Są nowe dane o polskim przemyśle. Znów rozminięcie z prognozami
Według najnowszych danych PMI od S&P Global, warunki operacyjne w polskim sektorze przemysłowym uległy dalszemu pogorszeniu w sierpniu na skutek spadków produkcji i nowych zamówień. Tempo spadków obu tych wskaźników osłabło jednak od lipca, a 12-miesięczne oczekiwania dotyczące produkcji nadal się poprawiały. Ceny nakładów spadły, a zatrudnienie zmniejszyło się w szybszym tempie, ponieważ zaległości nadal malały.
Główny wskaźnik S&P Global Poland Manufacturing PMI to złożony, jednocyfrowy wskaźnik efektywności produkcji. Pochodzi on ze wskaźników nowych zamówień, produkcji, zatrudnienia, czasów dostaw dostawców i zapasów zakupów, a jego kompilacja trwa od 1998 roku. PMI waha się między 0 a 100, przy czym odczyt powyżej 50 wskazuje na ogólny wzrost w porównaniu z poprzednim miesiącem, a poniżej 50 na ogólny spadek.
PMI dla polskiego przemysłu wyniósł w sierpniu 46,6, wskazując na kolejne silne ogólne pogorszenie warunków operacyjnych u producentów. Wskaźnik wzrósł z 45,9 w lipcu, co oznacza drugi kolejny miesięczny wzrost indeksu, ale nadal był to trzeci najniższy wynik w ciągu ostatnich 14 miesięcy. Wzrost PMI od lipca znalazł odzwierciedlenie w czterech z pięciu składowych, chociaż wszystkie oprócz czasów dostaw dostawców nadal miały negatywny wkład. Jest jednak nieco słabszy od prognoz (46,8).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaczynał od zera. Dziś zarabia miliony na turystyce - Maciej Nykiel w Biznes Klasie
Spadki nowych zamówień i produkcji, ale w wolniejszym tempie
Nowe zamówienia otrzymywane przez polskich producentów spadały piąty miesiąc z rzędu w sierpniu. Tempo spadku było słabsze niż w czerwcu i lipcu, ale nadal pozostawało wysokie. Rynki międzynarodowe nadal hamowały ogólny popyt. Nowe zamówienia eksportowe również spadały piąty miesiąc z rzędu, choć w najwolniejszym tempie od trzech miesięcy.
Trwający spadek nowych zamówień znalazł odzwierciedlenie w niższej produkcji i malejących zaległościach w sierpniu. Produkcja spadała czwarty miesiąc z rzędu, a tempo spadku pozostało wysokie, mimo że osłabło do najniższego poziomu od maja. Tymczasem poziom niezrealizowanych prac zmniejszał się czwarty miesiąc z rzędu, choć w najwolniejszym tempie od trzech miesięcy.
Zatrudnienie zostało zredukowane po raz szósty w 2025 roku w sierpniu, a tempo redukcji etatów przyspieszyło do najwyższego od maja. Polscy producenci zmniejszyli poziom zakupów nakładów czwarty miesiąc z rzędu w sierpniu, choć nie tak bardzo jak w lipcu. W konsekwencji zapasy zakupów były redukowane piąty miesiąc z rzędu. Mimo spadku popytu na nakłady, czasy dostaw dostawców wydłużyły się w największym stopniu od marca 2024 roku.
12-miesięczne perspektywy produkcji nadal poprawiały się w sierpniu, pomimo trwającego spadku nowych zamówień. Indeks Przyszłej Produkcji wzrósł drugi miesiąc z rzędu do najwyższego poziomu od marca, choć optymizm pozostał słabszy niż historyczny trend (od 2012 roku). Zaufanie wiązano z ożywieniem na rynkach europejskich, funduszami KPO, odbudową zapasów, nowymi produktami i inwestycjami w zespoły sprzedażowe. Nastroje osłabiła jednak nieco obecna recesja w popycie klientów.