Rosjanie i Chińczycy dostali czerwone światło od Czechów. Nie rozbudują im elektrowni atomowej
Firmy z Rosji i Chin nie wezmą udział w przetargu na budowę nowych bloków w elektrowni atomowej w Dukovanach. Decyzja zapadła na szczeblach rządowych.
Rosyjskie i chińskie firmy nie wezmą udziału w przetargu na rozbudowę czeskiej elektrowni atomowej. Firma Elektrownia Dukovany II z Grupy CzEZ wystosowała w list do trzech firm z prośbą o udostępnienie informacji dotyczących bezpieczeństwa.
Otrzymały go firmy z Francji, USA i Korei Południowej. Listu nie dostali Rosjanie i Chińczycy. Decyzja na ten temat zapadła na szczeblach rządowych Republiki Czeskiej.
- Chodzi przede wszystkim o wyjaśnienie struktury własności, łańcucha dostaw, powiązań zainteresowanych podmiotów z państwem, (pozyskanie) informacji o ewentualnych problemach z realizacją projektów, o możliwych zarzutach i wszelkich innych problemach związanych z projektami dotyczącymi energii jądrowej, transferem technologii oraz know-how – poinformował rzecznik spółki CzEZ Ladislav Krziż.
Lody o smaku śledzia. Będą hitem lata?
Rozstrzygnięcie dotyczące ostatecznego zaproszenia konkurentów do przetargu ma zapaść w listopadzie, a więc już po wyborach parlamentarnych planowanych na początek października.
Nowy blok w elektrowni jądrowej w Dukovanach najprawdopodobniej będzie w całości finansowany przez Czechów. Szacowany koszt inwestycji to 6 mld euro.