"Rosyjskie aktywa koncernu Renault, w tym udział francuskiego koncernu w AvtoWAZ i moskiewskiej fabryki samochodów CJSC Renault Rosja, stają się własnością państwa" - przekazał w maju Denis Manturov, rosyjski minister przemysł i handlu. Nacjonalizacja zakładów, jak podają Rosjanie, kosztowała ich "symbolicznego rubla". Francuzi zachowali prawo ich odkupu.
Media w Rosji, na które powołuje się "Auto Świat", informują, że reżim Władimira Putina zachował licencję na produkcję najnowszych modeli Grupy Renault, a w zasadzie ich odpowiedników z logiem Łady. Z nowych doniesień wynika, że z moskiewskich zakładów wychodzić będą rosyjskie wersje modeli Logan, Sandero i Duster.
Auta prawdopodobnie będą się jednak znacząco różniły wyposażeniem od oryginałów. Rosja w wyniku zachodnich sankcji straciła dostęp do części i komponentów z Zachodu. Dlatego też produkowane mają być zubożałe wersje. Między innymi bez systemu ABS, poduszek powietrznych. Spełniać mają normy emisji spalin Euro-2, zamiast Euro-6.