Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|

Syn ma zapłacić zaległy czynsz rodziców, choć z nimi nie mieszkał. Bodnar interweniuje

118
Podziel się:

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar składa skargę do Sądu Najwyższego po kontrowersyjnym wyroku.

Syn ma zapłacić zaległy czynsz rodziców, choć z nimi nie mieszkał. Bodnar interweniuje
Syn ma zapłacić zaległy czynsz rodziców, choć z nimi nie mieszkał. (money.pl, Rafał Parczewski)

Jak pisze "Dziennik", sprawa dotyczy mężczyzny, któremu kilka lat temu sąd kazał zapłacić ponad 20 tys. zł długu za zaległy czynsz rodziców, mimo że w tym czasie już z nimi nie mieszkał. Problemy z płatnościami za komunalne mieszkanie, które zajmowali, rodzice mieli od 2008 roku. Gmina wytoczyła im proces w roku 2013.

Sąd wydał nakaz zapłaty, którym, oprócz rodziców, objął także ich syna. Tyle tylko, że ten już od 2007 roku mieszkał w innym miejscu. Miał umowę najmu, był tam zameldowany na pobyt tymczasowy, dostawał na ten lokal od gminy dodatek mieszkaniowy. Co więcej - nawet nie wiedział, że rodzicom rośnie dług. Dlatego mężczyzna wniósł sprzeciw od tej decyzji.

Sprzeciw jednak został odrzucony z powodu błędów formalnych i sąd nie rozpatrywał jego merytorycznych aspektów. Teraz gmina - z powodu bezskuteczności egzekucji od rodziców - dochodzi pieniędzy od syna. On sam jednak też jest w trudnej sytuacji - ma dzieci na utrzymaniu, a otrzymuje rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy, jego żona ma rentę socjalną.

Zobacz także: "Będą zamknięcia". Niektóre galerie nie otworzą się po lockdownie

Adam Bodnar złożył w tej sprawie do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną. "Taki nakaz zapłaty stanowi przykład orzeczenia rażąco niesprawiedliwego, łamiącego elementarne standardy demokratycznego państwa prawnego, co przemawia za odstąpieniem w tym wypadku od zasady stabilności prawomocnych orzeczeń sądowych" - argumentuje RPO w uzasadnieniu, które cytuje "Dziennik".

"Można mieć wątpliwości, czy dokumenty gminy wystarczały do wydania nakazu zapłaty w stosunku do innych osób niż najemca, w tym zwłaszcza syna. Do pozwu nie dołączono bowiem ani zaświadczenia o zameldowaniu go w lokalu, ani dowodu, że wezwanie do zapłaty skierowano także do niego" - pisze Adam Bodnar.

"Naruszona została zatem zasada zaufania obywatela do państwa, a w szczególności bezpieczeństwo prawne pozwanego. Wydanie nakazu zapłaty musi być ocenione jako naruszające gwarantowaną w konstytucji ochronę własności i praw majątkowych pozwanego" - podkreśla.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(118)
amber gold
3 lata temu
tak rządzili po wcy przez osiem lat
sondor
3 lata temu
To nie wina sędziów, to wina aktów prawnych które powstają w sejmie i tu trzeba szukać winnych. Co tam dla nich sens, logika czy Konstytucja, przecież PIS wie swoje i koniec - prawda?!!!
Jan
3 lata temu
W Bielsku Poldlaskim sedzina poprzez dwu letni okres prowadzenia sprawy pomylila sprawe podzialu majatku ze sprawa rozwodowa.
frek16
3 lata temu
Takie mamy dzieci jakie jest wychowanie
OMG
3 lata temu
Wow, i my podatnicy, musimy te rodziny utrzymywać. Całe pokolenia. Mnożą się, i nie myślą za co będą żyć. Żyją na koszt państa=podatnkiów.
...
Następna strona