Mieli przenieść zakład do Ukrainy. Teraz zwolnią 241 osób. "Fundament lokalnej gospodarki"
Działający od 80 lat Zakład Elektrotechniki Motoryzacyjnej (ZEM) w Ełku zgłosił zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych. Pracę ma stracić 241 osób. Przed wybuchem wojny w Ukrainie zakład miał zostać przeniesiony na wschód. - To bardzo smutna wiadomość dla naszego miasta - mówi nam Artur Urbański, zastępca prezydenta miasta.
"ZEM Ełk to zakład z wieloletnimi tradycjami, produkujący wiązki przewodów niskiego napięcia, przewody akumulatorowe i wiązki zapłonowe do wszelkiego typu pojazdów i urządzeń" - czytamy na stronie firmy. ZEM przez lata współpracował z ważnymi markami na rynku motoryzacji. Na liście znajdują się m.in.: Fiat, Opel, Mercedes-Benz, Peugeot, Ford, Daewoo, FSO czy Volvo. Ponadto polska fabryka współpracowała z dostawcami części samochodowych: Siemensem, AFL, Boschem czy firmą Aptiv. Ta ostatnia planuje zwolnić do 140 osób w zakładzie w Krakowie.
Jak pisaliśmy na money.pl Aptiv działa w Polsce od lat, zatrudniając w stolicy Małopolski ponad 2,5 tysiąca inżynierów i specjalistów, a w całym kraju łącznie 5,5 tysiąca osób. Firma projektuje i produkuje systemy elektroniczne dla motoryzacji, obecnie jednak musi walczyć o przetrwanie na coraz bardziej nieprzewidywalnym rynku.
Hit świąt za 250 zł. Te choinki kupują Polacy. "Przebitka dwa razy"
Problemów nie uniknął też zakład kluczowy dla 59-tysięcznego Ełku w Warmińsko-Mazurskiem. Jak podaje lokalny serwis tko.pl do Powiatowego Urzędu Pracy w Ełku wpłynął wniosek dotyczący zamiaru przeprowadzenia zwolnień grupowych. Pracę ma stracić 241 osób. Zwolnienia podzielono na trzy etapy: "pierwszy ma zakończyć się do 28 lutego 2026 r., drugi do końca marca, a ostatni — do końca kwietnia 2026 r." - czytamy.
Według danych PUP w grudniu 2024 r. bezrobocie w powiecie ełckim sięgało 10,6 proc.
"Bardzo smutna wiadomość"
To bardzo smutna wiadomość dla naszego miasta. ZEM był przez dziesięciolecia ważną częścią historii i tożsamości Ełku, a jego pracownicy tworzyli solidny fundament lokalnej gospodarki. Dziś priorytetem jest zapewnienie wsparcia osobom, które staną przed koniecznością poszukiwania nowego zatrudnienia - mówi wiceprezydent Urbański.
Magistrat planuje razem z PUP i Suwalską Specjalną Strefą Ekonomiczną zorganizować spotkanie z lokalnymi pracodawcami. W ten sposób władze chcą "ograniczyć negatywne skutki planowanej redukcji zatrudnienia w zakładzie". Wiceprezydent podkreśla, że w regionie znajdują się firmy szukające pracowników.
ZEM planowano we wcześniejszych latach zredukować i przenieść na terytorium Ukrainy ze względu na niższe koszty produkcji, jednak z uwagi na wybuch wojny powyższe działania nie zostały zrealizowane, co wydłużyło funkcjonowanie zakładu w Ełku - dodaje Urbański.
Miasto zaznacza, że nie ma na razie informacji o całkowitym wstrzymaniu działalności zakładu. Jak podaje inny lokalny serwis tek.info.pl ZEM na początku 2021 r. "znalazł się na krawędzi likwidacji".
"Uchwała weszła w życie 1 stycznia 2021 r., lecz proces ostatecznie zawieszono. W czerwcu 2022 r. wspólnicy uchylili decyzję o likwidacji po tym, jak zakład zanotował wzrost produkcji i pozyskał nowe zamówienia – przede wszystkim od kluczowego odbiorcy, firmy Aptiv" - zaznaczono. W lutym 2022 r. Rosja dokonała pełnoskalowej inwazji na Ukrainę.
Problematyczny region
Według danych na 30 czerwca bezrobocie w Ełku sięgało 2,92 proc. (1728 osób). - Stopa bezrobocia jest więc w naszym mieście niższa niż średnia stopa w całym powiecie - zauważa Urbański.
W listopadzie "Gazeta Wyborcza" informowała, że na Warmii i Mazurach wciąż pozostaje jednym z najsłabszych rynków pracy w Polsce. Tylko w pierwszym półroczu pracodawcy zgłosili zamiar zwolnienia 408 osób, a stopa bezrobocia w całym województwie sięga 8,7 proc. – to drugi najwyższy wynik w kraju.
Źródło: money.pl, tko.pl, tek.info.pl, "Gazeta Wyborcza"