Rząd chce zachęcić żołnierzy, by zostali w wojsku. Daje dodatkowe pieniądze
1500 zł dla tych, którzy zdecydują się zostać w służbie po 25 latach oraz 2500 zł po 28 latach służby - to pomysł na nowe dodatki motywacyjne dla żołnierzy, zaprezentowany we wtorek przez szefa resortu obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Podobne rozwiązanie wprowadzono w ubiegłym roku w innych służbach mundurowych.
We wtorek szef MON zaprezentował założenia nowej ustawy o obronie ojczyzny. Dodatki motywacyjne to jedna ze zmian, które mają zatrzymać w służbie doświadczonych żołnierzy.
Jak twierdzi Błaszczak, jest to analogiczne rozwiązanie, jak w przypadku funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej czy Służby Więziennej. W ubiegłym roku wprowadzono dla tych służb taki dodatek motywacyjny w wysokości 1,5 tys. zł brutto po 25 latach służby i 2,5 tys. zł po 28,5 latach.
- Zależy nam na tym, żeby doświadczeni żołnierze zawodowi, jeśli zdrowie im pozwala, dalej mogli pełnić swoją służbę - mówił powiedział szef MON.
Zakaz handlu w niedziele zaostrzony. „Nasi pracodawcy są bardzo kreatywni”
Minister zapewnił, że wszystkie dotychczasowe uprawnienia żołnierzy Wojska Polskiego, zostaną zachowane.
Wzmocnienie sił zbrojnych
Ustawa, którą zaprezentowano we wtorek, ma na celu wzmocnienie polskich sił zbrojnych i ich modernizację. Wicepremier Jarosław Kaczyński przypomniał, że obecna ustawa, która stanowi podstawę prawną dla funkcjonowania polskiego wojska, pochodzi jeszcze z lat 60. XX wieku.
- Ustawa o obowiązku obrony państwa wymaga zmiany. Kolejną przesłanką są potrzeby obronne naszego państwa. Musimy mieć poważną siłę odstraszającą. Musimy mieć skuteczną obronę - przekonywał Kaczyński.
Dobrowolna służba
W zaproponowanej przez resort obrony ustawie nie ma przywrócenia obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Pojawia się za to służba dobrowolna. Kandydaci do takiej służby będą przechodzili kwalifikację i szkolenie podstawowe.
Kwalifikację wojskową ma prowadzić resort obrony narodowej. W trakcie dobrowolnej służby wojskowej rekrut przejdzie szkolenie, które zakończy się złożeniem przysięgi i przejściu na zawodową służbę. Chętny ma zarabiać około 4400 złotych brutto. Dla wszystkich zainteresowanych dalszą karierą w armii ma się znaleźć w niej miejsce w przyszłości.