Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MIW
|
aktualizacja

Czy po 2035 r. po ulicach będą jeździły samochody spalinowe? Minister: pewnie nie

68
Podziel się:

Minister rozwoju Waldemar Buda zapowiedział, że rząd nie będzie podwyższać podatków dla samochodów spalinowych. Jak podkreślił, cały świat zmierza w kierunku niskoemisyjności. Minister podjął się też odpowiedzi na pytanie, czy po 2035 r. będą jeździć samochody spalinowe.

Czy po 2035 r. po ulicach będą jeździły samochody spalinowe? Minister: pewnie nie
Waldemar Buda przewiduje, że po 2035 r. na ulicach nie będzie samochodów spalinowych (PAP, PAP/Paweł Supernak)

- Będziemy stwarzać preferencje dla samochodów niskoemisyjnych, ale nie będziemy podwyższać podatków dla pojazdów spalinowych - zapowiedział Waldemar Buda w rozmowie z Radiem Zet.

Polska bez samochodów spalinowych w 2035 r.?

Jak podkreślił, w Polsce umiera rocznie ok. 60 tys. osób w związku z zanieczyszczeniami powietrza. - Jeśli ktoś jest przeciwny poprawianiu jakości powietrza w Polsce, to jest to trend przeciwko całemu światu. Cały świat w tym kierunku zmierza - zaznaczył minister.

Buda dodał przy tym, że rząd nie ma zamiaru też karać kierowców za samochody spalinowe. Zapytany jednak, czy po 2035 r. będą wciąż jeździły samochody spalinowe, minister odparł: - Pewnie nie.

Przypomnijmy, że 2035 r. to data graniczna w Unii Europejskiej. Europarlament przegłosował ostatnio przepisy w tym zakresie. W efekcie, od 2035 roku nie będzie można już kupić na terenie Unii Europejskiej samochodów z napędem spalinowym. Nie oznacza to jednak, że ruch nimi będzie zakazany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Skutki zmian klimatycznych dla Polski. "Znaczne ocieplenie, huragany, burze zimą"

Europosłowie poparli tym samym propozycję Komisji Europejskiej, aby do 2035 r. osiągnąć zeroemisyjną mobilność na drogach. Cel dla całej floty UE to zmniejszyć emisje wytwarzane przez nowe samochody osobowe i lekkie pojazdy dostawcze o 100 proc. w porównaniu z 2021. Zapisy te oznaczają zakończenie sprzedaży nowych samochodów spalinowych do 2035 r. Po tej dacie w salonach można byłoby kupić tylko auta elektryczne. To część pakietu "Fit for 55".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(68)
Wyborca
7 miesięcy temu
Trzeba nam jak najprędzej wyjść z tego unijnego gnoju! Szkoda, że w referendum 15.X. nie uwzględnili tego pytania!
taka mać
7 miesięcy temu
Unia cofnie nas do początków XIX wieku i nastąpi wszechobecny kryzys. Społeczeństwu wystarczą buty z łyka i domostwa pod strzechą. Niepotrzebne będą podróże i dojazdy, bo nie będzie fabryk, ani popytu na ich wyroby. Nędzarze żyją na minimum egzystencji.
Kierowca
7 miesięcy temu
Samolotowy elektryczne to jest to a nie jakieś autka.
Bart
rok temu
Manipulacja. Jaki świat? UE? Chiny, USA, Rosja, Indie. Już widzę tam same elektryki.
Prorok.
rok temu
Zacofanie! Wtórny analfabetyzm...jakim sposobem wytworzą tyle prądu na miliony samochodow?GDZIE BEDA TE STACJE? Nie potrzeba ....SAMOCHODAMI BEDA JEZDZIC TYLKO MILONERZY....
...
Następna strona