Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Takie samochody z Niemiec sprowadzają Polacy. "Ryzyko nietrafionego zakupu rośnie"

164
Podziel się:

Większość sprowadzanych do Polski używanych samochodów pochodzi z Niemiec. W styczniu przywieziono stamtąd ponad 31 tysięcy aut – pisze "Rzeczpospolita" w piątkowym wydaniu. Niestety, ich stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Eksperci ostrzegają: w 2023 r. prawdopodobieństwo nietrafionego zakupu jeszcze wzrośnie.

Takie samochody z Niemiec sprowadzają Polacy. "Ryzyko nietrafionego zakupu rośnie"
Polacy sprowadzają z zagranicy coraz starsze samochody. Ponad połowa z nich to głównie auta powypadkowe (PAP, Marcin Bielecki)

Ponad połowa aut skontrolowanych w Polsce przez firmę Carfax, zajmującą się dostarczaniem historii europejskich i północnoamerykańskich pojazdów, to auta uszkodzone lub powypadkowe – czytamy w "Rz".

Uwaga na nietrafiony zakup

Dziennik wskazuje, że prognozy na 2023 r. nie są pod tym względem lepsze: prawdopodobieństwo nietrafionego zakupu jeszcze wzrośnie przez ograniczoną dostępność samochodów, w dodatku coraz starszych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polscy kierowcy przestają płacić OC. "Kupują używany samochód, ale tego nie wiedzą"

Z danych Instytut Samar, które przytacza "Rzeczpospolita" wynika, że w styczniu 2023 r. był to piąty kierunek pod względem liczby wwożonych do Polski samochodów. W ubiegłym miesiącu prywatni importerzy ściągnęli stamtąd prawie 2,7 tys. aut, o blisko jedną dziesiątą więcej niż rok wcześniej. Jak czytamy w dzienniku, według Carfax co siódmy sprowadzony z USA samochód miał orzeczoną szkodę całkowitą.

Sprowadzamy coraz starsze auta

Na skutek długiego oczekiwania na nowe samochody w salonach, rynek aut używanych coraz bardziej się kurczy. W grudniu 2022 roku zarejestrowanych zostało w Polsce niecałe 55 tysięcy używanych samochodów, sprowadzonych z zagranicy. To niemal o 22 proc. mniej niż w grudniu 2021 roku - wynika z danych Instytutu Samar. Cały ubiegły rok był pod tym względem dużo gorszy niż poprzedni. Średni wiek sprowadzanych aut osobowych to aż 13 lat.

Najpopularniejszą sprowadzaną do Polski marką jest od wielu lat Volkswagen. Najpopularniejszym modelem został w ub. roku Opel Astra, który nieznacznie wyprzedził wieloletniego lidera – Audi A4. W styczniu Audi A4 odzyskało pierwszą pozycję, natomiast Astra spadła na trzecie miejsce, za Volkswagena Golfa - informuje dziennik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(164)
Gggg
rok temu
Miałem upatrzony pewien model Mercedesa, szukałem w Niemczech. Okazało się że w Polsce te mercedesy są tańsze i z mniejszymi przebiegami. Kupiłem w Niemczech, ale prawie pół roku szukałem. Cudów nie ma, każdy pośrednik musi zarobić na transakcji.
Samo
rok temu
Tak 4 lata temu mozna bylo kupic za 40 50 tys nowe z salonu. I nagle podrozaly 100% i to nie ma. Zarobki nie poszly 100% no kredyty poszly w gore zawsze cos
Gonzalez
rok temu
a co ludzie mają robić ? Nowe auta nie dość że bardzo drogie to jeszcze trzeba czekać pół roku i więcej. Nowy tzw. crossover z segmentu B z podstawowym wyposażeniem to koszt ok. 100 tys. zł, ciut lepiej wyposażony i cena rośnie do 120-130 tys. zł. Średniej klasy SUV to 140 tys. i dużo więcej. Kogo na to stać ? O elektrykach nawet nie ma sensu dyskutować bo ich ceny są kosmiczne i nikt nie mówi o tym że prąd do tanich w Polsce nie należy. A co będzie jak PiS czy PO wprowadzą zakaz sprowadzania aut z sinikami spalinowymi ? Dobrze to już było i się nie wróci i wygląda na to że duża część ludzi będzie zmuszona do korzystania z rowerów jak za czasów PRL.
wnikliwy 68
rok temu
Tak drożyzna to za zo kupić młodsze auto ? Orban ma rację . Zachód eskaluje konflikt . Na Ukrainie korupcja
Petarda
rok temu
Już , już , zaczyna się, WP i obrońcy demokracji już jadą z koksem ! Elektryk dla każdego , dieta bez mięsa i mleka ! Chrońmy planetę! , totalne zło, weźmy się razem i załatwmy tych obrońców demokracji w najbliższych wyborach .
...
Następna strona