Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Rząd chce zachęcić żołnierzy, by zostali w wojsku. Daje dodatkowe pieniądze

147
Podziel się:

1500 zł dla tych, którzy zdecydują się zostać w służbie po 25 latach oraz 2500 zł po 28 latach służby - to pomysł na nowe dodatki motywacyjne dla żołnierzy, zaprezentowany we wtorek przez szefa resortu obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Podobne rozwiązanie wprowadzono w ubiegłym roku w innych służbach mundurowych.

Rząd chce zachęcić żołnierzy, by zostali w wojsku. Daje dodatkowe pieniądze
Żołnierze dostaną nowe dodatki. (Getty Images)

We wtorek szef MON zaprezentował założenia nowej ustawy o obronie ojczyzny. Dodatki motywacyjne to jedna ze zmian, które mają zatrzymać w służbie doświadczonych żołnierzy.

Jak twierdzi Błaszczak, jest to analogiczne rozwiązanie, jak w przypadku funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej czy Służby Więziennej. W ubiegłym roku wprowadzono dla tych służb taki dodatek motywacyjny w wysokości 1,5 tys. zł brutto po 25 latach służby i 2,5 tys. zł po 28,5 latach.

- Zależy nam na tym, żeby doświadczeni żołnierze zawodowi, jeśli zdrowie im pozwala, dalej mogli pełnić swoją służbę - mówił powiedział szef MON.
Zobacz także: Zakaz handlu w niedziele zaostrzony. „Nasi pracodawcy są bardzo kreatywni”

Minister zapewnił, że wszystkie dotychczasowe uprawnienia żołnierzy Wojska Polskiego, zostaną zachowane.

Wzmocnienie sił zbrojnych

Ustawa, którą zaprezentowano we wtorek, ma na celu wzmocnienie polskich sił zbrojnych i ich modernizację. Wicepremier Jarosław Kaczyński przypomniał, że obecna ustawa, która stanowi podstawę prawną dla funkcjonowania polskiego wojska, pochodzi jeszcze z lat 60. XX wieku.

- Ustawa o obowiązku obrony państwa wymaga zmiany. Kolejną przesłanką są potrzeby obronne naszego państwa. Musimy mieć poważną siłę odstraszającą. Musimy mieć skuteczną obronę - przekonywał Kaczyński.

Dobrowolna służba

W zaproponowanej przez resort obrony ustawie nie ma przywrócenia obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Pojawia się za to służba dobrowolna. Kandydaci do takiej służby będą przechodzili kwalifikację i szkolenie podstawowe.

Kwalifikację wojskową ma prowadzić resort obrony narodowej. W trakcie dobrowolnej służby wojskowej rekrut przejdzie szkolenie, które zakończy się złożeniem przysięgi i przejściu na zawodową służbę. Chętny ma zarabiać około 4400 złotych brutto. Dla wszystkich zainteresowanych dalszą karierą w armii ma się znaleźć w niej miejsce w przyszłości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(147)
WYRÓŻNIONE
jarek
3 lata temu
tak jak w każdych krajach totalitarnych, dyktator zawsze inwestuje w wojsko i milicję, żeby "chroniła" go przed tzw. miłością obywateli
Konrad555
3 lata temu
Oni doprowadzili ten kraj do katastrofy gospodarczej....Trzeba im podziekowac na wyborach...Wszystko drozeje a oni dalej rozdaja
mari
3 lata temu
I znowu PiS odjechał. Obecna armia nie ma prawie żadnego uzbrojenia. Brak helikopterów, marynarka kompletnie leży, każdy nabój wyliczany. A oni powiększają armię. Czym mają walczyć? Kosami?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (147)
Zzzzzzzzzzz
2 lata temu
Doświadczony żołnierz jest po 10 latach służby i różnego rodzaju misjach, a po 28 to raczej już podstarzały żołnierz który bierze dodatek BALKONIKOWY. Kolejne marnotrawstwo pieniędzy
PaBe
3 lata temu
Pieniądze to nie wszystko. Nie wszystkich można kupić. No chyba że się nie ma honoru.
Bolek
3 lata temu
Nie dodatek motywacyjny, tylko świadczenie motywacyjne. To są dwie różne należności finansowe !!!
Abena
3 lata temu
Dodatek tylko dla żołnierzy którzy pobrali "Eliksir szczęścia"
Dario
3 lata temu
Dodatki wprowadzone z myślą głownie o kadrze kierowniczej.
...
Następna strona