Zdemolowane auta Panka blokują parking na osiedlu. Firma wydała oświadczenie
Parking osiedlowy na gdańskim osiedlu Matarnia blokuje kilkanaście zdemolowanych samochodów Panek CarSharing. Mieszkańcy są wściekli, bo problem się powtarza. "Po raz kolejny przypominamy Wam, że parking na naszym osiedlu nie jest Wasza bazą złomową!" - pisze rada dzielnicy do firmy.
Uszkodzone samochody firmy Panek na osiedlu Matarnia pojawiły się we wrześniu. Po interwencji mieszkańców auta odholowano. Osiedlowy parking zablokowały ponownie przed Nowym Rokiem - jak informuje rada dzielnicy na Facebooku.
Firma Macieja Panka ma problem i to z kilku powodów. Gniew mieszkańców to jedno. Drugie - auta zostały w 1 stycznia kompletnie zdemolowane przez pijanego mężczyznę. Użył do tego kija bejsbolowego - podaje portal Trojmiasto.pl.
"Na miejsce pojechali policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego z komisariatu w Osowej i podczas przeszukania rejonu w jednym ze zniszczonych pojazdów zauważyli leżącego na fotelu pasażera mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy. 40-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że był pijany i miał w organizmie 2 promile alkoholu. Funkcjonariusze zabezpieczyli także kij bejsbolowy, którym posługiwał się sprawca" - poinformowała portal podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy komendanta miejskiego Policji w Gdańsku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odcinek 6 - Analizuj, nie zgaduj - wykorzystanie danych w strategii marketingowej.
Mieszkańcy protestują ws. samochodów firmy Panek
Rada dzielnicy wystosowała pismo do Panka. "Auta zajmują miejsca parkingowe dla mieszkańców osiedla Matarnia, uniemożliwiając nam funkcjonowanie w przestrzeni, której celem jest zaspokojenie naszych potrzeb życiowych, bezpieczeństwa w naszej najbliższej przestrzeni społecznej oraz poprawy jakości naszego życia" - czytamy w dokumencie, który udostępniła w social mediach.
Radni stanowczo zaprotestowali przeciwko wykorzystywaniu osiedla przez firmę Panek.
Wskazane miejsce obecnie zajmuje ok. 20 aut - część z nich jest uszkodzona - nie godzimy się na bezprawne utworzenie bazy postojowej i złomowej w naszej Dzielnicy, a tym samym odbieranie mieszkańcom możliwości parkowania na osiedlu, które stanowi ich przestrzeń życiową" - napisała rada dzielnicy Matarnia.
Oświadczenie Panek CarSharing. Firma obiecuje poprawę
Firma Panek w odpowiedzi na pytania portalu Trojmiasto.pl informuje, że podjęła "niezwłoczne kroki w celu rozwiązania problemu". Zobowiązała się także do usunięcia niesprawnych pojazdów.
"Wszystkie auta niezdolne do użytkowania zostaną przetransportowane do miejsc wyłączonych z użytku publicznego, eliminując tym samym wszelkie potencjalne niedogodności dla mieszkańców" - czytamy w oświadczeniu.
Firma Panek obiecała, że na tym nie skończy. "Pragniemy jednocześnie zapewnić, że podejmiemy niezbędne środki zapobiegawcze, aby w przyszłości unikać podobnych sytuacji. Działania te obejmą wdrożenie skuteczniejszych procedur monitorowania i utrzymania zasad parkowania naszych pojazdów. Jesteśmy wdzięczni za Państwa wyrozumiałość i doceniamy zaangażowanie we wspomnianą sprawę".