Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

"Wątek sensacyjny". Dziennikarka zaskoczona tym, co Glapiński powiedział o złocie

338
Podziel się:

Prezes NBP Adam Glapiński mówił podczas ostatniej konferencji, że zasoby złota, które znajdują się w Polsce, są dobrze zabezpieczone, ale nie może ich w całości pokazać. - Wątek sensacyjny, który mnie nie tylko zdziwił, ale i zaintrygował - skomentowała te słowa Joanna Solska, dziennikarka "Polityki".

"Wątek sensacyjny". Dziennikarka zaskoczona tym, co Glapiński powiedział o złocie
"Wątek sensacyjny". Dziennikarka zaskoczona tym, co Glapiński powiedział o złocie (Getty Images, Piotr Malecki / Bloomberg)

- W samym 2023 roku kupiliśmy 130 ton złota. Posiadamy w tej chwili 360 ton złota i to odpowiada wartości około 13 proc. wszystkich rezerw - mówił podczas środowej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.

- Kraje bezpieczne, zasobne, mają około 20 proc. Powinniśmy tyle mieć. Trzeba mieć około 20 proc., żeby się czuć bezpiecznie, tak to oceniam. I oczywiście część tego złota trzeba mieć za granicą, w najbezpieczniejszych lokalizacjach: Londynie, Nowym Jorku. I dużo w Polsce, też bezpiecznie - tłumaczył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Nieuczciwy kaliber". Ekonomista tonuje nastroje ws. prezesa NBP

Glapiński: "wszystkiego nie mogę pokazać"

- Proponowali niektórzy dziennikarze, żebym pokazał im to złoto. Mogę trochę pokazać, tyle że nie będą nawet wiedzieli, ile, no bo dużo. Ale wszystkiego nie mogę pokazać. Na jakiejś komisji sejmowej, zobowiązanej do utrzymania tajemnicy, można. Ale to jest przygotowane dobrze i bezpiecznie - stwierdził.

Do tych słów odniosła się w TOK FM Joanna Solska, dziennikarka "Polityki". - Tam był wątek sensacyjny, który mnie nie tylko zdziwił, ale i zaintrygował - skomentowała. - Pan prezes tłumaczył, jak dużo zakupiliśmy złota i że będziemy kupować jeszcze więcej. I że to złoto jest bardzo dobrze schowane i on nie powie, gdzie ono jest schowane, chyba że będzie jakaś specjalna komisja, nie wiem, śledcza czy inna. I dziennikarzom też nie pokaże - mówiła Solska.

- Ale też nawiązał do złota, które kupowała Polska przed wojną i że po wojnie władza komunistyczna chciała położyć na tym złocie łapę i on z tego wyciągnął wnioski. I ja bardzo byłabym zainteresowana, jakie on wnioski z tego wyciągnął i jak się one mają do tego, że to złoto jest tak dobrze schowane. Czy jeśli na przykład skończy się jego kadencja i przyjdzie nowy prezes NBP, to co? To on się nie dowie, gdzie to złoto leży? - pytała.

Co dalej z inflacją

- Spodziewamy się w najbliższych miesiącach dalszego spadku inflacji. Inflacja w najbliższych miesiącach może obniżyć się nawet poniżej celu 2,5 proc. To jest bardzo blisko celu wyznaczonego przez NBP. W marcu będziemy w celu albo bardzo blisko niego - powiedział w ostatnią środę prof. Glapiński. Niedługo później szef banku centralnego dodał jednak, że w połowie roku może nastąpić przejściowy, mocny wzrost cen.

We wtorek 9 stycznia zakończyło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, na którym zdecydowała się pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Główna stopa procentowa NBP, stopa referencyjna, wynosi nadal 5,75 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(338)
alpoe0
miesiąc temu
a z jakiej racji POwinien POkazywać to złoto rozwydrzonym i żądnym tylko sensacji za wszelką(!) cenę - "dziennikarzynom" - sami jesteście temu winni - swoim zachowaniem
olek
3 miesiące temu
pewnie lezy w skarbcach "naszych sojusznikow" z USA, Anglii, Izraela itp. I zostanie tam na zawsze.
Edward
3 miesiące temu
Złoto jest zdeponowane w piwnicy na Żoliborzu.
Sok z buraka
4 miesiące temu
Donald wysłał już silnych razem?
Glapa
4 miesiące temu
Jestem twoim problemem
...
Następna strona