Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Osoby na umowach cywilnoprawnych będą pracownikami? Proponują zmiany w Kodeksie pracy

18
Podziel się:

Definicja pracownika obejmie również osoby zatrudnione na umowach cywilnoprawnych? Takie zmiany w Kodeksie pracy proponuje Forum Związków Zawodowych (FZZ) - pisze portal Prawo.pl.

Osoby na umowach cywilnoprawnych będą pracownikami? Proponują zmiany w Kodeksie pracy
Pracownicy na umowach cywilnoprawnych. FZZ proponuje zmiany w Kodeksie pracy (zdi. ilustracyjne) (pixabay.com, pixabay)

FZZ przedstawiło swoje stanowisko do propozycji zawartych w Polskim Ładzie, które - w założeniu - mają ograniczyć zatrudnienie na tzw. umowach śmieciowych. Forum uważa, że do efektywnego zwalczania tego zjawiska, potrzebne są zmiany w Kodeksie pracy.

Jakie? Na portalu Prawo.pl FZZ pisze, że zatrudnieni na umowach cywilnoprawnych powinni zostać podciągnięci pod ustawową definicję pracowników. Dzięki temu wszyscy pracownicy znaleźliby się pod opieką państwa.

Zobacz także: Polski Ład w podatkach zrobi więcej złego niż dobrego? Szef PFR: Trzeba wykonać ten trudny krok

"Dlaczego osoba, która zgodnie z obecnymi przepisami wykonuje określone dzieło nie mogłaby być pracownikiem wykonującym pracę w określonym interwale czasowym, potrzebnym do jego wytworzenia?" - pyta Forum Związków Zawodowych na portalu Prawo.pl.

Dlatego też FZZ proponuje zmiany w Kodeksie pracy, które poszerzy katalog definicji pracy. Zdaniem autorów dzięki temu uda się "zakończyć epokę półśrodków i agresywnych metod przenoszenia kosztów" na osoby, które nie posiadają umowy o pracę na czas nieokreślony.

- Nie ma powodu, dla którego osoby utrzymujące się z własnej pracy są różnie traktowane w zależności od formy tego zatrudnienia. To zaszłość jeszcze okresu PRL, gdzie zatrudnienie pracownicze było lepsze - preferowane przez ustawodawcę, a pozostałe formy pracy były złem koniecznym - mówi dr Tomasz Lasocki z Katedry Prawa Ubezpieczeń Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, cytowany przez Prawo.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(18)
WYRÓŻNIONE
Moni
3 lata temu
Pracuję na umowę zlecenie choć wcale jej nie chcę jestem za całkowitą likwidacją
tj1956
3 lata temu
dzień dobry Panie Kowalski. Wiem że jest Pan dobrym fachowcem. Chcę żeby Pan dla mnie pracował. Zakres roboty do wykonania miesięcznie pan zna. Mam wg. kalkulacji zysku i kosztów przeznaczone na to 15.000 zł miesięcznie. Czy woli Pan etat czyli 8869 zł miesięcznie na rękę, czy może umowę o dzieło i 12960 zł miesięcznie na rękę?
Twój szef
3 lata temu
Ja tam się nie bawię w żadne umowy zlecenia. Zatrudniam na umowę o pracę, a jak się pracownik nie sprawdza to zwalniam. Nie wiem skąd przekonanie, że umowa o pracę daje jakąś pewność zatrudnienia. Umowa to tylko kawałek papieru. Pracowniku, pewność zatrudnienia daje Ci tylko twoja własna rzetelność, fachowość, lojalność, pracowitość, a w szczególności trudność zastąpienia ciebie kimś innym.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (18)
radoslaw
3 lata temu
u mnie też Klisz załatwia wszystkie formalności, sam bym sobie nie poradził z tymi papierkami
natalia
3 lata temu
w mojej firmie też wszystko prawce ogarnia Klisz we Wrocku
moksz
3 lata temu
o widze wątek kancelarii klisz, faktycznie oni bardzo dobrzy są. Miałem okazję korzystać z ich omocy
Marek
3 lata temu
Całe szczęście, że wszystkie umowy z pracownikami ogarnia mi kancelaria klisz, tak to bym wgl tego nie ogarnął, bardzo zagmatfane to jest na dłuższą metę.
Pracownik
3 lata temu
Cały Kodeks Pracy jest śmiechem na sali. Musi tu pójść konkretna zmiana, żeby "było dobrze". Przerwy 15 minutowe to tyle co nic, w innych krajach przerwy są po 25-35 minut. Druga sprawa nieścisłości z nadgodzinami. Te powinny być dobrowolne, a nie że jest takie coś ogólnikowo wpisane "szczególne potrzeby pracodawcy", gdzie nie wiadomo o co tak naprawdę chodzi z tym zdaniem bo to zazwyczaj oznacza widzimisię pracodawcy. Są wszelkie inne mankamenty w KP za PRL co trzeba to poprawić, inaczej będzie gorzej a młodzi stąd wyjadą bo za granicą będzie lepiej