Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Paweł Dziekoński zrezygnował z funkcji wiceprezesa GPW

3
Podziel się:

Paweł Dziekoński, wiceprezes Giełdy Papierów Wartościowych złożył rezygnację z pełnionej funkcji - podała GPW w komunikacie.

Paweł Dziekoński zrezygnował z funkcji wiceprezesa GPW
(Mariusz Grzelak/Reporter)

Paweł Dziekoński, wiceprezes Giełdy Papierów Wartościowych złożył rezygnację z pełnionej funkcji - podała spółka w komunikacie.

"Moja decyzja jest umotywowana szacunkiem dla faktu delegowania w ostatnich dniach nowej osoby do pełnienia funkcji prezesa zarządu giełdy oraz wymaganą w takiej sytuacji dobrym obyczajem, wolą stworzenia nowo powołanym władzom giełdy możliwości swobodnego doboru współpracowników do zarządu giełdy" - napisał Dziekoński w uzasadnieniu.

W połowie marca Jarosław Grzywiński, członek rady nadzorczej GPW został oddelegowany do pełnienia funkcji prezesa giełdy. Grzywiński ma wykonywać obowiązki prezesa nie dłużej niż trzy miesiące, począwszy od 15 marca.

Wcześniej miały miejsce inne roszady na giełdzie. 13 marca br. z funkcji prezesa GPW zrezygnował Rafał Antczak, który czekał na zgodę KNF na objęcie obowiązków. Został on powołany na to stanowisko 4 stycznia, miał zastąpić na nim Małgorzatę Zaleską. Więcej czytaj TUTAJ.

Dzień później 14 marca, Komisja Nadzoru Finansowego odwołała poprzednią prezes GPW, Małgorzatę Zaleską. Więcej czytaj TUTAJ.

gospodarka
inwestycje
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
MW
7 lat temu
To jest właśnie zachowanie profesjonalisty. Z klasą i elegancją w duchu dbałości o spółkę, którą się współkierowało. Oby więcej takich osób w zarządach spółek.
Adam
7 lat temu
Rozsądni ludzie, nawet o prawid\cowych poglądach, nie mają ochoty współpracować z PiS
ja
7 lat temu
Nasza giełda ostatnio trochę wrosła, ale patrząc na ostatnie 10 lat to drepcze w miejscu. A w USA hossa na całego. Gdy jest hossa łatwo zarobić, ale trudno zarobić na spadającej giełdzie. Dobrze mieć system, dzięki któremu przynajmniej nie odnotowuje się strat. Słyszeliście o książce „Jak stworzyc system transakcyjny do inwesstowania na giełdzie”? Ostatnio ładnie system z tej książki daje zarobić – jakieś 20% w ostatnie pół roku