Nagły zwrot w NBP. Jest komunikat ws. konfliktu i nowa decyzja o nadzorze nad departamentami
Po kilkunastu dniach od zmian w strukturze Narodowego Banku Polskiego sytuacja w zarządzie wróciła do poprzedniego stanu. Członkowie zarządu NBP odzyskali nadzór nad departamentami, a kierownictwo banku zapewnia, że wewnętrzny konflikt został wyjaśniony.
Z najnowszej aktualizacji schematu organizacyjnego Narodowego Banku Polskiego wynika, że członkowie zarządu: Marta Gajęcka, Rafał Sura oraz Piotr Pogonowski ponownie objęli nadzór nad przypisanymi im komórkami organizacyjnymi banku centralnego. Oznacza to powrót do sytuacji sprzed 9 grudnia.
Tego dnia cała trójka została pozbawiona nadzoru nad departamentami, co – według nieoficjalnych informacji – miało być związane z "utratą zaufania" oraz "nierzetelnością w realizacji powierzonej pracy". Zmiany te wywołały spekulacje o konflikcie w kierownictwie banku centralnego.
Dom wielopokoleniowy z naturalnych materiałów. Jego cena cię zaskoczy
Zgodnie z aktualnym podziałem kompetencji Marta Gajęcka ponownie nadzoruje Departament Zagraniczny, Rafał Sura – Departament Koordynacji i Realizacji Zakupów oraz Rozliczeń Gospodarki Własnej, a Piotr Pogonowski – Departament Rozliczeń Transakcji Finansowych oraz Statystyki.
Jednocześnie bez nadzoru nad jakimkolwiek departamentem pozostaje Paweł Mucha, który nie kieruje żadną komórką organizacyjną NBP nieprzerwanie od marca 2023 r.
NBP: konflikt został wyjaśniony
Komunikat w sprawie wydał rzecznik prasowy NBP Maciej Antes, podkreślając, że sytuacja w zarządzie została unormowana.
Sytuacja w Zarządzie NBP wróciła do normy. Konflikt został zażegnany, a wszelkie wątpliwości i różnice zdań zostały wyjaśnione. Konsekwencją jest przekazanie przez prezesa NBP nadzorów nad departamentami wyznaczonym członkom zarządu – napisał w oświadczeniu.
Decyzja oznacza formalne zakończenie krótkotrwałego okresu zmian w strukturze nadzorczej NBP i przywrócenie wcześniejszego podziału kompetencji w zarządzie banku centralnego.
W piątek w Monitorze Polskim opublikowano najnowszą wersję regulaminu zarządu NBP. Jego członkowie, po zmianach regulacji wewnętrznych NBP, mogą obecnie wstrzymywać się od głosu w głosowaniach nad uchwałami, podczas gdy do tej pory mogli głosować tylko za lub przeciw. W posiedzeniach zarządu obligatoryjnie nie będą już brali udziału dyrektorzy departamentu komunikacji oraz audytu wewnętrznego.
Nowością w regulaminie zarządu NBP jest także zapis, że na wniosek co najmniej trzech członków zarządu projekt uchwały skierowany do rozpatrzenia w trybie obiegowym zostaje skierowany do rozpatrzenia na najbliższym posiedzeniu zarządu.
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński
Jak pisaliśmy w money.pl, do kryzysu w NBP doprowadziła inicjatywa trzech członków zarządu: Piotra Pogonowskiego, Artura Sobonia i Rafała Sury. Na początku grudnia przedstawili oni projekt uchwały zmieniającej regulamin banku centralnego. Pakiet propozycji znacząco wzmacniałby zarząd jako organ kolegialny, a jednocześnie ograniczał kompetencje prezesa NBP i części jego kluczowych współpracowników.
Na początku grudnia Rada Polityki Pieniężnej zabrała głos w sprawie napięć w zarządzie NBP. W apelu wzywa do "nieskalowania działań". Prezes NBP ostrzegł, że zakłócenia między organami banku zagrażają stabilności i prestiżowi Narodowego Banku Centralnego oraz mogą mieć konsekwencje przekraczające wewnętrzne struktury instytucji.
Źródło: PAP