Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Katarzyna Bartman
|
aktualizacja

Wystarczy jeden mail? Przyjaciółka Kaczyńskiego może szybko "wylecieć" z Orlenu

395
Podziel się:

Wyrzucenie nominatów PiS z Orlenu może być dość szybkie. Nowy minister aktywów państwowych ma do tego prawne narzędzia – przekonuje ekspert z Uniwersytetu Gdańskiego. Szybka ścieżka zwolnienia dotyczyć będzie m.in. Janiny Goss, która od stycznia tego roku zasiada w radzie nadzorczej Orlenu.

Wystarczy jeden mail? Przyjaciółka Kaczyńskiego może szybko "wylecieć" z Orlenu
Janina Goss zasiada w radzie nadzorczej Orlenu. Jest bliską znajomą Jarosława Kaczyńskiego (Agencja Wyborcza.pl, East News, Andrzej Iwanczuk, Reporter, Dawid Żuchowicz)

Powołana w styczniu tego roku przez ministra aktywów państwowych Jacka Sasina do rady nadzorczej Orlenu Janina Goss, wieloletnia przyjaciółka rodziny Kaczyńskich, może nie doczekać na tym stanowisku pełnej kadencji, która kończy się w 2025 r.

Zwolnienie Janiny Goss to kwestia wysłania przez nowego ministra aktywów państwowych (będzie nim Borys Budka z KO – przyp. red.) jednego maila do Orlenu – przekonuje w rozmowie z money.pl dr Dariusz Wieczorek, ekonomista i ekspert ds. Orlenu z Uniwersytetu Gdańskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Obajtek ostrzega, że to pierwszy krok ku prywatyzacji Orlenu. "Niech nie przesadza"

Dodaje, że nowy minister mógłby uruchomić procedurę zwolnienia Janiny Goss nawet zaraz po zaprzysiężeniu nowego rządu Donalda Tuska.

Szybka ścieżka zwolnień w Orlenie

Jak przypomina nasz rozmówca, zgodnie ze statutem Orlenu, Skarb Państwa – reprezentowany przez Ministra Aktywów Państwowych – jest uprawniony do powoływania i odwoływania jednego członka rady nadzorczej Orlenu. Z tego właśnie uprawnienia wynika prawo nowego ministra do szybkiego zwolnienia przyjaciółki Kaczyńskich.

Inaczej wyglądać będzie zwolnienie w przypadku pozostałych członków rady, w której obecnie zasiadają: Wojciech Jasiński, Andrzej Szumański, Anna Wójcik, Barbara Jarzembowska, Andrzej Kapała, Roman Kusz, Jadwiga Lesisz, Anna Sakowicz- Kacz. Ich odwołuje walne zgromadzenie.

I tu – zdaniem naszego rozmówcy – mogą zacząć się schody. – Jeśli zarząd i rada nadzorcza Orlenu "okopią się na swoich pozycjach" i będą chcieli nowemu rządowi utrudnić przeprowadzenie zwolnień we władzach spółki, procedura może być przeciągana w czasie – przyznaje dr Wieczorek.

Co prawda minister aktywów państwowych, jako przedstawiciel Skarbu Państwa i akcjonariusz Orlenu, ma prawo żądać zwołania walnego zgromadzenia, ale zarząd spółki może tutaj grać na zwłokę.

Przypomnijmy: w spółce akcyjnej będącej spółką publiczną – jaką jest Orlen – ogłoszenie o zwołaniu walnego zgromadzenia powinno być dokonane co najmniej na 26 dni przed terminem spotkania.

Minister aktywów państwowych może jednak ten proces przyspieszyć i zwołać walne zgromadzenie z pominięciem zarządu.

Będzie to możliwe, jeśli Skarb Państwa, który dysponuje 49,9 proc. udziałów w Orlenie, porozumie się z innym mniejszościowym akcjonariuszem Orlenu (np. jakimś funduszem), by razem mieli pakiet większościowy.

Wówczas – na wniosek akcjonariuszy – walne zgromadzenie odbędzie się wtedy, gdy wyznaczą je udziałowcy Orlenu.

Co daje rządowi taki manewr?

– Na walnym zgromadzeniu będzie można odwołać dotychczasową radę nadzorczą Orlenu i szybko powołać nową, która z kolei zwolni zarząd Orlenu, w którym zasiada Daniel Obajtek – wyjaśnia dr Wieczorek.

Zdaniem naszego rozmówcy przy zwołaniu walnego zgromadzenia odwołanie rady nadzorczej oraz zarządu Orlenu można będzie przeprowadzić nawet w ciągu kilku godzin.

Warto tu wspomnieć, że media rozpisywały się niedawno o tym, że prezesa Obajtka nie będzie można tak szybko zwolnić. Chodzi o zmiany dokonane w statucie Orlenu. Zgodnie z nimi minister aktywów państwowych ma prawo powołać także jednego członka zarządu, ale odwołać go może już tylko rada nadzorcza.

Stąd szybkie odwołanie prezesa Daniela Obajtka w sposób, w jaki można zwolnić Janinę Goss, jest obecnie niemożliwe.

Dobre zarobki i ucho prezesa

Jak wynika ze sprawozdania rady nadzorczej Orlenu o wynagrodzeniach członków zarządu oraz rady nadzorczej za 2022 r., nie tylko zarząd Orlenu, ale też rada nadzorcza nie może narzekać na wynagrodzenia.

Przykładowo Wojciech Jasiński – jako przewodniczący rady – zarobił w ubiegłym roku w Orlenie 164 299 zł brutto, natomiast pozostali członkowie rady – od 149 690 zł do 152 251 zł brutto.

Janina Goss z wykształcenia jest prawnikiem. Ma tytuł radcy prawnego. Mimo ukończenia 80 lat jest wciąż bardzo aktywna zawodowo. Zasiada w radach nadzorczych największych spółek energetycznych.

Ale nie tylko. Od 2012 r. Goss pełni funkcję członka zarządu w spółce Srebrna, która miała budować "dwie wieże" na warszawskiej Woli. W 2019 r. " Gazeta Wyborcza" ujawniła przebieg negocjacji w tej sprawie między Jarosławem Kaczyńskim a austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem.

Goss uchodzi za prawdziwą szarą eminencję w PiS i jest jedną z najbardziej zaufanych osób w otoczeniu Jarosława Kaczyńskiego. Ma też w siedzibie partii przy Nowogrodzkiej w Warszawie swój gabinet.

Zdaniem dziennikarzy "Wyborczej", Goss nieprzypadkowo trafiła z rad nadzorczych PGE oraz Banku Ochrony Środowiska, gdzie zasiadała do 2022 r., do rady nadzorczej Orlenu. Jak twierdził informator gazety, miała być ona w koncernie "uchem prezesa PiS" i informować go, co się tam dzieje.

Warto przypomnieć, że Goss zna od wielu lat rodzinę Kaczyńskich. Kiedy matka Jarosława Kaczyńskiego zachorowała, Goss opiekowała się nią. Pożyczyła też Jarosławowi Kaczyńskiemu 200 tys. zł na leczenie matki.

Katarzyna Bartman, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(395)
i bardzo dobr...
5 miesięcy temu
TRZEBA W KOŃCU OCZYŚCIĆ TĄ "STAJNIĘ AUGIASZA" zwaną ORLENEM Z LUDZI NIEKOMPETENTNYCH I SKORUMPOWANYCH
Szlomo z NY
5 miesięcy temu
bedziemy bronic naszej rodaczki !!
Matt
5 miesięcy temu
A mnie zastanawia, czy zostal odprowadzony podatek od tej pozyczonej kwoty. Skarbowka sciga kazdego szarego czlowieka za drobniaki a taka "szara eminencja" moze na legalu chlapnac o pozyczce. I nic.
Hahaha
5 miesięcy temu
Kochankowie z Werony!
Hmm?
5 miesięcy temu
Jednym obniżył wiek emerytalny a innym podwyższył ?
...
Następna strona