Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

PiS odpalił wyborczą bombę. Ta decyzja pochłonie miliardy

1386
Podziel się:

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział zmianę 500 plus na 800 plus. O opinie dotyczące głośnego pomysłu obozu rządzącego zapytaliśmy ekonomistów. - W styczniu, ze względu na inflację, to powinno już być 900 zł, a nie 800 - komentuje prof. Julian Auleytner, pomysłodawca programu.

PiS odpalił wyborczą bombę. Ta decyzja pochłonie miliardy
Jarosław Kaczyński (East News, Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

Podczas konwencji programowej "Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości" prezes PiS zapowiedział, że od nowego roku świadczenie wychowawcze 500 plus zostanie podniesione do 800 zł. - Od nowego roku program 500 plus to będzie ciągle nazwa, jak sądzę, pamiętana, ale suma będzie już inna. To będzie 800 plus - przekazał Kaczyński. Jak dodał, ma to być kontynuacja i rozwijanie świadczeń skierowanych do rodzin. Według planu, zasady przyznawania świadczenia nie ulegną zmianie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zmiany w 500 Plus? Minister sceptyczny

800 plus zamiast 500 plus. Eksperci o kosztach waloryzacji

- W styczniu, ze względu na inflację to powinno już być 900 zł, a nie 800 - tak propozycję PiS komentuje prof. Julian Auleytner, były prezes Polskiego Towarzystwa Polityki Społecznej. To on wymyślił 500 plus. Według niego program ten to tylko pewien fragment polityki społecznej. - Pytanie, co dalej, jakie pomysły na politykę prorodziną ma partia rządząca - dodaje prof. Auleytner. Twórca 500 plus uważa, że pieniądze powinny trafiać przede wszystkim do rodziców pracujących i konieczna jest także reforma systemu pomocy społecznej.

Część ekonomistów w komentarzach na gorąco zauważa negatywne konsekwencje waloryzacji. "Ludzie się cieszą, a to znaczy, że wysoka #inflacja zostanie z nami na lata" - napisała Alicja Defratyka, ekonomistka, autorka projektu ciekaweliczby.pl.

Na kwestię inflacji zwrócił uwagę także ekonomista Sławomir Dudek. "800+ podbije inflację. Zapłacimy podatkiem inflacyjnym" - stwierdził. Zauważył też inny problem: długu państwa. "Ministerstwo Finansów dopiero co przygotowało wieloletni plan finansów państwa #wpfp (Wieloletni Plan Finansowy Państwa - przyp. red.) na 2024 i lata kolejne. Tam tego wydatku nie ma. A dług i tak rośnie" - czytamy.

Według wiceprezesa Instytut Emerytalnego Marcina Wojewódki, "zapowiedziane 800 plus to koszt rzędu 66 mld w ciągu roku". Jak dodał, "szacunkowo to wzrost o 26 miliardów zł rocznie".

Z kolei Alicja Defratyka w innym wpisie wskazała na kwotę 64 mld zł.

O waloryzacji spekulowano od dawna

Z przeprowadzonego w październiku ubiegłego roku sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu" wynika, że 51 proc. respondentów jest przeciw, a 37 proc. za podniesieniem 500 plus do 800 zł. O waloryzacji świadczenia w politycznych kuluarach mówiło się od dawna. Przedstawiciele obozu rządzącego konsekwentnie przekonywali jednak, że prace nad zmianą kwoty świadczenia nie są prowadzone.

Pod koniec marca 2023 zapytany o ewentualną podwyżkę kwoty wsparcia wiceminister finansów Artur Soboń odpowiedział: - mogę powiedzieć na 100 proc., że nie pracujemy nad tego typu rozwiązaniem. Kilka dni wcześniej w takich samych słowach kwestię ewentualnej waloryzacji skomentowała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Nastroje wokół flagowego programu władzy podsycili politycy Zjednoczonej Prawicy: Tadeusz Cymański i Ryszard Czarnecki. Cymański - członek Solidarnej Polski, poseł klubu Prawa i Sprawiedliwości - przekonywał, że waloryzacja świadczenia 500 plus jest potrzebna. Jego zdaniem podwyżka świadczenia nie powinna jednak dotyczyć wszystkich. - Trzeba wprowadzić progi dochodowe - stwierdził cytowany przez "SE" polityk. - Waloryzacja 500 plus jest potrzebna i byłaby bardzo dobra. Jeśli będzie to możliwe, to należy podnieść świadczenie do np. 800 zł - wskazał z kolei Czarnecki.

Zmianami zaproponowanymi przez PiS podczas konwencji partii rząd ma zająć się podczas najbliższego posiedzenia. Poinformował o tym premier Mateusz Morawiecki we wpisie w mediach społecznościowych.

Flagowy program PiS

Obecnie świadczenie wychowawcze jest wypłacane w ramach Programu Rodzina 500 Plus na każde dziecko do ukończenia przez nie 18. roku życia, bez względu na dochody rodziny. Świadczenie ma na celu częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych. Przysługuje matce albo ojcu, opiekunowi prawnemu dziecka lub opiekunowi faktycznemu dziecka. Opiekunem faktycznym jest osoba, która opiekuje się dzieckiem i wystąpiła do sądu z wnioskiem o przysposobienie dziecka. Jeśli dziecko przebywa w pieczy zastępczej - w rodzinie zastępczej lub w pieczy instytucjonalnej, świadczenie przysługuje podmiotom sprawującym tę pieczę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1386)
Tyr
4 miesiące temu
Niestety nasi politycy maja niskie iq tak samo większa część polaków dlaczego? Bo nasza gospodarka upada przez głupie pomysły rządu i przez ludzi co ich popierają a dlaczego? Dlatego że rząd da im ochłapy aka 500 plus i ci im buty całują. ok. ja nie jestem jakiś super geniusz ale kurde podam kilka przykładów które by polepszyły stan naszego kraju 1. Kontrolowanie kto otrzymuje 500 plus np rodziny pokazują dowody zakupów że naprawdę na dzieciaki jest to wydawane a nie na wóde. 2. Osobne liczenie zarobków firm dla małych, średnich i dużych firm by gospodarka nie padała przez za wysoki zus dla firm które zarabiają mało dzięki czemu handel się kręci i pieniądz jest w obiegu bo w tej chwili to co się dzieje blokuje nasz handel i go ogranicza. Coś tego typu na pewno poprawiło by sytuacje w Polsce nawet jeśli tylko odrobinę a co jeszcze było by dobre to obniżyć wynagrodzenia polityków bo nie zasługują za to co robią na swój zarobek w wysokości w jakiej jest teraz.
Worker
10 miesięcy temu
I wy pisowcy oraz wasi współodpowiedzialni.. chcecie żeby Polacy zakładali rodziny i..to jakaś kpina jest !! Ja mam inne wyjście trzeba was wszystkich rozliczyć po wygranych wyborach i podać wszystko do publicznej wiadomości !! Audyty i każdy rok co, ile ,gdzie, kto i zadłużenie tak jak Opozycja Obiecała !! i jeszcze to że ludzie przy władzy nie powinni mieć żadnych immunitetów , wręcz przeciwnie.. Powinni mieć surowsze kary i pełną odpowiedzialność za podejmowane decyzje i to co robią ! jeśli się nic nie zmieni to ten proceder będzie się ciągnąć w nieskończoność! Tak jak Obiecaliście !! Macie mój glos!!! Poza tym wystarczy popatrzeć na pana kaczynskiego , starszy samotny człowiek który nie ma nic do stracenia ,który całe swoje życie jedzie na koszt Państwa, który nie rozpoznaje lewego i prawego buta, który zegarek co prawda do góry nogami ale nosi chyba dla powagi, który nie wie nawet jak wyjść samemu z Sejmu i który nie szanuje Polaków tylko wykorzystuje tych co nie rozumieją do swoich celów ale sam nie panuje już nad tymi którzy czerpią korzyści finansowe !
Dojna zmiano
10 miesięcy temu
Oj pisowcy, pisowcy jak dobrze wydawać cudze pieniądze żeby tylko wygrać wybory. 1info dla ciemnego ludu
Leo
11 miesięcy temu
Najgorsze jest to że opozycja obiecuje więcej od PiS żeby wygrać wybory
Paula
11 miesięcy temu
Według mnie powinniście się wziąć za tatusiów którzy po kilka lat nie płacą alimentów i za nich płaci fundusz alimentacyjny, czyli pieniądze na alimenty zamiast iść od tatusia idą od Państwa. Jestem samotna mama ,mam 3 dzieci, dorabiam z dwuletnim dzieckiem w domu , wtedy kiedy dwójka starszych jest w szkole . Samotnej matce jest ciężko i tego nikt mi nie powie. Zlinczują ci co sami nigdy w takiej sytuacji nie byli, a ci co wiedzą jak to jest przyznadza mi rację. Od 11 lat tatuś najstarszego dziecka nie płaci alimentów i do tej pory płaci za niego państwo , a tatuś chodzi szczęśliwy po świecie , nie pracuje na umowę bo po co . Weźcie się za takich nie robow. Zamknijcie i niech pracują na alimenty a nie państwo za nich daje .
...
Następna strona