Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Skażone leki. Ktoś wprowadza je na rynek, europejskie organy szukają winnego

81
Podziel się:

Na rynku krążyły leki skażone rakotwórczymi nitrozoaminami. Europejska Agencja Leków (EMA) początkowo podejrzewała chińskie i indyjskie fabryki o nieprawidłowy proces produkcji substancji. Teraz jednak swój wzrok skierowała na producentów sprzedających medykamenty w Europie.

Liczba zatrutych leków zaskakuje kontrolerów.
Liczba zatrutych leków zaskakuje kontrolerów. (123RF)

EMA nakazało producentom leków przeprowadzenie analizy ryzyka, czy w procesie produkcji leki nie są zatruwane nitrozoaminami – podaje "Dziennik Gazeta Prawna". Związki te są podawane szczurom, u których następnie ocena się zapadalność na nowotwory.

Prof. Zbigniew Fijałek z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, w rozmowie z "DGP", wskazał, że substancja ta, którą wykrywa się w niektórych lekach, jest silnym związkiem toksycznym. Oprócz posiadania właściwości rakotwórczych, może ona też niszczyć nasze wątroby.

Początkowo podejrzewane były azjatyckie fabryki, których klientami jest większość koncernów farmaceutycznych. Teraz jednak EMA nie jest już taka pewna, czy leki zatruwane są w Chinach i w Indiach, dlatego też rozpoczyna kontrolę producentów.

Zobacz także: Zobacz także: Kryzys lekowy. "Wniosek numer 1: poprawić dostęp do informacji"

– Ta bezprecedensowa sytuacja pokazuje, że unijny organ dopiero sprawdza skalę zjawiska i nie wiemy, jakie będą jego ustalenia po analizach przeprowadzonych przez producentów leków – powiedział "DGP" Marek Toków, wiceprezes Naczelnej Izby Aptekarskiej.

Skala procederu nie jest na razie znana. Eksperci podkreślają, że jeżeli skażenie pojawia się w trakcie poszczególnych procesów produkcyjnych – będzie można szybko temu przeciwdziałać i zażegnać problem. Jeśli jednak wiele różnych substancji okaże się wadliwych, to EMA będzie musiała zbadać, czy to zanieczyszczenie w istocie wpływa na zdrowie. Może się okazać, że wiele obecnie dostępnych leków zniknie ze sklepowych półek.

EMA na razie uważa, że zanieczyszczone leki nie stanowią wysokiego odsetku produktów dostępnych na rynku. Kontrolerzy oceniają również, że dawka nitrozoamin w przebadanych medykamentach nie powinna zwiększać ryzyka nowotworów w znaczący sposób.

W ubiegłym roku z rynku wycofano m.in. kilkadziesiąt leków na nadciśnienie (zawierające walsartan), na zgagę (z ranitydyną). Wątpliwości wzbudza również pioglitazon stosowny w terapii cukrzycy typu 2. Szacuje się, że z wycofanych leków mogło korzystać nawet 800 tys. Polaków.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(81)
WYRÓŻNIONE
Qwertyuiop
6 lat temu
I teraz już wiadomo,że koncerny farmaceutyczne są w zmowie z całą resztą.To teraz będzie się działo.Dojdzie do tego,że w ten o to sposób zlikwidują kilkaset milionów ludzi albo nawet miliard by zredukować populację naszą.A to pewno było na zlecenie by zarabiać grubie miliardy dolarów na chorych.Brak słów!!!
BABCIA
6 lat temu
DO NĘDZY !!!!! GDZIE SĄ SŁUŻBY KONTROLUJĄCE SKŁAD LEKÓW ?????????? CO ROBI NIEMRAWY MMINISTER ZDROWIA I PODLEGŁE MU RESORTY ???????????????????? ZAMIAST WAŁĘSAĆ SIĘ POI POLSCE I AGITOWAĆ NA PIS , NIECH WEŻMIE SIĘ DO UCZCIWEJ PRACY !!!!!!!! A JAK TEMU NIE UMIE SPROSTAĆ , TO NIECH POWIRZY RESORT ZDROWIA CZŁOWIEKOWI KOMPETENTNEMU !!!!!!!!!!!!
???
6 lat temu
Czyli sprawdza się to wszystko o czym trąbią id dawna dr Hubert Czerniak i dr Jerzy Jaskowski a nawet Jerzy Zięba. A inteligentne inaczej profesury dopiero teraz zaczynają czaić ?
...
Następna strona