Tarcza antyinflacyjna. Były minister ocenia: To może wywołać odwrotny efekt. Inflacja poza kontrolą
Rząd przedstawił szczegóły tarczy antyinflacyjnej. Były członek rządu PiS podkreśla, że to doraźne działanie, które oddali inflację tylko na chwilę. - Tarcza, jak sama nazwa wskazuje, to jest obrona. Bronimy się przed inflacją, a przede wszystkim powinniśmy skupić się na przyczynach, dopiero później na skutkach - powiedział w "Money. To się liczy" Paweł Cybulski, były wiceminister finansów. - Gospodarka nie lubi za dużo ingerencji, bo one mogą stworzyć efekt odwrotny i ta inflacja może pójść w innym kierunku w sposób niekontrolowany. Powinniśmy się skupić na przyczynach wewnętrznych, bo na zewnętrzne za dużego wpływu nie mamy. Dlatego konieczne jest utrzymanie pewnego reżimu wydatkowego państwa, to podstawa ekonomii. Jeśli mamy dużo pieniądza rzuconego w obieg, to na pewno wpłynie to na inflację - dodał minister w rozmowie z money.pl.