Banki zmieniają zasady. "Kredyty hipoteczne dla najbogatszych"
Bank BNP Paribas zmienił politykę i zapowiedział, że nie będzie przyznawał kredytów hipotecznych nowym klientom. Z kolei inne banki oferują promocje na kredyty. - Faktycznie pojawiają się promocje, jest trochę niższa marża kredytów, ale problem jest inny. Problemem w tej chwili jest zdolność kredytowa kredytobiorców, która została mocno ograniczona - powiedział w programie "Money. To się Liczy" Konrad Pluciński, ekspert Totalmoney.pl." - Nawet jeśli klienci chcieliby skorzystać z tych nowych warunków, to duża część ich nie dostanie. Można powiedzieć, że kredyty hipoteczne są w tej chwili dla najbogatszych - dodał.
Dla tych którzy pracują a których nie stać na kredyt powinny być mieszkania komunalne. I zawsze tak było. Tylko że obecnie mieszkania komunalne są wyłącznie dla nigdy niepracujących nierobów. Mieszkający w komunalnym mój genetycznie nigdy nie pracujący sąsiad za PRLu kilka razy siedział za złośliwe uchylanie się od pracy. Obecnie został kombatantem bo w PRLu był prześladowany. W tych więzieniach coś tam przepracował więc dostał najniższą emeryturę. Jego nigdy nie pracująca ale dzieciata żona też dostała emeryturę. Jego dzieci i ich dzieci też nie pracują. Za to biorą 500+, mieszkania komunalne za które czynsz też płaci państwo, obiady i podręczniki dla dzieci z MOPSu a różnych zapomóg i darów skąd tylko nie zliczyć. Wyciągają miesięcznie o wiele więcej niż ich ciężko pracujący sąsiedzi. Obecnie sąsiad chodzi dumny chwaląc się że nareszcie stać go na wszystko. I chwali PIS pod niebo że nareszcie może się czuć panem w swoim kraju. Choć już wspomina że będzie się domagał co najmniej 1000+. BO JAK NIE TO … No i już PIS szykuje ustawę o obdarowaniu nierobów 1300 złotymi miesięcznie. Szkoda tylko że ci pracujący na niego sąsiedzi panami we własnym kraju czuć się nie mogą.
mieszko
3 lata temu
Bogaci nie potrzebują waszych kredytów. One są tylko dla ledwo zipiejącej biedoty. Bogaci posiadają gotówkę i to różną. A wy w tych bankach jak będziecie tacy pazerni co do dawania procentów dla oszczędzających, to też co raz mniej będziecie ich mieli.
aga
3 lata temu
Ilość bluzgów pod adresem ludzi, którzy wzięli kredyt, aby kupić mieszkanie czy dom dla swoich rodzin pokazuje, że niektórzy są po prostu chorzy z nienawiści. Na wakacjach kredytowych banki nie tracą w dłuższej perspektywie. To że doraźnie będą miały mniejsze wpływy nic im nie zaszkodzi bo mają w tej chwili nadpłynność (tak, jest takie pojęcie w bankowości) i rekordowe wpływy z marż i oprocentowania. Uczciwym ludziom, którzy ciężko pracują na spłatę kredytu to doraźnie pomoże. Sytuacja się prawdopodobnie uspokoi w perspektywie kilkunastu miesięcy i będzie to dla nich czas by reorganizować rodzinne finanse. Nikt z nich o te pomoc się nie prosił, ale wzrost rat w pół roku o 100% to chyba jednak patologia na miarę republiki bananowej. Stałe oprocentowanie? Tak, które banki i proponowały i na jakich warunkach? Automatycznie spadała i tak słaba zdolność kredytowa większości rodzin i można było sobie kupić za taki kredyt komórkę lokatorską. Zawistnicy, naprawdę zależy Wam na tym, aby rodziny traciły dach nad głową? Spekulanci mieszkaniowi mają kapitał, mogą część mieszkań sprzedać i spłacać długi, zwykły Kowalski nie. A argument, że kiedyś kredyty były oprocentowane 20%? Tak, tylko wtedy mieszkania i domy były tanie i nikt nie żyłował się na takie duże kredyty, bo nie było potrzeby. Walnijcie się w zawistne łby.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (40)
LLW
3 lata temu
a może spojrzeć na problem kredytobiorców z perspektywy prawnej, tj. kto określał zdolność kredytową - kredytobiorca nie, banki tak dysponując dużym aparatem finansowym winne przewidywać sytuacje w krótko i średnim okresie. Jeśli stwierdziły ,że klient posiada zdolność kredytową i udzieliły kredytu to winne ponieść konsekwencje złej oceny aktualnych zdarzeń ekonomicznych. Z tego punktu widzenia umowa kredytowa zawiera błąd prawny tj. kto nadużywa swoją pozycje na rynku celem osiągnięcia ponad przeciętnych zysków i wprowadza w błąd ponosi konsekwencje.
oloo
3 lata temu
banki już nie muszą nic robić, raty poszły tyle że spokojnie tylko mogą śmietanę spijać
logiczny
3 lata temu
Zawsze tak było, gdyż "biedni" budują systemem gospodarczym a nie finansują patodeweloperke banksterskim kredytem 😉😘
ksiadz
3 lata temu
zawsze biedni byli najbardziej 'goleni'. 500 lat temu, 100 lat temu i teraz.
a jak ktos kasiorke ma to mu to lata...