PIP bierze pod lupę Pocztę Polską. Sprawdza Program Dobrowolnych Odejść

Państwowa Inspekcja Pracy kontroluje Program Dobrowolnych Odejść na Poczcie Polskiej, obejmujący 8,5 tys. pracowników - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Związkowcy zgłaszają obawy o legalność programu, a pracownicy stoją przed dylematem – odejść na preferencyjnych warunkach czy czekać na zwolnienia grupowe?

PIP bierze pod lupę Pocztę Polską. Sprawdza Program Dobrowolnych OdejśćPIP bierze pod lupę Pocztę Polską. Sprawdza Program Dobrowolnych Odejść
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Bartlomiej Magierowski
oprac.  MZUG

Dotychczas ponad 700 osób skorzystało z Programu Dobrowolnych Odejść (PDO), otrzymując rekompensaty za dobrowolne odejście. Proces wdrożenia programu wywołał jednak falę kontrowersji. Związki zawodowe, w tym "Solidarność", złożyły wniosek do PIP o kontrolę, podnosząc zarzuty dotyczące naruszenia ustawy o rozwiązywaniu stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników oraz możliwej dyskryminacji - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".

PIP potwierdziła, że prowadzi "szerokie działania kontrolne", jednak podkreśla, że sprawa jest złożona, a wyniki kontroli będą dostępne w późniejszym terminie. Tymczasem pracownicy są niepewni, czy powinni zgodzić się na PDO, czy też poczekać na ewentualne zwolnienia grupowe, które mogą okazać się korzystniejsze finansowo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Będziemy żyli 120 lat? "Małymi kroczkami musimy dożyć przełomu"

Obawy związkowców i niejasności prawne

W ramach programu, określanego przez pracowników jako "złoty mail w czarny piątek", odejście zaproponowano wybranym grupom zawodowym, w tym listonoszom, pracownikom rozdzielni i sprzedaży oraz kadrze zarządzającej. Związkowcy wskazują jednak na brak transparentności i niejasności w warunkach programu, co budzi frustrację wśród zatrudnionych - czytamy.

Urzędy pracy dodatkowo komplikują sytuację, odmawiając niektórym uczestnikom programu nadania statusu osoby bezrobotnej. Powodem jest brak jednoznacznych wskazań, że odejście z pracy wynikało z przyczyn leżących wyłącznie po stronie pracodawcy. Zdaniem ekspertów, w takich przypadkach kluczowe jest wykazanie, że rozwiązanie umowy było związane z programem redukcji zatrudnienia.

Ministerstwo wyjaśnia, Poczta zapewnia o współpracy

W odpowiedzi na wątpliwości związkowców, Ministerstwo Cyfryzacji wyjaśniło, że rekompensaty wypłacane w ramach PDO nie stanowią podstawy do naliczania składek na ubezpieczenia społeczne. Tym samym nie wykluczają możliwości rejestracji w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna, jeśli spełnione są pozostałe warunki ustawowe.

Poczta Polska w swoim stanowisku zapewnia o współpracy z instytucjami kontrolnymi, podkreślając, że corocznie w spółce odbywają się różnego rodzaju kontrole. Jednocześnie firma nie odnosi się bezpośrednio do zarzutów dotyczących PDO - zauważa "Dziennik Gazeta Prawna".

Zwolnienia grupowe w Poczcie Polskiej

Przypomnijmy, że 8 stycznia zarząd Poczty Polskiej poinformował związki zawodowe, że zamierza przeprowadzić zwolnienia grupowe, które mogą dotknąć nawet 8,5 tys. osób. Wówczas money.pl ustalił, że decyzja wiąże się z Programem Dobrowolnych Odejść.

Pod koniec listopada prezes Poczty, Sebastian Mikosz, poinformował PAP, że wejście do Programu Dobrowolnych Odejść zostało zaproponowane 707 pracownikom Poczty Polskiej. Spośród nich, 73 proc. zdecydowało się na akceptację tej oferty. Program ten ma na celu redukcję zatrudnienia o ok. 9,3 tys. osób na łącznie 62 tys. pracujących w firmie.

Pracownicy, którzy zostali wyselekcjonowani do uczestnictwa w programie, w momencie zaakceptowania oferty, mają otrzymać równowartość dwunastu miesięcznych pensji. Co więcej, po podpisaniu odpowiedniego porozumienia, mogą natychmiast rozpocząć nową pracę, nie tracąc dodatkowych świadczeń gwarantowanych przez PDO.

Proces optymalizacji zatrudnienia jest jednym z podstawowych elementów Planu Transformacji organizacji. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku Poczta Polska odnotowała stratę przekraczającą 300 mln zł. Jak twierdzi obecny prezes, takie wyniki są efektem wcześniejszych nieprawidłowości i zaniechań.

Komisja Europejska w listopadzie 2024 roku zatwierdziła, na podstawie unijnych przepisów dotyczących pomocy państwa, plany Polski przekazania rekompensaty Poczcie Polskiej za jej obowiązek świadczenia powszechnych usług pocztowych w latach 2021-2025. Chodzi o 865 mln euro, czyli 3,7 mld zł.

Wybrane dla Ciebie
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów