Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

MF proponuje utrzymanie 23 proc. stawki VAT do końca 2018 r.

58
Podziel się:

23 proc. stawka VAT i 8 proc. stawka zostaną utrzymane do końca 2018 r. - przewiduje przygotowany przez resort finansów projekt nowelizacji ustawy o VAT, który w piątek został opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji.

MF proponuje utrzymanie 23 proc. stawki VAT do końca 2018 r.
(Shutterstock/bleakstar)

Obniżka podatku VAT była jedną z obietnic wyborczych PiS.

Już w maju w money.pl Marek Rekrut, główny ekonomista firmy doradczej EY, zapowiadał, że obiecywana przez PiS obniżka podatku VAT raczej nie dojdzie do skutku.

W piątek projekt został opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Przewiduje m.in. wprowadzenie zapowiadanego wcześniej przez Ministerstwo Finansów tzw. pakietu rozwiązań uszczelniających VAT. Resort finansów tłumaczy, że w celu zapewnienia większej stabilności wpływów z VAT w projekcie przewidziano rozwiązania ograniczające nadużycia w tym podatku i uszczelniające system VAT.

Projekt rozszerza tzw. mechanizm odwróconego obciążenia VAT na szereg usług budowlanych, które wpisano do stworzonego specjalnie w tym celu załącznika do projektu.

"Powodem, dla którego rozwiązanie takie jest wprowadzane do przepisów ustawy o VAT są nieprawidłowości zaobserwowane na tym rynku, w szczególności problem oszustw w zakresie podatku VAT (w tym również przy użyciu faktur, które nie odzwierciedlają rzeczywistych transakcji)" - wyjaśnia MF w uzasadnieniu.

Ponadto odwrotne obciążenie ma objąć procesory, ale stosowane będzie do transakcji powyżej 20 tys. zł. Odwrócony VAT obejmie też określone towary z kategorii złota i srebra.

Mechanizm odwróconego obciążenia polega na sprzedaży towarów przez czynnego podatnika VAT bez naliczania tego podatku. To nabywca ma obowiązek naliczenia VAT-u od takiej transakcji

Zmienione mają być zasady zwrotów VAT w terminie 25-dniowym. Według MF obecne brzmienie przepisów uniemożliwia urzędom skarbowym sprawdzenie w tak krótkim terminie, czy podatnik nie ma zamiaru wyłudzenia podatku. Zlikwidowana ma być też możliwość stosowania rozliczeń kwartalnych dla podatników innych niż mali podatnicy. Z możliwości tej nie będą mogli też skorzystać nowi podatnicy VAT.

Projekt wprowadza obowiązek składania deklaracji VAT wyłącznie drogą elektroniczną. "Elektronizacja rozliczeń przyśpieszy wprowadzanie danych do systemu, a tym samym przyspieszy ich analizę i identyfikowanie ryzyk" - wyjaśnia MF. Podatnicy VAT UE dokonujący transakcji wewnątrzwspólnotowych będą rozliczać się elektronicznie od 1 stycznia 2017 r. a pozostali od 1 stycznia 2018 r.

Wprowadzony ma być też obowiązek składania informacji podsumowujących wyłącznie za okresy miesięczne i przesyłania ich wyłącznie drogą elektroniczną.

Ministerstwo zaproponowało zmianę przepisów dotyczących odpowiedzialności solidarnej nabywcy za zobowiązanie podatkowe dostawcy oraz przepisów o kaucji gwarancyjnej. W ustawie znajdą się dodatkowe przesłanki, które muszą być spełnione, aby nabywca określonych towarów był zwolniony z odpowiedzialności solidarnej, a w przypadku handlu paliwami sprzedawca będzie musiał posiadać koncesje. Wprowadzenie będą też dodatkowe wymogi, aby sprzedawca mógł złożyć kaucję gwarancyjną.

"Wprowadzane zmiany mają na celu zagwarantowanie, że kaucję gwarancyjną będą mogli złożyć, a następnie pozostawać w wykazie sprzedawcy, którzy gwarantują wywiązywanie się z obowiązku regulowania swoich zobowiązań podatkowych" - tłumaczy MF.

Solidarną odpowiedzialnością będą objęte transakcje, których przedmiotem jest folia typu stretch. Resort finansów zauważył bowiem narastający problemu oszustw podatkowych na rynku handlu taką folią służącą m.in. do owijania palet. Solidarna odpowiedzialność obejmie też transakcje, których przedmiotem są dyski twarde (dyski HDD) oraz dyski SSD.

MF proponuje też rozszerzenie odpowiedzialności solidarnej na przedstawiciela podmiotu rozpoczynającego działalność gospodarczą. "Odpowiedzialność solidarna pełnomocnika wraz z zarejestrowanym podatnikiem dotyczyłaby zaległości podatkowych powstałych z tytułu czynności wykonanych w ciągu pierwszych 6 miesięcy od zarejestrowania podatnika jako podatnika VAT czynnego" - wyjaśnia MF.

Zgodnie z projektem możliwa będzie odmowa rejestracji podmiotu jako podatnika VAT - w przypadku, gdy okaże się, że podmiot ten nie istnieje lub, mimo podjęcia udokumentowanych prób, nie ma możliwości skontaktowania się z nim, a także, gdy nie stawia się na wezwania.

Doprecyzowane zostaną regulacje określające przesłanki do wykreślenia podatnika z rejestru podatników VAT.

Projekt zakłada wprowadzenie obowiązku złożenia przez niektóre podmioty kaucji rejestracyjnej, która będzie warunkiem ich rejestracji jako podatników VAT. MF tłumaczy, że rozwiązanie to będzie dotyczyć podmiotów, co do których istnieje ryzyko wystąpienia zaległości podatkowych. Ryzyko to będzie oceniane przez naczelnika urzędu skarbowego dokonującego rejestracji podmiotu, na podstawie analizy jego powiązań z innymi podmiotami spełniającymi określone warunki np. posiadają lub posiadały zaległości podatkowe w wysokości ponad 20 tys. zł w okresie ostatnich dwóch lat.

Wysokość kaucji rejestracyjnej będzie uzależniona m.in. od powiązań tego podmiotu z podmiotami generującymi zaległości podatkowe bądź wykreślonych z rejestru podatników VAT oraz od wysokości tych zaległości. Przewidziano, że kaucja ma mieścić się w przedziale 20 tys. zł - 200 tys. zł.

"Kaucja rejestracyjna ma mieć charakter zabezpieczający będzie wykorzystana na pokrycie ewentualnych zaległości podatkowych rejestrowanego podmiotu. Po upływie roku, licząc od końca miesiąca, w którym została złożona, będzie ona w całości lub w części (jeśli została wykorzystana na pokrycie zaległości) zwracana podatnikowi. Organ podatkowy będzie mógł również uzależnić rejestrację od złożenia ww. kaucji w przypadku podmiotów deklarujących prowadzenie działalności w tzw. wirtualnych biurach" - zaznaczono w projekcie.

Ponadto zaproponowano wprowadzenie dodatkowych sankcji podatkowych za nierzetelne rozliczanie VAT skutkujące stratami fiskusa. Jeżeli podatnik w deklaracji podatkowej wykaże kwotę podatku niższą od należnej oprócz obowiązku zapłaty podatku w prawidłowej wysokości, będzie musiał zapłacić karę w wysokości odpowiadającej 30 proc. kwoty zaniżenia zobowiązania.

Dodatkowe zobowiązanie podatkowe będzie ustalone również w sytuacji, gdy podatnik nie złożył deklaracji podatkowej oraz nie wpłacił kwoty zobowiązania podatkowego. Dodatkowo proponuje się wprowadzenie sankcji w podwyższonej wysokości (100 proc.) w odniesieniu do podatników dopuszczających się oszustw podatkowych (w tym wystawiających "puste" faktury)" - tłumaczy MF w uzasadnieniu.

Poza tym w projekcie zaproponowano, aby obecnie obowiązujący limit wartości sprzedaży uprawniający do zwolnienia podmiotowego z VAT w wysokości 150 tys. został podwyższony do wysokości 200 tys. zł Oznacza to, że po przekroczeniu tej wartości sprzedaży (lub w przypadku podatnika rozpoczynającego wykonywanie działalności gospodarczej w danym roku odpowiedniej kwoty obliczonej w proporcji do okresu prowadzonej działalności) podatnik straci prawo do zwolnienia.

W Ocenie Skutków Regulacji resort finansów napisał, że zmiany, poprzez poprawę ściągalności VAT przyczynią się do wzrostu dochodów budżetu państwa. "Skutki obliczeń założeń uszczelnienia szacuje się w skali roku na kwotę ok. 3 mld 400 mln zł. Przy założeniu, że większość zmian uszczelniających wejdzie w życie 1 stycznia 2017 r., skutki te w roku wprowadzenia wyniosą ok. 3 mld 117 mln zł" - uzasadniono.

Wskazano, że likwidacja deklaracji kwartalnych dla dużych podatników spowoduje jednorazowy skutek przesunięcia dochodów w czasie z tego tytułu w wysokości ok. 800 mln zł. Podwyższenie progu zwolnienia podmiotowego spowoduje następnie ujemne skutki budżetowe w roku wprowadzenia wysokości ok. 275 mln zł.

"Ponieważ proponowane rozwiązania uszczelniające przyniosą rezultaty dopiero w następnych latach, w projekcie ustawy zaproponowano utrzymanie dotychczasowej wysokości stawek podatku (tj. 8 i 23 proc.) do dnia 31 grudnia 2018 r." - napisano w uzasadnieniu do projektu.

Wyjaśniono, że utrzymanie obecnych stawek VAT nie spowoduje wzrostu ani zmniejszenia dochodów budżetu państwa. "W przypadku niewprowadzenia tej zmiany i obniżenia w 2017 r. obecnie obowiązujących stawek 23 proc. i 8 proc. należałoby oczekiwać ubytku dochodów budżetu państwa z tytułu podatku VAT rzędu ok. 7,5 mld zł w skali roku" - czytamy w uzasadnieniu.

vat
podatki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(58)
WYRÓŻNIONE
Bob
8 lat temu
A kwota wolna to co ??
JAN
8 lat temu
DOJNA ZMINA jak było do przewidzenia doi społeczenstwo rodaje kościołowi , napycha nienażartym łapczywym niedouczonym koryciarzom ich koryta ?????///
ggg
8 lat temu
nie obniza vat bo vat dla ludzi to "kara" a dla NICH ZYSK i zarobek z wyludzania dlatego im wyzsza stawka tym lepiej
NAJNOWSZE KOMENTARZE (58)
Misiu
8 lat temu
80 mld zł rocznie dopłacamy z podatków do emerytów. Czyli jak -widzę, że emeryci żyją z cudzych podatków, a nie płacą podatki!
Chłodnym Okie...
8 lat temu
Jest prosta droga do naprawy FUS. Składki od naszych wynagrodzeń powinny trafić na indywidualne konta w NPB (z gwarancją Państwa). Nasza emerytury powinny być z tego konta wypłacane, sami będziemy mogli decydować o ich wysokości. Jeśli ich nie wykorzystamy, odbiorą je nasi spadkobiercy po śmierci. Zaoszczędzimy miliardy na likwidacji ZUS. Ludzie będą pracować do 70-ki i dłużej bez ustawowych regulacji, bo będą mieć w tym interes. Odsetki od zdeponowanych kwot w NBP (a będą to mld zł) zasilać powinny Fundusz Specjalny -np. renty.
fifka
8 lat temu
No cóż. Pani minister Rafalska nigdy nie była mocna z rachunków. Tylko pińcset+ się opłaca, reszta to zbedne obciążenie i dlatego reforma służby zdrowia ma być odłożona o 10 lat. Najlepiej nich za PiS zrobi to ktoś inny. Będzie można ponarzekać , że to nie my to oni. Jak zresztą z wszystkim co robi ten niezwykle leniwy rząd. Dba tylko o koryto+.
Piotr
8 lat temu
Będzie druga Grecja, nie myślą o tym co będzie za 10 lat tylko o tym, żeby w sondażach było jak najlepiej. Nie szanują Polski i polaków, rzucili 500 dla patologi a społeczeństwo się cieszy, że nasz kraj zadłużamy, nikt się z nami nie liczy. Silne państwo to silna gospodarka, a nie kilka osób które potrafi się dąsać na arenie międzynarodowej.
Patrycja
8 lat temu
Bo PiS nic nie obiecywał by uszczęśliwić suwerena, tylko po to, by się przyspawać do koryta. A frajerzy kupili ten chłam.
...
Następna strona