Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Odwołane loty Ryanair. Konkurenci wreszcie dostali szansę, by się odegrać

8
Podziel się:

Niemieckie linie lotnicze chcą przejąć klientów irlandzkiego przewoźnika.

Michael O'Leary dotychczas zwykle nie przebierał w słowach, odnosząc się do konkurencji.
Michael O'Leary dotychczas zwykle nie przebierał w słowach, odnosząc się do konkurencji. (JAN GRACZYNSKI/EastNews)

Do tej pory to zwykle szef linii Ryanair, Michael O'Leary, naśmiewał się ze swoich konkurentów. Teraz dał im doskonałą okazję do tego, by wzięli odwet.

Poważny problem z pilotami rzucającymi pracę i w efekcie setki odwołanych lotów - takiej okazji linie lotnicze konkurujące z Ryanairem nie mogły przegapić. Podczas gdy irlandzki przewoźnik liczy straty i przygotowuje się do wypłaty gigantycznych odszkodowań, konkurenci rozpoczęli kampanię, by przejąć pasażerów.

Niemiecki przewoźnik kontrolowany przez Lufthansę, Eurowings, wykupił właśnie w prasie reklamy, w których wprost odnosi się do kłopotów Ryanaira. Na jednym ze zdjęć można zobaczyć szefa irlandzkiej linii z wykorzystującym grę słów hasłem "O'Deary". Tę samą grafikę przewoźnik umieścił na swoich profilach w mediach społecznościowych.

Niemiecki przewoźnik ma na kim wziąć odwet. Jak przypomina serwis Bloomberg, to właśnie Ryanair umieścił na jednym ze swoich samolotów napis "Bye-bye Lufthansa" (czyli: Żegnaj Lufthansa). Stało się to 15 lat temu, gdy Ryanair wszedł na niemiecki rynek.

Innym razem Michael O'Leary zadarł z szefem linii EasyJet, wykupując w mediach reklamy przedstawiające go z długim nosem Pinokia. Zarzucił w ten sposób konkurentowi, że zakłamuje dane na temat punktualności lotów. Sprawa skończyła się tym, że O'Leary musiał wystosować przeprosiny.

Ostatnia fala odwołanych lotów to poważny problem dla irlandzkiego przewoźnika, który w ostatnich latach podbijał europejskie rynki, a nawet zapowiadał loty do USA. Chociaż wśród oficjalnych przyczyn tej sytuacji Ryanair wspominał o... konieczności poprawy punktualności, to na rynku od razu pojawiły się spekulacje na temat tego, że prawdziwym powodem kryzysu jest przejęcie pilotów przez konkurencję.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
MK
7 lat temu
A ja bym chciała wiedzieć jaj doszło do tego, że piloci masowo rzucają pracę i jak firma do tego dopuściła. Nikt nic o tym nie pisze. Jakieś linki do anglojęzycznej prasy?
Zim
7 lat temu
Chciał wolnego rynku bez regulacji państwowych to ma.
Barbara
7 lat temu
Szkoda tej linii lotnicze Ryanair.Dobrze mi się nią latało.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
Gagarin
7 lat temu
Podobno Ryanair zaczął juz szkolić stewardesy na pilotów!
Zim
7 lat temu
Chciał wolnego rynku bez regulacji państwowych to ma.
Xxxx
7 lat temu
Albo kasy się już na chrapal
mmm
7 lat temu
a może zrepolonizować Ryanaira?
rob
7 lat temu
Wolę Ryanair niż lot z Lubitzami.