Sekretarz obrony Wielkiej Brytanii zwolniony. Przez wyciek ws. Huawei
Gavin Williamson, sekretarz obrony Wielkiej Brytanii, stracił posadę. Decyzja Theresy May to efekt wycieku kluczowej decyzji ws. Huawei, która zapadła podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Komunikat o odwołaniu Gavina Williamsona podał w środę brytyjski rząd. W oświadczeniu czytamy, że premier May straciła zaufanie do zdolności sekretarza (jak w Wielkiej Brytanii tytułowani są ministrowie) obrony do służby w jej rządzie.
Dymisja to efekt nagłośnienia przez media przebiegu tajnych dyskusji brytyjskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Dziennikarze podali, że rząd zdecydował o odsunięciu chińskiego giganta Huawei od budowy kluczowych elementów infrastruktury sieci 5G w tym kraju. Miał za do dopuścić Chińczyków do mniej istotnych inwestycji w tym zakresie.
Jak podaje PAP, szczególne obiekcje dotyczące zaangażowania Huawei w budowę brytyjskiej infrastruktury sieci G5 mieli zgłosić ministrowie: spraw wewnętrznych Sajid Javid, spraw zagranicznych Jeremy Hunt, obrony Gavin Williamson i handlu międzynarodowego Liam Fox.
Rzecznik brytyjskiego rządu zaznaczył, że decyzja o dymisji była spowodowana zachowaniem ministra podczas postępowania wyjaśniającego okoliczności wycieku. Nie precyzuje, o jakim zachowaniu mowa.
Zobacz też: Afera szpiegowska. Co zrobi ministerstwo w sprawie Huawei
- Premier dziękuje wszystkim członkom Rady Bezpieczeństwa Narodowego za ich pełną współpracę w tym postępowaniu i uważa sprawę za zamkniętą - dodał rzecznik.
Następczynią Williamsona została dotychczasowa minister rozwoju międzynarodowego oraz minister ds. kobiet i równości Penny Mordaunt. To pierwsza kobieta na tym stanowisku na Wyspach.
Wyciek do mediów wywołał duże oburzenie polityków i komentatorów. Tym bardziej, że firma Huawei oskarżana jest o szpiegostwo m.in. przez Stany Zjednoczone.
Przypomnijmy również, że na początku roku "afera Huawei" wybuchła także w Polsce. Piotr D. i Weijing W. zostali zatrzymani we wtorek 8 stycznia, służby przeszukały też ich mieszkania. Chińczyk był od 2011 roku dyrektorem w polskim oddziale Huawei. Od 2017 roku odpowiadał za sprzedaż w sektorze publicznym. W reakcji na zatrzymania firma go zwolniła. Piotr D. to były oficer ABW, później pracował w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej i w Orange.
Informacja o zatrzymaniach wypłynęła dopiero trzy dni później, 11 stycznia. Mężczyźni trafili do aresztu na trzy miesiące.
Chińczycy są zainteresowani inwestycją w sieć 5G również w Polsce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl