Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Spowolnienie gospodarcze nadchodzi? Wskazuje na to branża transportowa

14
Podziel się:

Na rynkach europejskich zmniejsza się liczba zamówień transportowych, dlatego firmy nie inwestują we własne floty. A to sprzedaż samochodów ciężarowych uważana jest za wskaźnik wzrostu gospodarczego.

Ciężarówek na drogach może być znacznie mniej. Bo przewoźnicy mniej ich kupują
Ciężarówek na drogach może być znacznie mniej. Bo przewoźnicy mniej ich kupują (Wikimedia Commons CC BY, C-C-Baxter)

Spadek gospodarczy to mniejsza liczba zamówień dla firm transporterów. To właśnie ta branża jako jedna z pierwszych odczuje skutki pogorszenia wyników gospodarczych w Niemczech i w ogóle w całej strefie euro – podaje "Rzeczpospolita".

– Po tragicznym lecie, ostatnie tygodnie przyniosły lekką poprawę, ale wciąż w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku obserwujemy spadek zarówno w masie towarowej, jak również w wysokości frachtów. Tu redukcja stawek sięga 5-7 proc. – powiedział Jan Załubski, prezes firmy transportowej ZET Transport, w rozmowie z "Rz".

Wraz z pogorszeniem kondycji branży przewoźników, spadają też wyniki sprzedaży samochodów ciężarowych i ciągników samochodowych. W przypadku tych pierwszych Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego odnotował spadek rejestracji o niemal 32 proc. W przypadku tych drugich – o ok. 38 proc.

Zobacz także: Zobacz także: Sztuczna inteligencja może nas zgubić. Jednak bez niej nie ma mowy o bezpieczeństwie

W ocenie Jakuba Forysia, prezesa PZPM cytowanego przez "Rz", to "niepokojący sygnał", ponieważ sprzedaż samochodów użytkowych powyżej 3,5 tony to "barometr koniunktury gospodarcze". Według niego, przewoźnicy obawiają się spadków zamówień.

Na turbulencje w branży transporterów wpływa też brexit, zdaniem Zbigniewa Kołodziejka, dyrektora marketingu w Daf Truck Polska. W rozmowie z "Rz" ocenił, że firmy obawiają się przyszłości swoich interesów na Wyspach i dlatego wstrzymują się z modernizacją i rozbudowy floty. Kołodziejek wskazał, że spółki przestały narzekać na brak kierowców, co też jest "ważnym symptomem zmian na rynku".

Na spowolnienie gospodarcze wskazuje też sytuacja przemysłu (o czym więcej przeczytasz tutaj). Najnowsze dane GUS pokazują, że w sierpniu produkcja przemysłowa była niższa niż w tym samym okresie poprzedniego roku – o 1,3 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
Tirman
5 lata temu
To dobrze na parkingach bedzie łatwiej o miejsce
Grześ
5 lata temu
To może niech ktoś napisze, ile kosztuje prawko C+E z uprawnieniami to wszystko się wyjaśni. Mój kurs zawodowy zwócił mi się po 2 fuszcze, a kiedy zwróci się prawko?
Pirat
5 lata temu
Poczekajmy jeszcze 10lat aż wejdą do wszystkich aut tachaa z GPS.skoncza się magnesy wyłączniki,skąd ci nasi dobrodzieje którzy dziś prowadzą transport tylko dlatego żebyśmy mieli pracę wezmą kierowców
jasio
5 lata temu
zet to nie najlepszy akurat przykład wszystko chcieli by za darmo - więc niech za darmo jeżdżą, po za tym j Volvami które wiadomo ile palą - jak smoki;-)
tiry na tory
5 lata temu
nie mniej, tylko nie wiecej niz teraz. chyba, ze obecne zostana w bazie. bedzie latwiej wrzucic te smiercionosne maszyna na tory!!!