Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Banaś: nie prowadzę wojny z PiS. Prezes NIK zapowiada kolejne kontrole

166
Podziel się:

- Jarosław Kaczyński chciał dać mi order za zasługi dla Polski i PiS – mówi w rozmowie z poniedziałkową "Rzeczpospolitą" Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli. Zapewnia, że nie prowadzi wojny z rządzącą partią i zapowiada kolejne duże kontrole.

Banaś: nie prowadzę wojny z PiS. Prezes NIK zapowiada kolejne kontrole
"Nie prowadzę żadnej wojny, to PiS poszło na wojnę ze mną" - zapewnia prezes NIK Marian Banaś (East News)

- Pełnię obowiązki zgodnie z ustawą i powołaniem. Dymisji składać nie będę i zamierzam stać na stanowisku do końca kadencji - mówi gazecie prezes Najwyższej Izby Kontroli. Dodaje: NIK jest ostatnią niezależną instytucją w państwie i taką musi pozostać do końca.

Na stwierdzenie gazety, że zdaniem śledczych miał podać nieprawdę w dziesięciu oświadczeniach majątkowych, dokonać wielu transferów finansowych za pomocą gotówki bez użycia jednego z ośmiu kont Banaś wskazuje:

- Trzymajmy się faktów i prawa, a ono mówi wyraźnie: tylko prawomocny wyrok może zdecydować o tym, że mogę być zdjęty ze stanowiska. Jeśli szanujemy prawo, to do czasu wydania wyroku i jego uprawomocnienia istnieje zasada domniemania niewinności.

Zobacz także: Sprawa Mariana Banasia. Piotr Zgorzelski zdradza plan

Jak mówi dziennikowi szef NIK, Jarosław Kaczyński "na parę tygodni przed cyrkiem oskarżeń powiedział mi: "Panie ministrze, panu to się należy Order Orła Białego, za to co pan zrobił dla PiS i Polski".

Na stwierdzenie "Rz", czy nie jest tak, że poszedł na wojnę z PiS dlatego, że służby zainteresowały się jego synem, Banaś odpowiada:

- Nie prowadzę żadnej wojny, to PiS poszło na wojnę ze mną.

Zdaniem Banasia wszystko zmierza do tego, żeby zrezygnował ze stanowiska i by przyszedł na jego miejsce "komisarz polityczny, który prowadziłby kontrole tak, jak tego sobie życzy opcja rządząca".

Banaś zapowiada w rozmowie z dziennikiem, że NIK ogłosi wkrótce nowy raport ws. nieprawidłowości w Ministerstwie Sprawiedliwości. - Opinia publiczna dowie się, jak naprawdę wyglądało wydatkowanie środków, które są w Funduszu Sprawiedliwości. Zostały ustalone liczne nieprawidłowości - mówi. Dodaje, że raport zostanie opublikowany w najbliższym czasie.

Pytany przez gazetę, jakie są teraz kluczowe kontrole Banaś odpowiada: "Mamy kontynuację poważnej kontroli inwestycji w Ostrołęce. NIK wskaże, kto był odpowiedzialny za straty, jakie one są realnie". Dodał, że NIK kończy kontrolę odwołań w oczyszczalni ścieków Czajka.

- Zawiadomienie do prokuratury w związku z tą sprawą też zostało złożone - wskazuje. - Niezależnie od opcji i instytucji wchodzimy wszędzie jako instytucja niezależna i obiektywna - dodaje.

Banaś pytany w rozmowie z dziennikiem, czy będą kontrole w Ministerstwie Zdrowia, wskazuje:

- Tak, przewidujemy jeszcze kontrolę PFR-u, tam są znaczne środki – ponad 100 miliardów. Chcemy też zobaczyć, jak pomoc trafiała do tych najbardziej potrzebujących i czy była właściwie rozdysponowana.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(166)
Any
3 lata temu
Kto chce żeby politycy odpowiadali karnie tak jak zwykli obywatele? Póki co kiepsko to widać.
tusk
3 lata temu
order za burdel w Krakowie
snack
3 lata temu
Banaś wie wszystko o wszystkich, ale nie ma żadnej wiedzy, że w jego krakowskim domu funkcjonował burdel. Jest kiepskim szefem NIK-u albo wyrafinowanym kłamcą. Tak czy siak nie kwalifikuje się na szefa NIK-u.
Marcin
3 lata temu
Banaś może się wyciągnąć z kłopotów i jeszcze przysłużyć PIS wystarczy ta kontrola w ministerstwie sprawiedliwości najlepiej tak by wykryła przestępstwo wtedy Ziobro za kraty a PIS samodzielnie rządzi .
Cynik
3 lata temu
PiS Banasia ma głęboko gdzieś , co było widać przy przedstawianiu ostatniego raportu ! Banas na mównicę , a Kaczyński i jego parlamentarna PiS -owa świta ostentacyjnie opuściła sejmową salę !!!
...
Następna strona