Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Drożyzna w nadmorskich kurortach? Czytelnicy wysyłają nam "paragony grozy", ale innego zdania są włodarze turystycznych kurortów, ruszyli z akcją "Odkłamujemy Bałtyk". - Jeśli chodzi o naszą gminę i tę część Wybrzeża, ceny są porównywalne do tych z zeszłego roku. Wszystko zależy, gdzie klient idzie i jaki lokal wybiera. Są lokale, gdzie za obiad płaci się 10-12 zł, a są lokale, gdzie za posiłek płaci się 60-80 zł. Chce powiedzieć, że akcja, którą prowadzimy, wynika z tego, że nie zgadzamy się, by pokazywać paragony, które często wprowadzają w błąd - powiedziała w programie "Newsroom WP" burmistrz Mielna Olga Roszak-Pezała. - Klient ma wybór, może wybrać tańszy lub droższy lokal, takie paragony zaburzają rzeczywistość, pokazując wygórowane ceny. Wiele osób popiera naszą akcję, paragon za 300 zł nic nie mówi, bo nie wiemy, ile osób składało to zamówienie. Turyści chętnie wybierają naszą gminę, a jeśli naprawdę byłoby tak drogo, to pewnie wybierali by inne miejsca. U nas można znaleźć miejsca, gdzie za obiad dla 4-osobowej rodziny płaci się 60 zł - dodała.

rozwiń
338
Podziel się:
KOMENTARZE
(338)
WYRÓŻNIONE
F1111
4 lata temu
JAKIE PRZEKŁAMANIE - PANI BURMISTRZ - JEŻELI DORSZA OD RYBAKA MOŻNA KUPIĆ PO 10 PLN ZA KG , A NA PARAGONIE WYRAŹNIE WIDAĆ 140 PLN ZA KILOGRAM - TO O JAKIM PRZEKŁAMANIU PANI MÓWI . ZA TEJ WIELKOŚCI PORCJĘ DORSZA Z OGROMNĄ PORCJĄ FRYTEK I SOSEM - W ANGLII W TYM ROKU ZAPŁACIŁEM W NADMORSKIEJ SMAŻALNI 3,5 FUNTA - CZYLI JAKIEŚ 18 PLN - DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ !!!!!
Julka
4 lata temu
.a ja szukam 2 pokoje dla 4 osób dorośli i 2 latka..a i aneks kuchenny, blisko plaży...i jakie ceny za 14 dni w lipcu? Od ok10 tysięcy bez wyżywienia!!! zawsze wybierałam Bałtyk...ale już więcej nie pojadę...to paranoja...
kkkkk
4 lata temu
Ludzie by chcieli wszystko za darmo, porównują ceny z marketów z cenami z restauracji. Jeśli ktoś uważa, że jest za drogo i szkoda mu 500+, to nie kupuje. Ludzie nie zdają sobie sprawy jakie są koszty prowadzenia takiego interesu. Ale nie lepiej marudzić i zasypywać internet narzekaniem na "paragony grozy". Za wyższe ceny podziękujcie rządowi - za lockdown, za dziurawe tarcze, za inflacje, drożejące produkty. Chcieliście 500+, chcieliście "dobrej zmiany" to macie.
...
Następna strona