jako wykroczenie trzeba zapłacić mandat 500 zł.

Ministerstwo Infrastruktury chce jednak zmienić tę kwalifikację. Nieujawnienie kierowcy złapanego przez fotoradar nie będzie już wykroczeniem, ale tzw. "deliktem administracyjnym" - pisze "DGP". Kara administracyjna jest znacznie surowsza - grzywna może być dwa razy wyższa.

Zobacz także: Obejrzyj: Nowe sposoby na kierowców. Fotoradary nie tylko na prędkość

- Celem zmian legislacyjnych będzie poprawienie efektywności procesu nakładania kar oraz przekonanie kierowców, w tym także cudzoziemców, o nieuchronności kary oraz minimalizacja ryzyka wystąpienia wypadków na drogach – wyjaśnia na łamach dziennika Szymon Huptyś, rzecznik resortu Infrastruktury. – Nowe regulacje mają ponadto zapewnić wysoką efektywność egzekwowania kar.

O szczegółach na razie trudno mówić, bowiem jak zastrzega, na tym etapie jest za wcześnie na określenie kształtu nowych rozwiązań.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(76)
cccc
3 lata temu
Najpierw należałoby tak urergulować drogi, aby po nich się godnie poruszało pojazdami.Co to za droga ,która w płaskim terenie zakręca wiele razy bez potrzeby a widoczność tragiczna do przodu.Linia ciągła ciągnie się w nieskończoność często na nich a traktor czy inne pojazdy wolno poruszające się tarasują taka drogę całymi wieczność trwającymi minutami.Rzucam hasło kierowcy żądajcie dróg z prawdziwego zdarzenia a nie średniowiecznych zakrętasów dla pojazdów konnych z dziurawą kostką brukową /bo zabytek/
manio
3 lata temu
Taka ciekawostka obecny taryfikator obowiązuje od kilku lat i to chyba powód do podwyżek. Łatwo nie płacić drogich mandatów nie łamiąc przepisów :)
Rysiek
3 lata temu
Policja woli strzelać do kierowców jak dawać mandaty a tak w nawiasie zaczeło się łatanie dziury budżetowej 500+ ,13 emerytura ,szczepionki tez kosztują obecny Polski komunizm to utopia
Jagoda
3 lata temu
Kończy się kasa unijna - ostatnie inwestycje za dotacje z UE w tym roku. I nic nie wskazuje na to, by Unia Europejska poza finansowym wsparciem walki z pandemią COVID-19 (dla wspólnego dobra) chciałaby jeszcze nas finansowo w czymkolwiek wspierać. W każdym razie nie ten rząd szkodników i destruktorów. Jak widać wywołuje panikę i stressy w kręgach obecnej władzy i mafii kumotersko-rodzinnej przez tę władzę tworzoną. Za wszelką cenę muszą teraz komuś zabrać by sobie dołożyć. Stały już wzrost cen paliwa i mandaty połączone z powtórnymi egzaminami na prawo jazdy to tylko pozornie prezenty wyłącznie dla kierowców. Podwyżki obejmujące energię elektryczną, gaz, śmieci, wodę i kanalizację to metoda na skubanie każdego, a tak naprawdę to metoda na błyskawiczny wzrost kosztów życia i inflację. Ale najważniejsze by znów w budżecie była kasa, bo chętnych do pasożytowania na nim jest zdecydowanie coraz więcej, a żeby mogli coś wyssać to ktoś najpierw powinien tam coś wrzucić.
Dzaidek 1945.
4 lata temu
Suchan Zachodniopomorskie. Ja za autem . Mamy szybkosc 79 km/h.ok 50 m przed zakonczeniem ograniczenia 50 km/.h.Milicjant zatrzymuje nas. Moja auto na niemieckich numerach.Czyli pierwsze auto puszcza mnie kasuje. I z szyderczym usmiechem placimy czy do sadu. Witam w Polsce. Nie bylo mnie 30 lat To bym trzeci tydziem w kraju. 1 tydzien po kwarantannie.Czy sie cos zmienilo z milcja. Obecnie Policja. Nie komentuje.Bylem bardzo zaskoczony takim zachowaniem policjanata. i Zaszokowany. Ale coz.Chyba Polska jeszcze nie jest ta o ktorej marzyle . Czyli jeszcze daleko do normalnosci.
...
Następna strona