- Ewidentnie widać, że sytuacja wymknęła się rządowi spod kontroli w kwestii kryzysu energetycznego. Słowo "chaos" jest dziś w pełni uzasadnione - powiedziała w programie "Newsroom" WP Justyna Piszczatowska, redaktor naczelna Green-News.pl. – Widać to chociażby na przykładzie ustawy, która miała kasować nadzwyczajne zyski firm energetycznych. O tym projekcie ustawy usłyszeliśmy w poniedziałek, we wtorek już okazało się, że rząd ma zamiar iść jednak w innym kierunku: kasowania obliga giełdowego. Chodzi o zniesienie obowiązku handlowania energią elektryczną na towarowej giełdzie energii. Ta pierwsza propozycja wydaje się już dziś nieaktualna, a mamy dopiero czwartek. W ciągu jednego tygodnia roboczego mamy pełną woltę, jeśli chodzi o rozwiązania regulacyjne, a to tylko jeden z wielu przykładów, jakie obecnie obserwujemy. Mamy chaos. Z czego on wynika? Pokutuje podejście dobrze znane w polskiej polityce od lat. Próba przeczekania i nadziei na to, że to jakoś...