Trump uderzył w Temu. Zawieszają wysyłkę z Chin do USA i obcinają ofertę
Temu poinformowało, że zaprzestaje bezpośredniej wysyłki z Chin do klientów w USA - pisze serwis cnbc.com. Powód? Wyższe cła i koniec obowiązywania zasady de minimis. Na początku tygodnia platforma podniosła ceny i dodała "opłaty importowe" w wysokości 130-150 proc. na artykuły wysyłane do USA z Chin.
Chińska platforma Temu zmieniła swój model biznesowy w USA w ślad za nowymi przepisami administracji Donalda Trumpa dotyczącymi przesyłek o niskiej wartości - czytamy w cnbc.com.
"W ostatnich dniach Temu nagle zmieniło swoją stronę internetową i aplikację, aby wyświetlać tylko oferty produktów wysyłanych z magazynów w USA. Produkty wysyłane bezpośrednio z Chin, które wcześniej były dostępne na stronie, są teraz oznaczone jako niedostępne" - dodano.
Już na początku tygodnia chińska platforma zakupowa Temu wprowadziła "opłaty importowe" w wysokości ok. 145 proc. To tyle, ile wynoszą amerykańskie cła na większość towarów sprowadzanych z Chin. Opłaty są na tyle wysokie, że często przekraczają wartość kupowanego towaru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Otwarcie Shein w Polsce. Kolejki przed kontrowersyjnym sklepem
Chińskie paczki za grosze na celowniku administracji Trumpa
Serwis przypomina, że w Stanach Zjednoczonych Temu wyrobiło sobie markę miejsca, w którym można zrobić ultrazniżkowe zakupy. Podaje przykłady - trampki za 5 dol., wyciskarka do czosnku za 1,5 dol. "Firma była w stanie utrzymać niskie ceny dzięki tak zwanej zasadzie de minimis, która od 2016 r. zezwala na bezcłowy wwóz do kraju towarów o wartości 800 dol. lub mniejszej" - dodano.
Ale w piątek w południe zasada ta przestała obowiązywać na mocy rozporządzenia wykonawczego podpisanego w kwietniu przez Donalda Trumpa.
Rzecznik platformy Temu potwierdził CNBC, że cała sprzedaż w USA jest teraz obsługiwana przez lokalnych sprzedawców i jest realizowana "z kraju". W tym przypadku - zgodnie z deklaracją firmy - ceny dla kupujących w USA "pozostają niezmienione".
"Temu aktywnie rekrutuje amerykańskich sprzedawców do dołączenia do platformy" - oświadczył rzecznik Temu. "Ruch ten ma na celu pomóc lokalnym sprzedawcom dotrzeć do większej liczby klientów i rozwinąć ich działalność" - dodał.