Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Martyna Kośka
Martyna Kośka
|

Sasin: "Nie ma rekomendacji w sprawie otwarcia restauracji i zakładów fryzjerskich"

59
Podziel się:

"Otworzymy, kiedy będą warunki i kiedy będzie rekomendacja ministra zdrowia" – uciął wątek otwierania lokali gastronomicznych i salonów fryzjerskich wicepremier Jacek Sasin.

Jacek Sasin nie chciał wypowiadać się na temat terminu otwarcia lokali usługowych i gastronomicznych
Jacek Sasin nie chciał wypowiadać się na temat terminu otwarcia lokali usługowych i gastronomicznych (East News)

- Otwarcie ogródków restauracyjnych? Takiej decyzji nie ma – odpowiedział wicepremier Jacek Sasin na pytanie dziennikarza RMF FM o to, kiedy otwarte zostaną restauracje i czy prawdą są informacje mówiące o tym, że obsługa będzie się odbywała wyłącznie w ogródkach.

Nie chciał wypowiadać się również na temat daty otwarcia salonów fryzjerskich i kosmetycznych. \

– Otworzymy, kiedy będą warunki i kiedy będzie rekomendacja ministra zdrowia. W trudnych czasach musimy kogoś słuchać. On nas przeprowadził przez najtrudniejszy okres. Podchodzi racjonalnie do tego, co się dzieje. Na tyle szybko zareagował, ze przebieg epidemii jest łagodniejszy niż w wielu innych krajach – powiedział.

Zobacz także: Obejrzyj: Koronawirus pogłębi problem z emeryturami obecnych 30-latków. "Gospodarka powinna ruszyć jak najszybciej"

Otwarcie salonów fryzjerskich zostało zaplanowane w czwartym etapie odmrażania, ale już przy okazji ogłaszania drugiego etapu "dołączono" pewne punkty zaplanowane na trzeci etap. Stąd nadzieja fryzjerów (i ich klientów), że taka sama sytuacja będzie miała miejsce w ich przypadku.

Co zaś się tyczy lokali gastronomicznych,przed kilkoma dniami dziennikarze ujawnili, że mają zostać otwarte 18 maja, ale obsługa ma być możliwa tylko w ogródkach.

Sasin o pakietach wyborczych

Na antenie RMF FM padł też cały szereg pytań o wybory, które - jak wiemy od środowego wieczoru - nie odbędą się 10 maja. Sasin zapewnił, że wydrukowane przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych karty do głosowania nie pójdą na przemiał, bo są "znakomicie zabezpieczone", więc zostaną użyte ponownie.

Odmówił odpowiedzi na pytanie o to, ile kosztował druk kart.

- Nie chce mówić o tym, ile wydały spółki. Wiem, ale nie mogę powiedzieć. Poinformuję o tym, gdy będę mógł. Gdy minister spraw wewnętrznych zawrze umowę z PWPW, a ministerstwo kierowane przeze mnie – z Pocztą Polska, będziemy mogli mówić o koszach – powiedział Jacek Sasin.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(59)
Darwin
4 lata temu
kto temu facetowi pozwolił zejść z drzewa?
Ricardo
4 lata temu
Tak patrze na tych politykøw ani jeden nie jest zarośniety włosy przyciete .Mam pytanie a sejmowa restaracja jest czynna i chleją tam i sie śmieją
covcov
4 lata temu
Sasin do pudła.Ewentualnie do Urny ( z pokrywką )
Ewa
4 lata temu
nic nie dziala ale ponoc nie ma podstaw do ogloszenia stanu kleski
Ewa
4 lata temu
w panstwie PiS wszystko stoi na glowie. Nie ma przepisow o wyborach, nie ma podpisanych umow na wydruk a drukuje sie karty. To jest panstwo prawa czy raczej bezprawia? Jak dlugo jeszcze?
...
Następna strona