Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KKG
|
aktualizacja

Pierwsza zagraniczna podróż. Trump zdecydował

135
Podziel się:

Prezydent USA Donald Trump powiedział w sobotę, że jego pierwszą podróżą zagraniczną może być Arabia Saudyjska, mimo że tradycyjnie prezydenci USA po objęciu urzędu odwiedzają Wielką Brytanię.

Pierwsza zagraniczna podróż. Trump zdecydował
Prezydent USA Donald Trump powiedział w sobotę, że jego pierwszą podróżą zagraniczną może być Arabia Saudyjska (getty images, 2025 Getty Images)

Po wiecu w Las Vegas Trump mówił, że rozmawiał telefonicznie z saudyjskim następcą tronu Mohamedem ibn Salmanem, który miał zapowiedzieć, że zainwestuje w USA 600 mld dol. w ciągu czterech lat.

Trump oświadczył, że poprosił saudyjskiego przywódcę, by zwiększył tę kwotę do biliona.

- W niedalekiej przyszłości staniemy się większym krajem - zapowiedział w sobotę prezydent USA Donald Trump podczas wiecu w Las Vegas, czyniąc aluzję do wysuwanych przez niego roszczeń terytorialnych. Trump stwierdził też, że może odwrócić swoją decyzję o wyjściu ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Wiecie, przez lata mieliśmy ten sam rozmiar, co do metra kwadratowego - a tak właściwie to pewnie zmniejszyliśmy się - ale już wkrótce możemy się stać większym krajem - mówił Trump podczas wiecu, mającego stanowić podziękowanie za jego wyborcze zwycięstwo w Nevadzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Festiwal obietnic Trumpa. Oto jaki może być skutek

Choć Trump nie sprecyzował podczas sobotniego wystąpienia, co miał na myśli, w ostatnich dniach i tygodniach wielokrotnie mówił o swoich ambicjach pozyskania Grenlandii i odzyskania kontroli nad Kanałem Panamskim, a nawet przyłączenia Kanady jako 51. stanu.

W wystąpieniu prezydent podsumował dotychczasowy dorobek swojej prezydentury, twierdząc, że pod jego wodzą kraj przechodzi "rewolucję tworzenia bogactwa" i "rewolucję zdrowego rozsądku". Wspomniał m.in. o restrykcjach na granicy, zamrożeniu pomocy zagranicznej, a także wyjściu z paryskiego porozumienia klimatycznego i Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Jak stwierdził, USA płaciły zbyt wiele na WHO w porównaniu do wielokrotnie mniej łożących na budżet organizacji Chin. Dodał jednak, że kiedy ogłosił wystąpienie z WHO podczas swojej pierwszej kadencji (decyzję tę wkrótce potem odwrócił Joe Biden), organizacja proponowała mu obniżenie składki do tej, którą płacą Chiny. Powiedział, że choć wówczas odrzucił tę propozycję, może wrócić do WHO, jeśli się "trochę oczyści".

Decyzja Trumpa w sprawie opuszczenia WHO ma wejść w życie w styczniu przyszłego roku.

"Biden był bardzo zajęty spaniem"

Nowy prezydent USA mówił też, że w sobotę rozmawiał z przywódcą pewnego kraju, który miał się skarżyć na to, że za prezydentury Joe Bidena nie mógł się z nim skontaktować.

- Czy to przywódca Niemiec, czy dajmy na to Francji, jakiegokolwiek kraju - nie miało to znaczenia. Nigdy nie odbierał telefonu. Mówili im: oddzwoni do was za dwa miesiące. Ma swój grafik. Jest bardzo zajęty spaniem - drwił Trump, twierdząc że inne kraje są "spragnione miłości" ze strony Ameryki.

Choć Trump nie podał nazwiska swojego rozmówcy, niedługo po jego wystąpieniu Biały Dom zamieścił komunikat o rozmowie Trumpa z królem Jordanii Abdullahem II.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(135)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
bobo
2 tyg. temu
Badania psychiatryczne i psychologiczne powinny być obligatoryjne przy ubieganiu się na stanowisko administracji państwowej i samorządowej od co najmniej prezydenta miasta !
Dex
3 tyg. temu
My natomiast ciągle finansujemy naszych braci z widłami w godle, a świat nam ucieka.
obiecanki kła...
3 tyg. temu
i wojne skończył w 24 godzinny,,,to tak jak prawica która nie kradła i oszukiwała POLAKÓW
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Adler
3 tyg. temu
Po co ma jechać do małego brytyjskiego kalifatu jak może pojechać bezpośrednio do bogatego kraju Mekki
Góral
3 tyg. temu
Arabia Saudyjska aż podskakuje z radości aby obniżyć cenę baryłki ropy do 50$ 😉. Nikt normalny w to nie uwierzy. To tak jakby uwierzyć , że karpie cieszą się na święta Bożego Narodzenia.
Ewa
3 tyg. temu
Tramp jest typowym populistą , czyli mówi to co ludzie lubią.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (135)
Luki L.
2 tyg. temu
Apel do pokolenia Z: Zróbcie porządek z tymi partyjnym psycholami - w calym zachodnim swiecie. Tu chodzi o Waszą przyszłość i wasze życie . Ten partyjny bajzel to chaos nie do naprawienia. Potrzebny nowy demokratyczny system bez politycznych partii.
as23
2 tyg. temu
Kochajmy Donaldy !, czy te amerykanskie czy niemiecko-polskie donaldy sa najlepsze
Boguslaw M.
2 tyg. temu
Donald Trump musi odebrać Grenlandię od Danii.Dania nic tam nie robi, nie inwestuje i nie wydobywa surowców.Dunczycy pozwalają osiedlić się Eskimosom w Danii.Daja im mieszkania i zasiłki,a ci je regularnie przepijają.
Jak to
2 tyg. temu
Przecież miał przylecieć do Polski i wystąpić u boku Karola Nawrockiego
???
2 tyg. temu
Ciekawe czy Arabia Naftowa się zgodzi aby ropa była tańsza bo nafciarze z Texasu nie mają na to ochoty
...
Następna strona