Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Tauron i Rafako wrócą do rozmów. Miliardowy spór o nową elektrownię w Jaworznie

4
Podziel się:

Spółki Tauron i Rafako mają powrócić do rozmów w sporze dotyczącym bloku energetycznego w Jaworznie - poinformował państwowy koncern energetyczny. Spotkanie mediacyjne w poniedziałek zakończyło się bez powodzenia. Teraz obie strony ustalają termin kolejnej rundy negocjacji.

Tauron i Rafako wrócą do rozmów. Miliardowy spór o nową elektrownię w Jaworznie
Spór między Tauronem i Rafako w sprawie elektrowni Jaworzno zaostrzył się (East News, Tomasz Kudala/REPORTER)

"Grupa Rafako zwróciła się do Tauron Wytwarzanie (skupiająca elektrownie spółka z grupy Tauron - przyp. red.) z propozycją powrotu do negocjacji. Strony ustalają dogodny termin ich przeprowadzenia. Przedstawiciele Tauron Wytwarzanie wyrazili wstępną zgodę na powrót do rozmów" - poinformował w czwartek Tauron.

- Liczymy na poważne rozmowy zmierzające do polubownego rozwiązania kwestii spornych. Warunkiem ich powodzenia jest wycofanie się Rafako z pomysłu dotyczącego nieuzasadnionych roszczeń, wydłużenia gwarancji oraz przedstawienia realnego harmonogramu usunięcia zidentyfikowanych wad i usterek - powiedział prezes spółki Tauron Wytwarzanie Trajan Szuladziński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Energia z wiatru jest najtańsza. Ekspertka podaje wyliczenia. "Ta różnica jest ogromna"

Spór o nowy blok w elektrowni Jaworzno

Rafako było wykonawcą wartego ponad 6 mld zł nowego bloku energetycznego Taurona o mocy 910 megawatów w Jaworznie. Spółki od wielu miesięcy spierają się w związku z problemami w działaniu tego bloku. Przed tygodniem Tauron wezwał Rafako do zapłaty ponad 1,3 mld zł tytułem kar umownych i odszkodowań. Rafako w całości kwestionuje żądania Taurona, zapowiadając, że zamierza złożyć wniosek o upadłość. Z kolei w zeszły piątek Rafako wystąpiło do Taurona z roszczeniami na łączną kwotę 857,6 mln zł. Tauron uznał te roszczenia za nieuzasadnione.

W miniony poniedziałek strony spotkały się w ramach mediacji prowadzonych przed Sądem Polubownym przy Prokuratorii Generalnej RP. Po spotkaniu Tauron poinformował, że Rafako zerwało mediacje. Energetyczna spółka zadeklarowała jednocześnie otwartość na dalsze negocjacje. Z kolei Rafako oświadczyło, iż mediacje nie zostały zerwane, zapowiadając "złożenie propozycji ostatniej szansy". Teraz strony mają wrócić do rozmów.

Na wypadek niepowodzenia negocjacji, Tauron - jak poinformowała spółka - "przygotowuje pakiet rozwiązań wspierających pracowników, podwykonawców oraz samorząd w Raciborzu przed skutkami problemów Rafako".

Wady bloku energetycznego w Jaworznie

Przedstawiciele energetycznej spółki przypomnieli, że oddanie do użytku bloku w Jaworznie było opóźnione o 20 miesięcy, a strony zawarły 15 aneksów umożliwiających zakończenie tej inwestycji, nie korzystając przy tym z możliwości stosowania narzędzi prawnych.

- Na ich podjęcie zdecydowaliśmy się dopiero wtedy, gdy Rafako nie usunęło zidentyfikowanych wad i usterek bloku, a ponadto nie przedstawiło nawet realnego planu ich usunięcia, ani wykonalnej koncepcji zakończenia okresu przejściowego. Co najważniejsze, nie otrzymaliśmy również potwierdzenia dotrzymywania przez jednostkę technicznych parametrów kontraktowych - powiedział prezes Szuladziński, cytowany w komunikacie Taurona.

Energetyczna spółka zarzuca Rafako błędy projektowe dotyczące m.in. kluczowych układów technologicznych: zespołów młynowych, układu odpirytowania, odżużlacza, instalacji transportu żużla oraz komory paleniskowej. Z kolei Rafako informowało wcześniej, że przyczyną kłopotów w eksploatacji bloku jest nieodpowiedniej jakości węgiel, niezgodny z parametrami wynikającymi z kontraktu.

Obecnie - według informacji Taurona - blok pracuje stabilnie; od września wyprodukował ponad 1.635 tys. megawatogodzin energii. W grudniu, w trudnym dla Krajowego Systemu Elektroenergetycznego okresie, blok był w stu procentach do dyspozycji operatora systemu; wtedy też padł rekord wielkości miesięcznej produkcji – blok wygenerował ponad 455 tys. megawatogodzin energii. Na składowisku przy bloku znajduje się ponad 189 tys. ton węgla, z czego ponad 80 proc. pochodzi z kopalni Sobieski w Jaworznie - podaje Tauron.

wykres dla: TPE, RFK
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energetyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(4)
hmm...
rok temu
I wy chcecie elektrownie atomową budować? Już od czasów PRLu z budowy część materiałów musiała odparować i dlatego dawało się albo tańsze albo mniej. Teraz jeszcze są przetargi a tanio nigdy nie oznacza dobrze. Taki podwykonawca żeby zmieścić się w budżecie zapycha braki byle czym. Poza tym nasi fachoFcy zawsze wszystko wiedzą najlepiej i im żadne tam szczegółowe plany nie są do niczego potrzebne. Problem w tym, że w przypadku węgla blok nie działa jak na załączonym obrazku i po sprawie ale w elektrowni atomowej jest duża szansa na drugi Czarnobyl. Jak dorzucić do tego płace personelu po taniości a jaka praca taka płaca to aż strach się bać!
Piecowy
rok temu
Przecież sam Prezes pozwolił palić *byleczym* oprócz opon. A potem nowoczesna elektrownia przewidziana na węgiel energetyczny II klasy zaczęła produkować masę bitumiczną i asfalt drogowy.
tak
rok temu
na tej wierzy chłodniczej pisze czysta energia a energia z węgla jest najbrudniejsza jaka jest nie tylko przez co2 ale rożnych smrodliwych składników naszego patryjotycznie całowanego w kancik wungla.
wio
rok temu
tylko dlaczego na zdjęciu zamiast komina jest chłodnia. Czyżby pismak chciał przekazać jaka ta energia z wungla jest groźna .... i wyszedł na głupa