Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Whisky coraz popularniejsza, cydr radzi sobie gorzej. Na co Polacy wydają najwięcej

13
Podziel się:

O 14 proc. urosła sprzedaż whisky od października 2016 do września 2017 roku. Cydr zanotował natomiast 13-procentowy spadek. Najpopularniejszym w naszym kraju alkoholem nadal pozostaje jednak piwo. Jego pozycja wydaje się być niezachwiana.

W ciągu ostatniego roku polski rynek alkoholi urósł o 1,4 proc.
W ciągu ostatniego roku polski rynek alkoholi urósł o 1,4 proc. (REPORTER)

W ciągu ostatniego roku polski rynek alkoholi urósł o 1,4 proc. i jest dziś wart 33 mld zł - wynika z raportu firmy Nielsen, do którego dotarła "Rzeczpospolita". W tym czasie Polacy kupili piwo o łącznej wartości ponad 15,14 mld zł, o 1,3 proc. mniej niż rok wcześniej. Mimo to złocisty trunek jest w naszym kraju absolutnym liderem.

Drugie miejsce zajmuje wódka, na którą wydaliśmy 10,9 mld zł (wzrost o 2 proc.). Z kolei na trzecie na liście wino stołowe wydaliśmy zaledwie niecałe 2 mld zł (o ponad 7 proc. więcej niż przed rokiem).

Absolutnym liderem jeśli chodzi o wzrosty jest jednak whisky, na którą wydaliśmy w ostatnim roku o 14 proc. więcej niż rok wcześniej (w sumie 1,3 mld zł). Jak podaje "Rz", jeśli te tendencje się utrzymają, to wkrótce wino stołowe może spaść z trzeciego miejsca na podium. Zastąpiłaby je właśnie whisky. Co ciekawe, coraz częściej sięgamy po droższe whisky z górnej półki.

Coraz więcej wydajemy też na wina musujące, deserowe, gin, koniaki i brandy. Jednak w porównaniu z piwem czy wódką są to wciąż pieniądze niewielkie. Rośnie też sprzedaż wódek smakowych i tych o małej pojemności, czyli tak zwanych "małpek".

Zobacz także: Zobacz też: Polacy chętniej sięgają po smakowe alkohole

Dużo gorzej wyglądają natomiast dane o sprzedaży cydru, która skurczyła się o 13 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Wydaliśmy na niego w sumie 82 mln zł, jednak nie wszystkim firmom sprzedaż spadła. Wzrosty zanotowała np. spółka Ambra, producent Cydru Lubelskiego.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(13)
Artur
6 lat temu
Zdecydowanie najwiecej wydaję na Perłe... A pije mało
Moja opinia.
6 lat temu
Lubię cydr - nie kupuję ,bo jest za drogi - powinien kosztować maks. 5 zł za butelkę 0,75 l. Większość polskich piw jest obrzydliwa - wolę czeskie lub niemieckie. Kiedyś smakowały mi piwa: - jasne z Lwówka - za poprzedniego właściciela - ciemne z Czarnkowa - Noteckie "Eire" sprzed fuzji - ciemne mocne "Belfast" z Jabłonowa - sprzed lat - dostępne wówczas tylko w puszcze. A Łyski ? Spora grupa obrzydliwych - wolę burbona "west Point" z "Aldi" kupionego w Niemczech.
Nord
6 lat temu
Tylko miód pitny, reszta alko to trucizna.
ssssak
6 lat temu
Najpierw płaczą że jabłek nie ma gdzie sprzedać a potem walą cenę z kosmosu za cydr więc co się dziwić. Łiskacz tanieje więc i też jest chętniej kupowany, normalne prawo rynku.
rtb
6 lat temu
Jak się "Japcoka" nazwie "Cydrem" to i cena też marketingowa...