Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Katastrofalny stan Marynarki Wojennej. Ratunkiem mają być używane fregaty z Australii

74
Podziel się:

Niebawem polska siła na morzu może stracić na znaczeniu.

Na zdjęciu dwie australijskie fregaty klasy Adelaide: '"Sydney" i "Darwin" dokujące u wybrzeży Garden Island
Na zdjęciu dwie australijskie fregaty klasy Adelaide: '"Sydney" i "Darwin" dokujące u wybrzeży Garden Island (Saberwyn/CC BY-SA 3.0/Wikimedia)

Kolejne jednostki przestają nadawać się do służby. Wstrzymane programy zakupu nowych okrętów pogłębiają kryzys. Niebawem polska siła na morzu może stracić na znaczeniu. Receptą mają być toczące się rozmowy z Australijczykami w sprawie zakupu dwóch lub trzech używanych fregat typu Adelaide.

Zły stan polskiej Marynarki Wojennej potwierdzają zarówno przedstawiciele Pałacu Prezydenckiego, jak i MON. Lekiem na postępującą utratę zdolności bojowej i obronnej morskich granic mają być australijskie Adelaide – dowiedziała się ”Rzeczpospolita”.

Z nieoficjalnych informacji źródeł dziennika z ośrodka prezydenckiego wynika, że rozmowy na temat zakupu dwóch lub trzech używanych fregat są bardzo zaawansowane. Podobne rozwiązanie pojawiło się już w "Koncepcji bezpieczeństwa morskiego", przygotowanej rok temu przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Kłopot w tym, że Marynka potrzebuje nowoczesnego sprzętu, mniejszych jednostek i okrętów podwodnych.Jak pisaliśmy w money.pl, Polska traci kolejne okręty, które wycofywane są ze służby, a programy modernizacyjne "Orka" czy "Miecznik" znacznie się odwlekają i tracą priorytet.

Na początku czerwca bandera na ORP "Sokół" została opuszczona.To drugi okręt podwodny wycofany w krótkim czasie ze służby. Kolejne ten los podzielą do 2020 r. Polska zostanie zatem z zaledwie jednym okrętem podwodnym linii Kobben.

Dziś nasi marynarze mają do dyspozycji 37 okrętów bojowych. Ich średnia wieku to ponad 30 lat. Tylko kilkanaście ma zdolności uderzeniowe.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(74)
WYRÓŻNIONE
urwis
6 lat temu
podobno Błaszczak zamówił kajaki bo kolega "Jojo' mówił że pływał i jest fajnie.
Nie bójcie ża...
6 lat temu
Nasz cudowny św. Antoni Smoleński tworzy nową formację: Marynarka Konna Na Rowerach. Stocznia Marynarki Wojennej dostała duże zamówienie na produkcję skrzydeł husarskich, które mają być przymocowane do bagażników, a na kierownicy ma ją być trąbki wygrywające hymn wolski.
Kaja Godeek
6 lat temu
Ale ile kościołów przybyło
NAJNOWSZE KOMENTARZE (74)
JMjr
6 lat temu
Autorze czy Ty masz maturę? Czy wiesz co znaczy słowo "dokujący"? Proponuję sprawdzić w słowniku!
Jakub
6 lat temu
Powinniesmy inwestowac w okrety podwodne. Najlepszym tego podsumowaniem jest cytat: "W obecnych czasach sa 3 typy okretow - okrety podwodne, cele dla okretow podwodnych i okrety na ktore nie warto marnowac torpedy."
pus
6 lat temu
Marynarka wojenna +, amen.
Olgierd
6 lat temu
Fregaty Adelaide są starym sprzętem jednak dla naszej marynarki są to nowoczesne okręty. Sprowadzenie ich do kraju nie wzmocni znacząco naszej marynarki. Problemów jest kilka, zaczynając od tego, że te jednostki mają niekompatybilne systemy prowadzenia walki, słabe uzbrojenie przeciw środkom niszczącym jednostki pływające (mogą maksymalnie niszczyć dwa cele, z trzema już sobie nie poradzą), inny system wymiany danych i komunikacji i słaby radar pola walki i przestarzałe OPL. Szkoda będzie energii na sprzęt, który na polu walki przetrwa kilka minut, rosyjskie Bastiony wystrzelą po cztery rakiety przeciwokrętowe i będziemy mili po sprawie...
Bastek
6 lat temu
To już nawet swoich wraków nie mamy, trzeba sprowadzać z Australii.
...
Następna strona