Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Znaleźli sposób na nowe fotoradary. GITD mierzy się z metodą "na Ukraińca"

155
Podziel się:

Motocykliści do niedawna czuli się bezkarni, bo fotoradary mierzyły prędkość i robiły zdjęcia wyłącznie pojazdom jadącym w kierunku obiektywu. Nowe urządzenia GITD nie mają już jednak tego ograniczenia. Miłośnicy jednośladów, których mocno uwierają przepisy ruchu drogowego, znaleźli jednak sposób.

Znaleźli sposób na nowe fotoradary. GITD mierzy się z metodą "na Ukraińca"
Motocykliści znaleźli sposób na nowe fotoradary (East News, Jakub Kaminski)

Główny Inspektorat Transportu Drogowego rozbudowuje swoją sieć urządzeń do kontroli stosowania się do przepisów przez uczestników ruchu drogowego. Chodzi oczywiście o odcinkowe pomiary prędkości, fotoradary, ale i m.in. systemy wyłapujące ignorowanie czerwonego światła.

Kierowcy samochodów są coraz baczniej obserwowani przez nowe urządzenia GITD, ale motocyklistom udało się znaleźć lukę, pozwalającą wymigać od płacenia mandatu, o czym informuje serwis moto.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak buduje giganta w USA - cel to 100 mld dolarów. Stefan Batory w Biznes Klasie

"Problem" dla fanów jednośladów, których filozofią drogową jest unikanie jak ognia jazdy w granicach przepisów, polega na tym, że nowe urządzenia mogą też zrobić zdjęcie pojazdowi od tyłu, a tam jest tablica rejestracyjna jednośladu. Problemem GITD - wciąż nierozwiązanym - jest natomiast to, że kask uniemożliwia identyfikację kierującego. Coś, z czym w przypadku samochodowych piratów udało się już załatwić.

Przepisy w takiej sytuacji pozwalają pytać właściciela pojazdu, kto dysponował motocyklem w momencie, gdy zrobiono zdjęcie. Uchylanie się od odpowiedzi oznacza karę od 800 do nawet 8 tys. zł. Rzecz w tym, że można podać dane, które zwiążą ręce GITD.

Motocykliści, którzy oszukują metodą "na Ukraińca", mogą iść za kraty

"Nieuczciwi motocykliści i w sytuacji wskazania osoby kierującej jednośladem znaleźli sposób, aby wyjść z obronną ręką i uniknąć mandatu. Metoda 'na Ukraińca' polega na wpisaniu w piśmie od Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym danych osoby, pochodzącej z Ukrainy. Najlepiej takiej, która nie mieszka w Polsce" - wyjaśnia serwis moto.pl.

Portal podaje, że organy ścigania są w takiej sytuacji bezsilne, ponieważ nie dysponują systemem wymiany danych osobowych i informacji o kierowcach pomiędzy służbami państw Unii Europejskiej i np. Ukrainy, Białorusi czy Rosji. A jeśli nie mogą przez to zidentyfikować sprawcę, to sprawa zostaje umorzona.

"Wielu kierowców zapomina jednak, że w przypadku podania fałszywych danych popełniają przestępstwo, które podlega karze pozbawienia wolności (art. 233 KK)" - podkreśla jednak serwis. Do więzienia za taką próbę uniknięcia mandatu można iść maksymalnie na trzy lata.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(155)
WYRÓŻNIONE
………
miesiąc temu
W Polsce za dotacje UE rozwija się rynek fotoradarów zamiast inwestować w gospodarkę !!
Xzy
miesiąc temu
A czy prędkość jest takim problemem w Polsce? Przeglądając kompilacje z kamerek samochodowych, to większość wypadków i kolizji jest spowodowana chamstwem, buractwem i ignorowaniem podstaw ruchu drogowego, a nie zbyt szybką jazdą.
6577
miesiąc temu
bo w tym kraju najbardziej maja przesrane ci co chca byc uczciwi
NAJNOWSZE KOMENTARZE (155)
Hjjhhjjjbbjj
miesiąc temu
Dr. Mengele wiecznie żywy, historia kołem się toczy. Uwaga Niemcy na jesień mają nas szczepić. Niemcy ze swojej inicjatywy z Sowietami Komunistami Socjalistami Lewakami wymordowali w czasie II wojny światowej 12milionów Polaków, a teraz z naszą V kolumną chcą zrobić to samo, a UE to Niemcy, a oni uwielbiają Rosjan i robią z nimi najlepsze interesy, a my jesteśmy zawsze zbędnym ogniwem, a dodatkowo pseudo przyjaciele że wschodu zawsze uwielbiali Niemców i im służyli. Cała polityka to czosnkowi wschodni żymianie i teatr, cyrk dla gojów, którzy płacą 80% podatków od wszystkiego, a celowo są skłóceni według zasady dziel i rządź, czy ktoś kto był i jest przy żłobie przez dwadzieścia lat może nie mieć pieniędzy, nie bądźmy naiwni Polacy. Chcą teraz zrobić nową, fałszywą pandemię, nowe trujące, toksyczne szpryce, niezdrowe maski i wepchnąć nas w wojnę na wschodzie, zrobić mięso armatnie na zatracenie dlatego cały ten cyrk i szum medialny, skłócanie, awantury według zasady dziel i rządź dla szarej masy goi, a na jesień, zimę przyjedzie do nas 6mln przyjaciół ze wschodu i 6mln przyjaciół z bliskiego wschodu, wszystko dostaną za darmo, a my goje znowu zapłacimy mazel tow ajwaj szalom
Kierowca ABCD...
miesiąc temu
To może te łotry z ITD 😃 znajdą sposób aby rozliczyc gosci pt Romanowski Wos i setki innych z tej partii bo jak narazie to bezwzględnie jesteśmy okradani.my i nasze rodziny .Swoją drogą panie Tusk te fotoradary odbija się panu wielką czkawka
Marek
miesiąc temu
Mi kiedyś motocyklista wymusił pierwszeństwo mając nadzieję, że się usunę. Bardzo się pomylił, zaliczył upadek i złamał nogę. Ma nauczkę.
Itd........
miesiąc temu
Polacy muszą szukać sposobu a ci obcokrajowcy jak tytule nie muszą nic robić i stosować się do fotoradarów!!! Dla nich ta procedura jest legalna !
Realista
miesiąc temu
Poziom debilizmu rozkłada mnie na łopatki, czy to efekt braku zadań domowych?
...
Następna strona