Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

"Wspólny projekt się kończy". Ekipa Friza zajmie się teraz start-upami

29
Podziel się:

To koniec Ekipy, jaką znamy. Założyciel grupy Karol "Friz" Wiśniewski poinformował na Twitterze o zakończeniu projektu w dotychczasowej formule. Młodzi influencerzy będą teraz inwestować w start-upy, a eksperci wróżą im sukces, choć pod pewnymi warunkami.

"Wspólny projekt się kończy". Ekipa Friza zajmie się teraz start-upami
Karol "Friz" Wiśniewski (East News, Artur Barbarowski)

"Wspólny projekt się kończy i każdy samodzielnie wybiera swoją następną drogę. Niektórych droga pokrywa się z moją, wtedy naturalnie mocno działamy, niektórzy obierają swoją, nową drogę, niezależną z kolejnymi celami Ekipy" - czytamy w poście opublikowanym 25 lipca na profilu Friza na Twitterze.

Ekipa od trzech lat mieszkała w wynajętej willi pod Krakowem. To tam jedni z najpopularniejszych influencerów w Polsce nagrywali swoje materiały. Gdy umowa najmu dobiegła końca, członkowie Ekipy zdecydowali się jej nie przedłużać.

Ekipa Friza będzie wspierać start-upy

W połowie lipca tego roku związana z kolektywem influencerów Ekipa Investments zapowiedziała przekazanie ponad 9 mln zł na inwestycje w start-upy. Obawy sceptycznie nastawionych do tej deklaracji ekspertów rozwiała sama spółka, która zapewniła, że choć jest powiązana z influencerami, to sprawy dotyczące ich inwestycji prowadzą kompetentni profesjonaliści.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Fenomen Friza. Ekspertka wskazuje na ciekawe połączenie

Friz i pozostali członkowie Ekipy nie będą bezpośrednio zajmować się działalnością inwestycyjną. Podejmą się tego Łukasz Górski i Krzysztof Misiałkiewicz - odpowiednio prezes i wiceprezes Ekipa Investments - którzy nie mają dużego doświadczenia ze start-upami.

Byłbym daleki od przekreślania zespołu stojącego za tą inicjatywą tylko dlatego, że ich nazwiska nie są rozpoznawalne w świecie start-upów i że część nie miała wcześniej do czynienia z tym środowiskiem. Każdy z nas musiał przecież od czegoś zacząć - komentuje dla "Forbesa" Borys Musielak, współzałożyciel funduszu SMOK Ventures.

Nowy pomysł Ekipy przyniesie sukces?

Zdaniem eksperta taki ruch Ekipy może przynieść sukces, ale pod pewnymi warunkami. - Myślę, że jeśli skoncentrują się na start-upach lifestylowych, ukierunkowanych produktowo na Gen Z, czyli w dużej mierze na swoją widownię, to jak najbardziej może coś z tego wyjść - przekonuje Musielak.

Ekipa Investments przeznaczyła na realizację pomysłu dot. wsparcia start-upów 9,3 mln zł. Środki zostaną rozdysponowane firmom na etapie pre-seed (tzw. faza przed-zalążkowa) oraz seed (okres od pojawienia się pomysłu do wejścia przedsiębiorstwa na rynek). Jedna firma może liczyć na pieniądze w przedziale od 250 tys. zł do miliona zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(29)
Roxi
2 lata temu
Narzekacie tak że mydła dziecka oczy a to winna rodziców bo pozwalają to oglądać więc nie zwaljcie teraz tylko to wychowanie rodziców że pozwoli na to a nie ekipy
Jacek
2 lata temu
Mieli pomysl jak na manipulowaniu mlodych ludzi zrobic kase. Wypuscili jakies kiepskie produkty, wyglupiali sie i zarabiali. Uwazam ze pustaki ludzkie daly zarobic tej pozal sie boze ekipie. Zwykle naciqagactwo jak wszystko. Wiec nie ma co zazdrosci ekipie ze zarobila a raczej pochylic sie nad glupota ludzi ktorzy dali im zarobic. Coz swiat dzisiaj zszedl na psy. Zadnych wartosci. Zadnych
Ogoleni
2 lata temu
Owce ogolone, akcje Ekipy z 18 zł na 4,30 zł i można zwijać interes.
Podatnik
2 lata temu
Urząd Skarbowy już bada dochody ekipy?
Omega
2 lata temu
Może zostały im papierki po lodach ekipa od Korala. Kiedyś na allegro były wystawone za 10 tysi
...
Następna strona