Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Wysoka kara dla ministra zdrowia. Za ujawnienie danych

52
Podziel się:

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nałożył 100 tys. zł kary na byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego za ujawnienie danych lekarza. Chodzi o wpis w mediach społecznościowych, zawierający informację na temat lekarza, który wystawił sobie receptę na lek z grupy psychotropowych. Karę zapłacą jednak podatnicy.

Wysoka kara dla ministra zdrowia. Za ujawnienie danych
Były minister zdrowia Adam Niedzielski (East News, Filip Naumienko/REPORTER)

UODO przekazał w piątek, że minister zdrowia, będąc administratorem danych przetwarzanych w elektronicznym systemie, pozyskał z niego dane, które opublikował w jednym z serwisów społecznościowych. Wpis zawierał informację na temat lekarza, który wystawił sobie receptę na lek z grupy psychotropowych. Wspomniany lekarz alarmował w materiale TVN o gigantycznych problemach z wystawianiem e-recept.

To wywołało oburzenie Naczelnej Izby Lekarskiej, która w sierpniu zapowiedziała, że złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury, RPO, RPP i UODO.

Tym samym minister zdrowia bezprawnie ujawnił dane o stanie zdrowia tej osoby. Prezes UODO po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego wydał decyzję, w której nałożył na ministra zdrowia administracyjną karę pieniężną w wysokości 100 tys. zł - wskazał Urząd.

Jak podaje "Rzeczpospolita" - kara zostanie zapłacona z budżetu państwa, gdyż została "nałożona na ministra, czyli organ administracji publicznej, a nie na Adama Niedzielskiego, jako osobę fizyczną".

"Maksymalny wymiar kary"

To maksymalny wymiar kary dla podmiotu z sektora publicznego. W decyzji UODO podkreślił, że gdyby nie ustawowy limit kary, byłaby ona znacznie wyższa - dodał zastępca prezesa UODO Jakub Groszkowski.

Chodzi sytuację z początku sierpnia. Ówczesny szef resortu zdrowia Adam Niedzielski podał na Twitterze dane osobowe lekarza z Poznania wraz z informacją o wystawionej przez niego recepcie.

- W toku postępowania UODO ustalił, że administratorem ujawnionych danych jest minister zdrowia jako organ, bowiem to on został wyposażony w określone uprawnienia pozwalające mu na dostęp do danych przetwarzanych we wspomnianym systemie w ściśle zdefiniowanych przypadkach i w określonych celach. Dane lekarza zostały ujawnione z naruszeniem przepisów RODO oraz krajowych regulacji szczególnych, za przestrzeganie których odpowiedzialność ponosi administrator danych, czyli minister zdrowia - zaznaczył UODO.

Jednocześnie podano, że osoba, której dotyczyło naruszenie, może dochodzić swoich praw zarówno przed sądem cywilnym, jak i złożyć skargę do prezesa UODO na niezgodne z prawem przetwarzanie jej danych osobowych przez Adama Niedzielskiego, działającego "prywatnie" jako osoba fizyczna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(52)
Logika
4 miesiące temu
Ale jak rozumiem - PENSJĘ dostał INDYWIDUALNIE, czy też wpłynęła na konto MINISTERSTWA?? Szanujmy sie - NIE MINISTERSTWO ale z imienia i nazwiska MINISTER opublikował! ON TO UCZYNIŁ - i JEGO ODPOWIEDZIALNOŚĆ JEST!! Skończmy z lewiznami! Zawinił - JEST OBOWIĄZKOWO ubezpieczony od Odpowiedzialności Cywilnej? NIECH SAM ZE SWOICH PŁACI!!!
Olek
5 miesięcy temu
Jeśli ja jako lekarz coś zawale to ja płacę odszkodowanie a nie szpital w jakim pracuje. Dlaczego więc tak to nie działa w stosunku do urzędasa?
kiedy
5 miesięcy temu
dr niedziele będzie siedział? za ćwierć miliona uśmierconych Polaków
Jdjdn
5 miesięcy temu
Polacy już 2 mln zapłacili za księgowość nowoczesnej i błąd męża Kamili….
Pytanie
5 miesięcy temu
A KTO ZAPŁACI ZA 200 TYS NADMIAROWYCH ZGONÓW , ZNISZCZENIE GOSPODARKI I CHOROBY PSYCHICZNE POLAKÓW ?
...
Następna strona