Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MAB
|
aktualizacja

Nazywali go szarą eminencją Lasów Państwowych. Właśnie stracił stanowisko

42
Podziel się:

Michał Gzowski, w przeszłości doradca Zbigniewa Ziobry, został zwolniony z Lasów Państwowych w trybie dyscyplinarnym - informuje nieoficjalnie Interia. Portal ustalił, że kontrolerzy przeprowadzający audyt w Lasach przyglądają się się działaniom byłego już rzecznika. 

Michał Gzowski przemawia podczas konferencji prasowej Solidarnej Polski, kwiecień 2023 r.
Michał Gzowski przemawia podczas konferencji prasowej Solidarnej Polski, kwiecień 2023 r. (Agencja Wyborcza.pl)

Michał Gzowski od 2021 r. był rzecznikiem Lasów Państwowych. W przeszłości był prezesem Solidarnej Polski w okręgu elbląskim, doradzał Zbigniewowi Ziobrze, był też szefem gabinetu politycznego ministra środowiska Michała Wosia.

Gzowski, choć oficjalnie pełnił funkcję rzecznika prasowego, był szarą eminencją Lasów Państwowych. Wiele ważnych decyzji związanych z działaniem organizacji zapadało właśnie z udziałem leśnika-polityka - zaznacza Interia.

O rzeczniku zrobiło się głośno, gdy w 2021 r. wyszło na jaw, że syn lidera zespołu Weekend Radosława Liszewskiego został zatrudniony w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych. Onet informował wówczas, że zatrudnienie syna gwiazdora zbiegło się w czasie z koncertem gwiazdora na weselu Gzowskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wielka Wyprawa Maluchów. Relacja z przejazdu przez kraje bałtyckie.

Trzęsienie ziemi w Lasach Państwowych

Jego zwolnienie to kolejna zmiana w instytucji, na którą wielki wpływ za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy miało ugrupowanie Zbigniewa Ziobry. Na początku stycznia premier Donald Tusk poinformował, że nowym dyrektorem generalnym Lasów Państwowych będzie Witold Koss.

To, na co czekaliśmy, to zmiany w Lasach Państwowych. Oczekiwania wobec nowego szefostwa związane są przede wszystkim z wielką potrzebą społecznej autentycznej kontroli, co dzieje się z naszymi lasami - mówił wtedy Tusk.

W połowie stycznia odwołany ze stanowiska dyrektora regionalnego LP został brat prezesa Orlenu Bartłomiej Obajtek. W Lasach pracował od 2002 r., a w 2018 r. przejął zarządzanie ośrodkiem LP w Gdańsku.

Rząd Tuska rozpoczął też audyt tej instytucji. Na pierwsze efekty długo nie trzeba było czekać.

W ubiegłym tygodniu nowy dyrektor skierował do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez trzy osoby pełniące do niedawna funkcje kierownicze w Lasach:

  • Józefa Kubicę, byłego dyrektora generalnego LP,
  • Bartłomieja Obajtka, byłego dyrektora regionalnej dyrekcji w Gdańsku,
  • Jana Borkowskiego, byłego nadleśniczego Nadleśnictwa Gdańsk.

Zawiadomienie jest efektem trwającego audytu, zarządzonego przez obecnego dyrektora generalnego LP. Dotyczy ono wystawienia na sprzedaż trzech lokali mieszkalnych w atrakcyjnej lokalizacji w Gdyni. Mieszkania należą do Lasów Państwowych, a przeznaczenie na sprzedaż umożliwia ich wykup z dużą bonifikatą aktualnym najemcom, byłym i obecnym pracownikom LP - tłumaczyły Lasy Państwowe.

Z informacji Interii wynika, że kontrolerzy przeprowadzający audyt wzięli pod lupę także działania Michała Gzowskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
kadry
praca
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(42)
WYRÓŻNIONE
Obruszony
rok temu
W Lasach Państwowych w okresie 2015- 2023 kradli ile popadnie, leśniczówki, dacze, domy, domki, drzewo na opał nawet samochody. Poza tym zbywali swoim grunty, grunty szły za darmo jak i też z co najmniej 90 % bonifikata. Przez osiem lat pozbyli się kilku tysięcy hektarów które były zalesione i przekazywali różnym rodzin, działaczom, politykom i rzekomym fundacjom. Mówie o byłej już własności państwowej. Ustawą kilka lat temu się na to zgodzili a wyście to przespali.
Janina
rok temu
Cytat ze strony Najwyższej Izby Kontroli " Cenne nieruchomości za bezcen w Lasach Państwowych . W okresie od 1 stycznia 2015 r. do 31 sierpnia 2022 r. PGL LP sprzedało niemal 2,5 tys. takich nieruchomości za ok. 46,4 mln zł, mimo że ich rynkowa wartość wyniosła ponad 351 mln zł. Okres od 31 sierpnia do 15 października jeszcze nie został zbadany przez NIK tym temacie. Wedle nieoficjalnych informacji w tym okresie zbyto prawie 5 tys. nieruchomości w LP.
Wenger
rok temu
Prezydent Andrzej Duda podpisał we wrześniu ustawę partii z której się wywodzi o zbywaniu terenów Lasów Państwowych pod inwestycje o co zabiegał Mateusz Morawiecki. Jarosław Kaczyński zarządził w tej sprawie dyscyplinę partyjną podczas głosowania w Sejmie. Krok po kroku zbywali parcele a nowych właścicieli utajniano. Przyszedł kontroler z NIKu to dowiedział się że informacja niejawna, ujawnienie nawet na rzecz kontroli ma być złamaniem prawa a nowi właściciele sobie nie życzą.
...
Następna strona