Najbogatszy człowiek świata ma ważny przekaz. Mówi o inflacji

- Inflacja może spadać - taki krótki wpis na Twitterze zamieścił Elon Musk, szef Tesli i obecnie najbogatszy człowiek na globie. Skąd ta opinia? Według niego spadają ceny surowców, które wykorzystuje się przy produkcji elektrycznych samochodów. Analitycy jednak przestrzegają przed zbyt szybkim entuzjazmem w tej sprawie.

Najbogatszy człowiek świata mówi o tym, co dzieje się z inflacją. Najbogatszy człowiek świata mówi o tym, co dzieje się z inflacją.
Źródło zdjęć: © Getty Images, | © 2021 Bloomberg Finance LP
oprac.  DSZ

Inflacja w USA w czerwcu wyniosła 9,1 proc. rok do roku (r/r) wobec 8,6 proc. r/r w maju i oczekiwań 8,8 proc. Był to najwyższy poziom od 1981 r. - Presja inflacyjna (nawet pomijając ceny energii) narasta - komentowali odczyt za oceanem ekonomiści PKO BP.

Im wyższa inflacja, tym większa jest determinacja amerykańskiego banku centralnego do jej wygaszenia podwyżkami stóp procentowych. Problem w tym, że takie działanie prowadzi gospodarkę USA na skraj recesji. Elon Musk, szef Tesli i najbogatszy człowiek świata wlał jednak nieco nadziei w serca Amerykanów.

Elon Musk pisze o inflacji. Widzi pewien pozytyw

- Inflacja może spadać - taki krótki wpis na Twitterze zamieścił w piątek Musk. Skąd takie przypuszczenie. Miliarder pisze, że obserwuje obecnie coraz większą liczbę surowców do produkcji Tesli, których ceny spadają.

Na razie takie przewidywania, choć są krzepiące, wydają się przedwczesne. Z najnowszych danych wynika, że 80 proc. krajów świata ma inflację wyższą niż 6 proc. To olbrzymia fala, która tak łatwo się nie zakończy.

Co więcej, analiza danych z 44 rozwiniętych gospodarek przeprowadzona przez Pew Research Center wykazała, że w prawie wszystkich z nich wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych znacznie wzrósł od czasów przed pandemią. W 37 krajach średnia roczna stopa inflacji w I kwartale br. była co najmniej dwukrotnie wyższa niż w I kwartale 2020 r., kiedy pandemia Covid-19 zaczynała się rozprzestrzeniać. W 16 krajach inflacja w I kwartale br. była ponad czterokrotnie wyższa niż dwa lata wcześniej.

W samej Ameryce inflacja przez długi czas była stosunkowo niska. Na tyle niska, że dla całych pokoleń Amerykanów gwałtowne podwyżki cen mogły wydawać się reliktem odległej przeszłości - komentował swojego czasu portal Światowego Forum Ekonomicznego (WEF). Dziś Amerykanie uważają ją za główny problem swojego kraju, którego rozwiązanie jest najwyższym priorytetem w ocenie prezydenta Joe Bidena.

Co dalej z inflacją?

Ekonomiści i analitycy spodziewają się raczej stabilizacji wzrostu cen na wysokich poziomach, a nie nagłego spadku. Kluczowym pytaniem jest tylko, kiedy to się stanie, bo trudno oczekiwać, że zacznie szybko ona spadać podczas gdy czynniki, które ją powodują cały czas się utrzymują.

- Jeśli inflacja się ustabilizuje na tyle szybko, że banki centralne nie będą musiały dalej podwyższać stóp i nie będzie ryzyka, że popełnią błędy w polityce monetarnej, to może obraz sytuacji będzie trochę lepszy. Rynek jest jednak sceptyczny. Banki już się kilka razy pomyliły, mówiąc, że inflacja miała mieć szczyt w czwartym kwartale 2021 roku, potem, że w pierwszym kwartale 2022 r., następnie w drugim, a jednak cały czas rośnie - mówił w rozmowie z PAP Marcin Adamczyk, szef zespołu długu EM w NN Investment Partners.

Według niego dochodzą ryzyka wynikające z konfliktu na Ukrainie, jeśli chodzi o ceny paliw czy zakłócenia w dostawach żywności. To są spore ryzyka inflacyjne i geopolityczne.

Widzi je też przewodniczący Fed (bank centralny z USA), który w tym tygodniu mówił, że jego działania będą teraz zależeć od danych spływających z miesiąca na miesiąc. Nie można więc mówić o żadnej przewidywalności tego, co się wydarzy.

- W nadchodzących miesiącach będziemy szukać przekonujących dowodów na to, że inflacja spada, zgodnie z celem na poziomie 2 proc. Spodziewamy się, że dalsze podwyżki w zakresie podwyżek docelowych dla stopy funduszy federalnych będą właściwe. Tempo tych wzrostów będzie nadal zależało od napływających danych i zmieniających się perspektyw dla gospodarki - mówił prezes Fedu Jerome Powell na środowej konferencji po posiedzeniu amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

A co z Polską?

Wchodząc na polskie podwórko, należy oczekiwać pewnej stabilizacji cen do końca roku, a następnie wystrzału podwyżek związanych ze zmianą cenników za ogrzewanie, gaz, energię elektryczną (więcej pisaliśmy o tym TUTAJ).

Przypomnijmy, że w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS) poinformował, że według wstępnych szacunków ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu wzrosły rok do roku o 15,5 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,4 proc.

Analitycy banku Goldman Sachs wskazali, że piątkowy odczyt GUS wypadł "nieco poniżej" konsensu i ich prognozy czyli odpowiednio 15,6 i 15,7 proc. rdr. Według szacunków banku inflacja bazowa wzrosła o 0,2 pp do 9,3 proc. rdr. "Biorąc pod uwagę profil efektów bazowych w inflacji energetycznej, inflacja może obecnie osiągać szczyt" - ocenili eksperci. Zastrzegli jednocześnie, że "silna dynamika bazowa utrzyma się do końca roku, a inflacja bazowa będzie rosła do końca roku, nawet jeśli inflacja CPI zacznie słabnąć".

"Uważamy, że silna inflacja bazowa i wzrost inflacji o szerokim zasięgu odzwierciedlają osłabienie oczekiwań inflacyjnych, co w połączeniu z presją na deprecjację waluty wymaga dalszego zacieśnienia i utrzymania przez NBP jastrzębiego nastawienia" - przewidują analitycy.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Poważny wyciek ropy.  Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Poważny wyciek ropy. Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
4,2 mld euro dla Ukrainy. Europa nie wypełnia luki po spadku pomocy USA
4,2 mld euro dla Ukrainy. Europa nie wypełnia luki po spadku pomocy USA
Podatek od spadków i darowizn. Ważna zmiana. Jest ruch Senatu
Podatek od spadków i darowizn. Ważna zmiana. Jest ruch Senatu
Statek floty cieni zatrzymany. Woził zboże z okupowanego przez Rosję Krymu
Statek floty cieni zatrzymany. Woził zboże z okupowanego przez Rosję Krymu
Konflikt w NBP. Nowe oświadczenie członków zarządu. "Sprzeciwiamy się"
Konflikt w NBP. Nowe oświadczenie członków zarządu. "Sprzeciwiamy się"
Nowy kryzys w Grecji. Dotacje z UE wstrzymane, a rolnicy blokują
Nowy kryzys w Grecji. Dotacje z UE wstrzymane, a rolnicy blokują